Zupełnie nieznana nad Wisłą firma pokazała już drugi produkt godny uwagi. Po ultracienkim notebooku z linii Blade Carbon, tajwański producent przedstawia Carbon Tablet. Na pierwszy rzut oka nic w nim rewelacyjnego nie zauważysz, ale spokojnie – zerknijmy pod maskę.
W najtańszej wersji tablet sprzedawany będzie z procesorem Core i3. Trochę droższej – z i5. Topowy model bazuje na Intel Core i7, dzięki czemu Windows 8 Pro i kompatybilne aplikacje będą działać bez żadnych przeszkód.
Urządzenia możesz używać albo w trybie tabletu, albo komputera. W tym pierwszym następuje ograniczenie mocy obliczeniowej, co przekłada się na dłuższy czas pracy na baterii. Gdy jednak położysz Carbon Tablet na biurku i rozłożysz sobie przypominającą tę z Surface klawiaturę, sprzęt zmieni się w demona prędkości. Zintegrowany wiatraczek ochroni CPU przed przegrzaniem przy prędkościach zwielokrotnianych przez TurboBoost.
Jedynym problemem związanym z Carbon Tabletem jest jego cena, wynosząca od 29 999 do 39 999 dolarów tajwańskich (od ok. 3 100 do 4 200 złotych).
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.