Kiano nawiązało współpracę z włoskim projektantem – Marco Zanettim – czego efektem jest wprowadzenie do oferty tabletu sygnowanego jego nazwiskiem – Kiano Elegance by Zanetti. Sprzęt, który już dla Was przetestowaliśmy, cechuje się nie tylko eleganckim wyglądem, ale również mocną specyfikacją techniczną, tak aby cieszył nie tylko oko ale i zapewnił wysoki komfort użytkowania.
Kiano Elegance by Zanetti aktualnie proponowany jest w ramach oferty przedsprzedażowej, w cenie 899 złotych, sugerowana cena detaliczna została natomiast ustalona na 999 złotych. Nasz tytułowy bohater został wyposażony w 9.7-calową matrycę o wysokiej rozdzielczości – 2048 x 1536 pikseli – na której prezentowany będzie system Google Android w wersji 4.1 Jelly Bean. Moc obliczeniową zapewni 4-rdzeniowa jednostka Rockchip RK3188 o częstotliwości taktowania 1.6 GHz, która otrzyma wsparcie ze strony 2-gigabajtowej pamięci operacyjnej RAM, zaś na dane oraz multimedia zarezerwowane zostało 16 GB wewnętrznej pamięci.
Na wyposażeniu znalazło się miejsce dla 2-megapikselowego aparatu głównego, kamery frontowej o matrycy 0.3 Mpx, czytnika kart micro SD obsługującego karty o pojemności do 32 GB, karty sieciowej pracującej w standardzie N, Bluetooth, wyjścia HDMI, portu micro USB a także akumulatora o pojemności 8000 mAh.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Kupiłem wersje z 3G . Tablet jest czuły, nie zacina się. Modem działa z Aero. Uważam za udany zakup.
W tej cenie jeden z najlepszych tabletów jakie można dorwać na rynku, kupiłem i jak do tej pory nie żałuje mam nadzieje, że się to nie zmieni. Mogę go polecić z czystym sumieniem każdemu wymagającemu użytkownikowi. Jest też opcja z 3G
Idealny dla mnie
Czekam z niecierpliwością na pierwsze opinie użytkowników a takze na test i recenzję Tabletmaniaka.
Właśnie czytam o nowościach od Kiano. Będzie w czym wybierać:)
Po wszystkich achach i ochach postanowiłem kupić Kiano by Zanetti. Właściwie to po co mam płacić ok. 2 tysiaków za parametry, które oferują inne firmy. Osobą majętną nie jestem, ale potrzebowałem jednak sprzętu do pracy takowego, nie innego.
Przy zakupie tabletu działało wszystko idealnie, szybko i stabilnie. Jak spodziewałem się rozmydlenia tekstu, tak też było przy przewijaniu www. Nie jest to OIS, nie jest aż tak jasny, ale starczy. No wiec biorę.
Teraz streszczę szybko: po przyjechaniu do domu sprzęt poprosił o podłączenie ładowarki (wiadomo dla czego). Podłączyłem, ten się wyłączył i już na drugi dzień wymieniałem na nowy. Po prostu już się nie mógł napajać energią świeżą dostarczaną przez zasilacz.
I tak działam ok. miesiąca na Kiano (nie wiem tak ok 1,5 miesiąca od premiery). Naprawdę jest mi potrzebny do pracy jak i rozrywki. Ale nagle pisząc głupią recenzję, ten nagle przestaje działać. Od dwóch godzin widzę połowę postów, połowę mojej recenzji i całą klawiaturę systemową. I nic, naprawdę nic nie mogę zrobić z tym fantem. Ani wyłącz, ani reset. Cały sęk w tym, że przed pracą naładowałem baterię do pełna i teraz mogę czekać jak się rozładuje.
Nie próbowałem terapii wstrząsowej, ale nie wiem czy by pomogło na Kiano jak i recenzujących.
Pozdrawiam Jarek.
Marco Zanetti jako tako jako włoski projektant nie istnieje wg wikipedii i googla. Marco Zanetti to bilardzosta więc coś tu śmierdzi.
Całe to Kiano to KIJOWY interes
Po przeczytaniu recenzji mysle , ze wart zakupu Dzis zamawiam.