Tegoroczne targi to impreza poświęcona wyświetlaczom. Miłośnicy wysokich rozdzielczości, gęstości większej niż potrzebne i rozwoju technologii IPS w każdym z możliwych kierunków byli zachwyceni. W związku z tym, wizyta na stoisku Panasonica i przyjrzenie się Toughpadowi 4K UT-MB5 była koniecznością.
Garść specyfikacji na początek
Windows 8.1 i dobry procesor
Nowy „Panas” mógłby bez kompleksów stanąć w szranki z większością ultrabooków. Jego 20-calowy panel IPS cechuje się rozdzielczością 3840 x 2560 pikseli, co przekłada się na gęstość 230 PPI. Słabo? Nie. Owszem, w telefonach nie jest to może najlepsza wartość, ale na tego rodzaju sprzęcie wygląda wręcz rewelacyjnie.
Wydajność gwarantuje nam Intel Core i5-3437U vPro o taktowaniu 1,9 GHz, grafika NVIDIA GeForce 745M, do ośmiu gigabajtów RAM-u i dysk SSD o maksymalnej pojemności 256 gigabajtów. Dodatkowo, nad łącznością bezprzewodową czuwają Wi-Fi 802.11 a/b/g/n i Bluetooth 4.0. Całość pracuje pod kontrolą Windows 8.1, mierzy 475 x 334 x 12,5 milimetra przy wadze 2,4 kilograma. Ktoś chce coś jeszcze?
Po co to komu?
Graficy, architekci, inżynierowie – radujcie się!
Wiem, że większość grafików i tak wybierze Wacoma, ale zestawienie obydwu sprzętów nie ma większego sensu z racji na inną ich naturę. Nowe Toughpady Panasonica mają celować w architektów czy inżynierów, którym zawsze wygodniej będzie projektować w pozycji a la kartka papieru, niż w standardowym układzie pecetowym.
Co więcej, urządzenie doskonale nadaje się też do wszelkiego rodzaju prezentacji – i tutaj odnajdą się też graficy. Wszelkiego rodzaju obrazki, projekty, mock-upy będą na tym Panasonicu wyglądać rewelacyjnie.
Jesteśmy przekonani, że tablet zyska dużą popularność wśród profesjonalistów, a dzięki swoim wysokim parametrom technicznym znacząco ułatwi pracę architektów i inżynierów
– Jacek Wielgus, CPS-CEE Region Manager, Panasonic
Panasonic Electronic Touch Pen
Czyli… Rysik
Podczerwień i Bluetooth – na tym oparto nowy rysik, który dodatkowo ma rozpoznawać 2048 poziomów nacisku i zapewniać dokładność nawet do jednego piksela. Dlatego właśnie UT-MB5 może być zaliczany do kategorii profesjonalnej – wygląda jak z przyszłości, ale działa tak, jak powinien.
Na targach IFA na dobre wybuchła moda na duże tablety, których przekątna przekracza nawet wspomniane 20 cali. Na razie na pewno będą to drogie urządzenia, w większości zresztą kierowane do firm – zwłaszcza te o rozdzielczości zbliżonej do 4K. Trend był wyraźnie widoczny i u Sony, i u Lenovo. Te dwa ostatnie podmioty stawiają jednak na użytkowników domowych, ograniczając ilość pikseli na ekranie i wsadzając do środka troszkę słabsze podzespoły.
Tablet Panasonica trafi do sklepów już w listopadzie. Pojawi się pewnie w kilku wybranych punktach, takich, gdzie cena rzędu 6000 złotych nie odstraszy potencjalnych klientów. Nie zdziwiłbym się jednak, gdyby pod koniec przyszłego roku w zwykłych marketach zaczęły już debiutować tego rodzaju komputery – z obciętą specyfikacją, ale i metką, która nie zrujnuje naszego budżetu.
Tylko czy taki format się faktycznie przyjmie? A może pozostanie wyłącznie domeną zawodowców?
Po raz kolejny, drodzy maniaKalni czytelnicy - wybieramy się na Targi Elektroniki Użytkowej IFA 2013 do Berlina
Podsumowanie relacji - techManiaK na IFA 2013.
Zapraszamy!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Tablet swietny, zwlaszcza dla profesjonalistow ale i cena to jednak nie 6tys zl a prawie 20 tys i do tego trzeba jeszcze dokupic rysik ^^. Chociaz naprawde ciekawe czy pojawia sie kopie takiego tabletu w marketach za jakies rozsadne pieniadze :p