Do sieci trafiły pierwsze informacje na temat Lenovo Blade – bardzo ciekawie prezentującej się hybrydy, która na pierwszy rzut oka wygląda jak zakrojona na szeroką skalę ewolucja ciepło przyjętego Yoga Book.
Choć na razie nie wiemy praktycznie nic na temat specyfikacji technicznej nadchodzącego sprzętu, to całkiem sporo możemy powiedzieć o funkcjonalności, jaką ma oferować Lenovo Blade. A trzeba przyznać, że opcji jest naprawdę sporo.
To, co jako pierwsze rzuca się w oczy, to sporych rozmiarów tablet – wedle nieoficjalnych informacji główna składowa tej hybrydy ma oferować przekątną ekranu na poziomie 13 lub 14 cali z bardzo cienkimi ramkami okalającymi wyświetlacz. To, co ciekawe, zaczyna się wraz z klawiaturą, służącą jednocześnie za obudowę i podstawkę tego tabletu – takiego rozwiązania jeszcze nie widzieliśmy.
Tablet przyczepia się do klawiatury nie za pomocą standardowych pinów, ale dzięki magnetycznemu, okrągłemu łącznikowi, jednocześnie posiadającemu moduł Miracast umożliwiający łączenie urządzenia bezprzewodowo z innymi sprzętami, takimi jak np. telewizor. Dzięki tej technologii przesył sygnału obydwa się dwutorowo – z klawiatury do tabletu oraz z tabletu do ekranu zewnętrznego. W takiej konfiguracji tablet staje się dotykową klawiaturą, czyli dokładnie taką, jaką mogliśmy znaleźć we wspomnianym już Lenovo Yoga Book.
Wszechstronnie prezentuje się także podstawka, dzięki której możemy korzystać z urządzenia w trybie laptopa, a dzięki niej możemy śmiało wybrać dowolny kąt pochyłu ekranu, w zależności od naszych preferencji. Co ciekawe, obydwa elementy składowe Lenovo Blade mają być przystosowane do pracy w innych systemach – tablet ma korzystać z możliwości Androida, z kolei w połączeniu z klawiaturą lepiej będzie się z niego korzystać w środowisku Windowsa. Oczywiście obydwa te elementy będą ze sobą dobrze współpracować w obydwu tychże OS-ach, to nie ulega żadnej wątpliwości.
Nie da się ukryć, że Lenovo Blade to bardzo ciekawy koncept – czas pokaże, czy te rewelacje znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, choć grafiki wyglądają bardzo realnie i niewykluczone, że już wkrótce będziemy świadkami oficjalnej prezentacji tego niezwykle ciekawego projektu. Projektu pokazującego, że eksperyment o nazwie Lenovo Yoga Book zakończył się sukcesem, bo trudno wyobrazić sobie sytuację, w której chiński koncern znów próbuje praktycznie tego samego po rynkowej porażce jednego z najodważniejszych projektów w działce hybryd ostatnich miesięcy. Teraz pozostaje nam już czekać na kolejne informacje, które zapewne pojawią się już niebawem!
źródło: notebookitalia.it
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.