Digitimes sugeruje, że Google już w lipcu będzie wprowadzać kolejne Nexusy do sprzedaży. Co więcej, 16-gigabajtowy tablet miałby kosztować 229 dolarów, a więc o 30 więcej, niż obecny model. Chodzi podobno o oddalenie się od budżetowej konkurencji segmentu entry-level. Informacja nie została potwierdzona przez giganta z Mountain View.
Firmie może chodzić o ustalenie swojej pozycji jako konkurenta Apple i Amazonu – nie średnio znanych firm, a producentów urządzeń o klasę wyższą.
Trudno jednak zapatrywać się na Nexusa jako urządzenie z najwyższej półki cenowej, mając w przeciwnym rogu sporo droższego iPada czy iPada Mini. Najtańsza opcja tabletu z Cupertino kosztuje bowiem w tej chwili tyle, ile najdroższy Nexus. Digitimes klasyfikuje Nexusa 7 na równi z propozycjami Samsunga i tymi, nad którymi ASUS pracuje samodzielnie.
Kupiłbyś droższego Nexusa, gdyby ten oferował mocniejszą specyfikację?
Źródło: Digitimes
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie kupiłbym bo mam aktualny model i jestem z niego bardzo zadowolony, więc z wymianą poczekam na któraś z nastepnych generacji, gdzie pojawi się powód do zakupu. Lepszy procesor i więcej ramu to trochę za mało w czasach kiedy tegra3 nie krztusi się na żadnej znanej mi grze, a 1gb ram pozwala na w miare swobodne korzystanie z przeglądarki.
Póki co jedyne co nowy nexus może posiadać (i powinien skoro nexus4 to ma) a czego bym zazdroscil to Miracast. Ale poza tym to bardziej czekam na Androida 5.0 niż nowe generacje sprzetu google.
kupiłbym gdyby miał slot kart micro SD a tak nie kupię:).
Miałem kupować Nexusa 7, ale też mnie nie zadowolił ten fakt.
Ja i tak nie widzę lepszej alternatywy wśród siódemek.