Jakiś czas temu firma Asus obiecała użytkownikom aktualizację tabletów do Androida 4.1 Jelly Bean. Wszystko wskazuje na to, że proces ten właśnie się rozpoczął. Jakie obejmie modele?
Pierwszym z tabletów producenta, który ma zostać objęty aktualizacją (a w zasadzie powinna być ona już dla niego dostępna poprzez kanał OTA), jest Asus Transformer Pad TF300. Wersja systemu dla niego udostępniona to 4.1.1. W późniejszym okresie update mają otrzymać także Transformer Pad Infinity oraz Transformer Prime. Miejmy nadzieję, że dystrybucja tej odsłony systemu Google będzie przebiegała sprawniej, niż jej poprzednika (ICS). Chyba nie chodzi przecież o to, by coraz to nowe wersje systemu giganta z Mountain View nie mogły prześcignąć ciągle najpopularniejszego Gingerbread’a, prawda?
Na szczęście z tabletami nie ma w tej kwestii takiego problemu, jak ze smartfonami. Prawie wszystkie z nich posiadają w miarę aktualną wersję Androida. Rynek tych drugich natomiast jest pod tym względem strasznie upośledzony. Ale cóż, nic na to nie poradzimy. Ja osobiście po przygodzie z systemem Google już mu dziękuję. Strasznie mnie zawiódł. Ale cóż, każdy ma swoje preferencje co do sprzętu.
Źródło: Tablet News
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Też mam TF300T i brak update’u, ale pewnie na XDA już jest
Ja mam asusa tf300t i nie mam jeszcze możliwości aktualizacji.
Tak news nie jest wcale stronniczy 😉 No trzeba przyznać że system dystrybucji androida kuleje ale to nie z winy google. Nie należy zapominać ze android to linux. System komputerowy z dotykowym interfejsem. Urządzenia z androidem to komputery i każde posiada inne urządzenia peryferyjne takie jak camera czujniki itd. A do nich potrzebne są sterowniki. Jak ich producent urządzenia nie zrobi to system można uruchomić ale będzie kompletnie nie funkcjonalny. Jak windows bez obslugi myszki klawiatury drukarki kamerki a nawet karty graficznej. Wiec wina nie leży w systemie bo temu najbliżej do desktopow ze wszystkich systemów mobilnych. Wina jest leniwych (czyt. żądnych kasy za nowe urządzenia) producentów sprzetu. Google mogloby opracować uniwersalne API dla obslugi kamery i czujników, a raz napisane sterowniki producenta odpowiadające API nie musialyby być zmieniane dla nowych systemow, system odwolywalby się w ten sam sposób do czujnikow na każdym urządzeniu. Nie wiem na ile to jest realne to tylko mój wymysl ale historie takie jak ChainFire 3D (MiddleMan) pokazują że można 😉
Tak już mam jest ok:-)