Od kiedy systemy mobilne zagościły na dobre w naszych smartfonach, odnotowuje się coraz bardziej dynamiczny wzrost zagrożeń, jakie czyhają na potencjalnego użytkownika. Jak się okazuje twórcy wirusów skupiają się głównie na systemie z zielonym ludkiem.
Tylko w grudniu zeszłego roku wykryto ponad 1600 aplikacji dedykowanych systemowi Android, w których zawarty został złośliwy kod. Sytuacja ta obrazuje eskalację problemu i bardzo duże zainteresowanie twórców takiego oprogramowania. Wirusy w główniej mierze tworzone są z chęci odnotowania korzyści finansowych, co potwierdza dyrektor zarządzający F-Secure. Ponadto w zeszłym roku laboratoria F-Secure wykryły 178 nowych zagrożeń mobilnych. Na liście znalazły się konie trojańskie jak również programy szpiegowskie. Bac może liczba ta nie obrazuje skali problemu, jednak biorąc pod uwagę, że mogą one znajdować się w niezliczonej ilości aplikacji, które dostępne są na rożne systemy mobilne problem staje się naprawdę poważny. Najczęściej wybieranym sposobem na atak jest koń trojański – możliwe jest za jego pośrednictwem przejęcie kontroli nad urządzeniem czy uzyskanie danych poufnych.
Najczęściej twórcy wirusów nastawieni są na zyski, dlatego tez ponad polowa wykrytego oprogramowania służyła do wynudzenia pieniędzy od nieświadomego użytkownika. Jedną z ostatnio wykrytych takich aplikacji był EuropaSMS, ktorego zadaniem było wysyłanie wiadomości Premium. Najwięcej złośliwego oprogramowania napływa do nas z Rosji,
Aby uniknąć takiego ataku, należy zwracać szczególną uwagę na to co instalujemy oraz jakie jest pochodzenie danej aplikacji. Na dodatek nie powinnyśmy zapominać również o wsparciu się dodatkowym oprogramowaniem antywirusowym, który w niektórych przypadkach pozwoli na ochronę naszego rządzenia.
źródło: media2
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
znalazłem i po polsku: http://slid….re/L67Pe8
Zdaje się, że jest już nowe info na ten temat i jest tego jeszcze więcej: http://www….02363.html
Najpopularniejszy system, to i dziur i wirusów najwięcej. Nie ma się czemu dziwić, tylko zachować ostrożność i bezpieczeństwo.
Jeżeli chodzi o Androida, to nie jest to bezpieczny system. Ma trochę luk, przez które można go zaatakować. Antywirus jest tu konieczny.
W momencie kiedy twórca trojana czy wirusa wyciąga ręce po moje pieniądze, nie będę tego tolerować. Lepiej już zapłacić raz na rok za antywirusa.
Ten firmy wymienionej w tekście jest całkiem niezły podobno. Ja Maca nie mam, ale wiem, że po ataku Flashbacka kolega wykupił.
jeżeli się nie myle to ostatnio było taż głośno o wykryciu zagrożeń na Maki. Więc trzeba zainwestować w dobrego antywira.