Rynkiem rządzą „cywilne” tablety. Warto pamiętać jednak, że także mamy na nim drogi sprzęt do zadań specjalnych. Do takiego zalicza się GammaTech T7Q. Co warto o nim wiedzieć?
Urządzenie napędza dwurdzeniowy procesor Intel Atom N2800 SoC o taktowaniu 1.86GHz wraz z zintegrowaną kartą graficzną Intel GMA 3650. Wyświetlacz ma przekątną 7-cali i pracuje w rozdzielczości 1024×600 pikseli. Tablet dysponuje 2GB pamięci RAM oraz dyskiem twardym SSD. Na jego pokładzie znajdziemy także WiFi, Bluetooth, kamerę o rozdzielczości 5 megapikseli oraz GPS. Ponadto z urządzeniem zintegrowany będzie chip ochronny TPM 1.2, co zapewnić ma bezpieczeństwo danych użytkownika, a do dyspozycji oddano nam system Windows 7. Niestety zdjęcia tabletu znajdujące się w internecie są kiepskiej jakości. Cena? 2000 USD.
Zapewne niektórych wycena sprzętu wzburzy. Powiecie, że to śmieć za duże pieniądze. Nestety certyfikaty swoje kosztują. Na pewno jest to model przeznaczony nie dla indywidualnego użytkownika, a dla specyficznych grup odbiorców – jak policja, wojsko czy chociażby straż graniczna. Nie oszukujmy się – dla takich służb śmieciem jest na przykład iPad. Urządzenia, z których one korzystają muszą spełniać wyśrubowane normy bezpieczeństwa i to właśnie z tego powodu GammaTech T7Q na pewno znajdzie nabywców.
Źródło: notebookcheck.net
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.