SHIELD-1
piątek, 31 lipca 2015, Szymon Marcjanek
0 odpowiedzi na “SHIELD-1”
reklama
I co ? Przysla mi nowy tablet a dalej bedę miał swoj stary ? (Nie mam tego tabletu )
Raczej zabiorą stary, po jego uprzedniej deaktywacji (zdalnej).
Ta zdalna deaktywacja starego tabletu nastąpi dopiero po uruchomieniu nowego którego otrzymamy czy od razu po zarejestrowaniu ? Pytam bo troche żal rozstawać się na miesiąc z możliwością korzystania z tabletu.
Tak, z tego co napisano w komunikacie serwisowym NVIDII wynika, że dezaktywacja starego urządzenia nastąpi dopiero po aktywacji nowego. I tak chyba jest, bo swój tablet już zgłosiłem, dostałem potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia i szacowany czas realizacji, a stary tablet nadal jest aktywny.
Niestety u mnie po wpisaniu rma nic się nie dzieje tylko pisze żeby go dalej podać, a jako dzwonie na infolinie to tylko automat mówi jaką stronę internetową odwiedzić
Ciekawe jak ta zdalna dezaaktywacja wygląda.
„Dziękujemy za zgłoszenie. Tablet ulegnie samozniszczeniu za 5,4,3,2,1…”
Kochani a gdzie na dzień dzisiejszy mogę dostać nvidia shield tablet 32gb? Bo chyba ogólnie ciężko z dostępnością tego cacka..
Przewinęła mi się wiadomość ze tylko klienci US maja obowiązek odesłać stary tablet, a klienci EU maja go po prostu bezpiecznie zutylizować.
A czy nie zastanowil sie nikt z Was, jaki sens mialaby miec akcja wymiany calego tabletu z uwagi na przegrzewajaca sie baterie w tysiacach egzemplarzy na calym swiecie zakupionych w przeciagu roku? Ja mam juz doswiadczenie z wymiana Shield z Invidia, gdyz dwa razy miakem okazje to robic. Za pierwszym razem tablet nie czytal karty SD, gdy otrzymalem kolejny, to mial uszkodzona matryce fizycznie i przyciemniony z jednej strony ekran. Za kazdym razem konsultanci meczyli mnie o wyslanie im wielu dowodow na uszkodzenie tabletu. Czas od zgloszenua do zaakceptowania przez nich faktu usterki to byly tygodnie. Sama wysylka przebiega szybko, bo od czasu mojego wyslania tabletu do Holandii do chwili otrzymania zamiennika to byla kwestia 7 – 10 dni. A wiec przekonywanie ich o potrzebie wymiany tabletu to ciezka walka. Konsultanci dla Polski siedza w Indiach. Nie maja ZADNEJ mocy decyzyjnej. Decyzje wydaje dzial RMA, ktory jest w Kalifornii, a tablet fizycznue jest wysylany albo z Holandii albo z Londynu. Dlatego niezle sie nameczylem, drugi raz tylko dlatego mi wymienili, ze dotarlem prywatnie do szefowej marketingu na Europe, ktora pracuje w Niemczech, a ktora mi pomogla i dopiero po jej interwencji uznali mi reklamacje. Nota bene przyslalimi tablet o tym samym adresie MAC karty wifi, a wiec podejrzewam, ze to ten sam tablet, choc nr seryjny zmieniony, ale usterka POZOSTALA!!! Do czego zmierzam, a no do tego, ze rzekmy powod, dla ktorego wymieniaja sprzet jest mocno podejrzany. Nie przeprowadza sie kosztownej akcji wyrzucania tabletow do kosza z powodu podzespolu, ktory, umowmy sie, nie ma prawa spowodowac pozaru. Moim zdaniem jest to sprawa powazniejsza, a powazniejsze moga byc tylko konsekwencje nie wymienienia. Jakie? Sprawy licencji, praw autorskich i pokrewnych. Tutaj faktycznie moze toczyc sie gra o miliony dolarow, oczywiscie chodzi o kary. A wiec Nvidii bardziej oplaca sie wydac kase na wymiane niz zaplacic gigantyczne kary i do tego spaprac sobie opinie u konsumentow, takze tych kupujacych ich karty graficzne. A tak wychodza na super fajna firme dbajaca o konsumentow. Pewnie chodzo o czesc oprogramowania lub technologii, czy hardware’u. Pewnie dowiemy sie o tym za kilka lat. Ale nie sadze, by z takiego powodu sami chcieli wymieniac sprzet. Poza tym w co drugim sprzecie na swiecie przegrzewa sie bateria, to celowy zabieg zaprojektowany juz na desce kreslarskiej. Podobnie jak systemy, ktore za niedlugi czas maja przestac sobie radzic z obsluga sprzetu, a tym samym zmuszaja uzytkownika do zakupu nowego, z lepszym, wydajniejszym oprogramowaniem. Na koniec, nie ma problemu w pomianie NAZWY numeru seryjnego tabletu, podobnie jak i nazwy baterii. Ale nie da sie tego zrobic zdalnie. Podobnie da sie zmienic „niepowtarzalny, unikalny” adres MAC karty wifi, ale w tym przypadku widacw moim tablecie o tym zapomnieli
Ten tablet to żenada. Zamiast porządnie zaprojektować i przetestować tablet rok temu zanim trafił na rynek oni cały czas wymieniają ten tablet ludziom nawet po parę razy (fantastyczny biznes z ich strony). Tak naprawdę to nie ma pewności czy kiedykolwiek on będzie sprawny. Teraz i tak mnie to już nie obchodzi bo tablety na androidzie to są zabawki do przeglądania neta czy oglądania youtube czy filmów. Za parę miesięcy w końcu kupię surface pro 4 i to będzie tablet przez duże T.
Używałem SHIELDa intensywnie przez ponad pół roku – ma swoje wady, ale żenującym bym go nie nazwał. Wręcz przeciwnie – to całkiem udany model, jeśli ktoś szuka sprzętu do zabawy. Tylko nie warto ruszać się z domu bez ładowarki. 😉
Własnie dostalem nowego tableta. Mam teraz 2 działające urządzenia i mam nadzieje, że tak pozostanie.
Witaj
Uruchomiłeś już ten nowy i stary działa?
Tablet jest calkowicie nowy, zapakowany w orginalne pudelko.
Uruchomilem nowy i stary tablet i wszystko jest ok.
Polecenie „kill” przychodzi podobno przez OTA w jakiś czas po aktywacji nowego tabletu. Teoretycznie więc blokując OTA (to wymaga zapewne roota) masz szansę zablokować polecenie uwalenia tabletu.
Witam! Chciałbym zapytać się, czy otrzymany w ramach wymiany tablet, jest to nowy fabrycznie, czy „tylko” sprawny 🙂 ?
a kiedy wysylales zgloszenie?
Czy ktoś wie czy po wysłaniu tabletu, Nvidia przysyła informacje, że paczka została nadana ?
Nie dostałem jak dotąd żadnego info, a zgłaszałem usterkę w dniu napisania powyższego tekstu. Pozdrawiam
A ja dzisiaj dostałem już nowy tablet z samego rana kurier zapukał do drzwi
Kiedy zgłaszałeś i czy po uruchomieniu nowego stary działa?
Od chwili zgłoszenia do otrzymania nowego tabletu minęło 8 dni wciąż używam starego Wszystko odbyło się szybko i sprawnie śledziłem nawet paczkę która szła do mnie z Holandii.
Mam stary tablet z promocji z padem i podstawką i jestem naprawdę zadowolony .
a co jezeli tablet padl- nie ma opcji wlaczenia go