Zixo PS47 jest odpowiedzią na niezwykle popularny na zachodzie Amazon Kindle. Pomimo wgranego systemu Android, producent nazywa urządzenie czytnikiem e-booków. Oficjalny partner Zixo – księgarnia bezkartek.pl – otwarcie promuje PS47, zarówno jako czytnik, jak i tablet, który spokojnie może rywalizować ze sprzętem konkurencji w przedziale budżetowym. Postanowiliśmy sprawdzić, na ile te deklaracje przekładają się na rzeczywistość – niebawem przeczytacie u nas pełen test PS47, tymczasem zaś, postanowiliśmy podzielić się z Wami swoimi pierwszymi wrażeniami, świeżo po rozpakowaniu pudełka.
Kilka pierwszych chwil po odebraniu paczki od kuriera z niemalejącym zainteresowaniem przyglądałem się opakowaniu. Przyzwyczajony do wystrzałowych pudełek, na których więcej miejsca zajmowały marketingowe slogany, niż rzetelne informacje, byłem żywo zadziwiony oszczędną formą oprawy PS47. Kartonowe pudełko zalatujące ekologiczną prostotą zdecydowanie nie przykuje uwagi na wystawie – a zdecydowanie powinno.
Design jest naprawdę interesujący i przede wszystkim praktyczny. Już po pierwszym rzucie oka doskonale wiedziałem czego się mogę spodziewać po zawartości. Wystarczyło zerknąć na krótką i rzeczową specyfikację, zawierającą wszystkie najważniejsze informacje. U nasady zaś świetne wyszczególnienie najważniejszych zalet w postaci wyblakłych sloganów imitujących pisemne murale. To wszystko. W tym akapicie użyłem więcej znaków, niż projektanci opakowania. Ile jednak można się rozwodzić nad pudełkiem? Przejdźmy do rozpakowania zawartości.
Zestaw dostarczony przez producenta to trochę więcej, niż absolutne minimum. Oprócz tabletu, w pudełku znajdziemy ładowarkę USB, kabel USB-miniUSB, krótką instrukcję obsługi po polsku oraz wspomniane „trochę więcej”, czyli wyściełany cienką gąbką, czarny pokrowiec. Komplet sprzętu powinien nam w zupełności wystarczyć, a wygodną kieszenią producent punktuje. Pozostaje jednak pewien niedosyt – no bo jak tu czytać e-booki bez muzyki? Niestety po akcesoria audio będziemy musieli się pofatygować osobno. Przyjrzyjmy się bliżej poszczególnym elementom zestawu.
Długość kabla USB to około 1,2 m. Charakteryzuje się on bardzo prostą konstrukcją. Na końcówce miniUSB jest jednak zgrubienie ułatwiające wyjmowanie jej z portu. Drugi koniec podłączymy zarówno do komputera, jak i do kikuta ładowarki uzbrojonej jedynie w żeńską wersję złącza USB. Czarny pokrowiec został idealnie skrojony na rozmiar tabletu. Nie utrudnia wysunięcia sprzętu, ale też nie pozwoli mu wypaść. Na boku znajdziemy materiałowe ucho, na które możemy nawlec np. smycz. Instrukcja dołączona do zestawu jest krótka i konkretna. Znajdziemy tam między innymi opis czynności jakie trzeba wykonać, aby przetransferować pliki, zainstalować aplikacje, czy też przeglądać e-booki. Wszystko spisane w przystępnym stylu, dzięki czemu nawet totalny laik powinien sobie poradzić z obsługą urządzenia. Producent widać celuje w ludzi, którzy dopiero się odrywają od książek w papierowej wersji.
Dochodzimy do właściwej części zestawu. Tablet ma bardzo oszczędną formę. Bardzo smukła, blisko 9-milimetrowa, konstrukcja została schludnie otoczona ramką z tworzywa sztucznego. Nie znajdziemy tu wielu załamań, a obudowa wydaje się jednolita. Krawędzie i naroża zostały ładnie wyokrąglone. Na pokładzie znajdziemy raptem trzy przyciski zewnętrzne – włącznik oraz kontrolę poziomu głośności. Frontowy panel to głównie tafla ochronna, a pod nią ekran dotykowy, gruba (15-milimetrowa) czarna ramka i skryte w niej malutka kamera oraz przyciski dotykowe. Urządzenie ma domyślnie układ pionowy, co widać po ulokowaniu przycisków. Na dole znajdziemy wszystkie porty. Na prawym boku zaś, w niefortunnym miejscu, bo pod dłonią, znajdziemy głośnik.
To na razie tyle z pierwszych wrażeń. Po dokładniejszy test zapraszam już niedługo.
Ceny Zixo PS47
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Witam, ma małą sugestię co do testu urządzenia. Proponuję pociągnąć temat porównania z Amazon Kindle Fire, jak ma to miejsce na stronie produktu ( http://www….D-8-GB.jsf ).