Rynek tabletów po wielu latach sprzedażowych rekordów zaczął wyraźnie zwalniać – wiemy to nie od dziś. Jest jednak firma, która absolutnie nie robi sobie z tego problemów. Choć rachunek ekonomiczny coraz mniej się zgadza…
Rynek tabletów powoli, powoli, ale się kurczy – i mimo najszczerszych chęci nie sposób nie zgodzić się z tymi słowami. Najdobitniej pokazują to liczby i statystyki, a tych w raporcie firmy analitycznej TrendForce jest wiele i niestety praktycznie dla nikogo nie są one oznaką wzrostu.
Jeszcze w 2015 roku do klientów trafiło 168,5 miliona tabletów, co i tak – po raz pierwszy w historii – oznaczało aż dwucyfrowy spadek sprzedaży, wynoszący 12,2%. Trend – co raczej było do przewidzenia – został utrzymany: w 2016 roku sprzedano bowiem 157,4 mln urządzeń, co daje nieco mniejszy, ale wciąż niezbyt dobrze wyglądający spadek na poziomie 6,6%. Co ważne – solidne spadki zanotowali dwaj najwięksi gracze na rynku.
Mimo dużych minusów na finalnym saldzie sprzedaży zdecydowanym liderem rynku pozostało Apple. Liczba sprzedanych iPadów dynamicznie spada jednak z roku na rok – w 2015 liczba ta wynosiła 49,6 miliona sztuk, z kolei w 2016 nabywców znalazło jedynie 42,5 mln iPadów. To co prawda wciąż wystarcza na kontrolowanie nieco ponad 27% rynku, ale mimo wszystko – 7 milionów iPadów mniej musiało uderzyć w rachunek ekonomiczny Apple.
Nietęgie miny mają także szefowie dywizji tabletów w Samsungu – zamiast 33,5 mln w 2015 mamy ledwie 27 mln egzemplarzy w 2016 roku, a więc jest to praktycznie 20% mniejsza sprzedaż w ujęciu rok do roku. Na tle tej całej sprzedażowej mizerii świetnie radzi sobie Amazon, który ewidentnie podbił rynek tabletem Fire i zantował 300% wzrost sprzedaży, z 3,5 na 11 milionów urządzeń. O 1% swoje udziały w rynku zwiększyło także Lenovo, z kolei taki sam procent w dół zaliczył Microsoft, który już chyba nasycił rynek tabletami Surface Pro.
TrendForce pokusiło się także o prognozy na rok 2017 – te przewidują dalsze, choć nie aż tak duże spadki sprzedaży. Wedle przewidywań zarówno Apple, jak i Samsung odczuje mniejszą sprzedaż tabletów na poziomie 2-3 milionów sztuk, z kolei delikatnie w górę pójdą Amazon i Huawei. Generalnie jednak cała branża znów ma zaliczyć dość solidny spadek, z 157,4 mln sprzedanych urządzeń w 2016 na 147,8 mln sztuk w tym roku.
Co ciekawe, prognozy spadków sprzedaży Apple pojawiają się nawet mimo tego, iż analitycy wkalkulowali w swoje założenia fakt, iż Apple wypuści na rynek aż trzy nowe egzemplarze iPada – o przekątnej ekranu 9.7, 12.5 , a na samym końcu 10.5 cala. To z pewnością będzie wydarzenie, które powinno nieco „ruszyć” skostniałą branżę, ale raczej nikt nie przewiduje, że sprzedaż tabletów odpali z kopyta i znów znajdzie się na fali wznoszącej. Premiera nowych iPadów z pewnością pozwoli nieco zmniejszyć negatywny trend, ale raczej na pewno go nie odwróci. I wiele wskazuje na to, że może to być już trend nie do zatrzymania, mimo wielu ciekawie zapowiadających się modeli, które już niebawem trafią na półki sklepowe.
źródło: wccftech / TrendForce
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.