- « Poprzedni
- 1/4
- Następny »
Seria Edge marki Kruger & Matz jest już dobrze znana tabletManiakom. Wcześniej pisaliśmy o modelu Edge 1082, dzisiaj natomiast przyszła pora na 10-calowy tablet z doczepianą, sztywną klawiaturą, dwoma portami USB oraz systemem Windows 10. Poznajcie Edge 1083.
Specyfikacja Kruger & Matz Edge 1083
Dane podstawowe | |
Wymiary | 256 x 173 x 12.0 mm |
Waga | 647 g |
Ekran | |
Typ | IPS 10.1'', rozdzielczość 800x1200, 143ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Intel Atom |
Procesor | 4 rdzeniowy, 1.3GHz, Z3735F |
GPU | Intel HD Graphics |
RAM | 2.0 GB |
Pamięć | 32GB |
Obsługa kart pamięci | microSD, do 128 GB |
Bateria | 7800 mAh |
System operacyjny | |
Wersja | Windows 10.0 |
Łączność, komunikacja i wyjścia | |
WiFi | 802.11 b/g/n, Miracast |
GPS | brak |
Bluetooth | 4.0 |
Modem | obsługuje zewnętrzne |
Porty | USB2, micro USB2 (obsługuje OTG), mini HDMI, audio |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 2 MP (1600x1200), wideo HD Ready (720), 8 kl/s |
Dodatkowy | 2 MP (1600x1200), wideo HD Ready (720), 9 kl/s |
Obudowa i Jakość Wykonania
Przedni panel w całości pokryto taflą plastiku, pod którą skrywa się 10.1-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1280 × 800 pikseli. Zaraz pod nim znajdziemy dotykowy klawisz Windows, po przeciwnej stronie umieszczono zaś kamerkę do video rozmów (2 Mpx). Spasowanie powłoki jest akceptowalne, choć przy mocniejszym przyciśnięciu plastiku widoczny staje się „efekt jacuzzi”, czyli kolorowe plamy na wyświetlaczu.
Niemal wszystkie porty i klawisze zostały przeniesione na lewy bok urządzenia – nie zabrakło tu gniazda USB, złącza mini HDMI oraz portu kart microSD. Na górą krawędź tabletu powędrowały belka regulacji głośności oraz głośniki stereo. Wszystkie klawisze pracują sztywno a ich skok jest wyraźnie wyczuwalny. W dolnej części urządzenia umieszczono dwa otwory oraz zestaw styków, służących do podłączenia dedykowanej klawiatury (jest dołączona do zestawu).
Tylny panel tabletu to minimalizm w czystej formie – nie znajdziemy tutaj nic poza głównym aparatem (2 Mpx) oraz nadrukowanym logo Kruger & Matz. Bardziej dociekliwi mogą zauważyć, że prawa strona obudowy jest zdejmowalna – od razu uprzedzę, nie znajdziemy tam niczego poza gniazdem modułu 3G, którego w testowanej wersji zabrakło. Warto zauważyć, że tablet jest delikatnie zaokrąglony na rogach, co znacznie wpływa na komfort użytkowania, jak i pewność chwytu.
Obudowa Edge 1083 została wykonana w całości z tworzywa sztucznego, pokrytego matowym wykończeniem, w dotyku przypominającym gumę. To rozwiązanie posiada jedną, za to ogromną wadę – bardzo łatwo brudzi się i palcuje, a do tego powłoka jest niełatwa w czyszczeniu.
Choć początkowo podchodziłem raczej sceptycznie do jakości wykorzystanych materiałów, to kilkunastu dniach z tabletem mogę szczerze napisać, że nie ma wielu powodów do narzekań. Plastikowe elementy są dobrej jakości, a szkielet urządzenia nie trzeszczy i sprawia wrażenie solidnego. Minusem jest podatność tylnego panelu na wyginanie – wystarczy mocniej nacisnąć na „plecki” tabletu aby obudowa zaczęła się odkształcać.
Temperatura Obudowy
Zarówno w trakcie testów syntetycznych, jak i podczas normalnego użytkowania nie zauważyłem, aby tablet miał tendencję do przegrzewania się. Owszem, w jednym z rogów obudowy odnotowaliśmy 37 stopni C w czasie maksymalnego i długotrwałego obciążenia, ale większa część obudowy pozostawała chłodna. Temperatura samego procesora nie przekraczała w żadnym momencie 77 stopni C.
Klawiatura
Elementem odróżniającym 1083 od poprzedników jest sztywna klawiatura z touchpadem i portem USB. Akcesorium wykonano z takich samych materiałów, co tablet, jednak jakość wykończenia jest zauważalnie wyższa. Klawisze są dobrze rozmieszczone, nie mogę również nic zarzucić rozmiarowi płytek – mimo to, przyzwyczajenie się do małej klawiaturki może zająć dłuższą chwilę. Klawisze nie wydają z siebie prawie żadnych dźwięków, a ich skok jest przyjemny i wyczuwalny pod palcem.
Mam natomiast zastrzeżenia do touchpada. Kilkukrotnie próbowałem z niego korzystać i nie mogę oprzeć się wrażeniu, że raczej utrudnia on korzystanie z urządzenia, niż pomaga. Zwłaszcza, jak przychodzi do interpretowania gestów – bywa, że nie reaguje wcale, bywa, że po prostu samoistnie klika. Szczerze polecam zainwestowanie w bezprzewodową myszkę – będzie Wam łatwiej.
Dodam jeszcze kilka słów na temat solidności połączenia tabletu z klawiaturą. Tablet dokuje się sztywno i nie ma mowy o tym, aby sam się wypiął lub odpadł. Możliwość regulacji kątów odchylenia zadowoli chyba wszystkich i pozwoli na wygodne korzystanie z urządzenia zarówno na biurku, jak i kolanach. W dodatku, pod spodem klawiatury umieszczono gumowe „stópki” zapobiegające ślizganiu i chybotaniu się całości na boki.
Aparat
Kruger & Matz postanowił umieścić dwa identyczne aparaty po obu stronach obudowy – zarówno frontowy, jak i tylny układ rejestrują zdjęcia w rozdzielczości 1600 x 900 pikseli. Jakość zdjęć jest kiepska – główne zarzuty czynię z tytułu dużych szumów, braku ostrości, jak słabej szczegółowości kadrów.
Podobnie jest z materiałem filmowym – liczyć możecie na nagrania 720p przy 30 kl./s, przy czym jakość i szczegółowość obrazu jest niska. Po zmroku nie warto w ogóle uruchamiać kamerki – wideo będzie miało niską płynność i bardzo dużo szumów.
Aparaty na pewno nadadzą się do sporadycznych wideo rozmów lub zrobienia selfie do avatara, ale nic więcej. Aplikacja aparatu pozwala na zmianę rozdzielczości oraz przełączenie się z trybu aparatu w tryb kamery – poza tym, niewiele więcej.
Ekran
Jak wspomniałem wcześniej, ekran tabletu posiada przekątną 10.1″ i oparty jest o wykonaną w technologii IPS matrycę pracującą w rozdzielczości 1200 x 800 pikseli. Parametry te przekładają się na zagęszczenie na poziomie zaledwie 141 ppi – według mnie, zważywszy na system i wielkość wyświetlacza, to zbyt mało. Bardzo łatwo dostrzec piksele i nierówne czcionki, co nie sprzyja pracy z Edge 1083.
Co niepokojące, matryca wykorzystana w tym modelu jest moim zdaniem słabsza od panelu wykorzystanego w starszym Edge 1082. Oferuje szerokie kąty widzenia, nie ma również problemów z akceptowalnym odwzorowaniem kolorów. Kiepsko wypada za to w kontekście skali podświetlenia – możemy balansować pomiędzy wartościami 20 i 180 cd/m2, co nie pozwala niestety komfortowo korzystać z tabletu w słoneczny dzień. Szkoda.
Sprawę ratuje bardzo dobra czułość panelu na dotyk. Wyłapuje on do 10 osobnych punktów jednocześnie, jest precyzyjnie skalibrowany i dobrze działa. Nie miałem żadnych problemów z trafieniem w drobne okienka lub elementy stron internetowych, co przy Windowsie 10 jest sporą zaletą.
- « Poprzedni
- 1/4
- Następny »
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Ee to bez sensu :/
Jakby go pod TV podpiąć to da się zrobić Smart tv czy klata działa tylko gdy jest wpieta?
Klawiatura działa tylko gdy jest podpięta. Zawsze można sprawić sobie drugą, bezprzewodową. 😉