NavRoad NEXO 3G to jeden z najbardziej obiecujących tabletów, które pojawiły się w ostatnim kwartale 2012 roku. Niskobudżetowa odpowiedź na Nexusa 7 bardzo szybko zdobyła wielu zwolenników – zwłaszcza że na pokładzie znajdziemy szereg mocnych podzespołów (w tym ekran IPS oraz dwurdzeniowy procesor). Niedawno mieliście okazję przeczytać pierwsze wrażenia towarzyszące rozpakowywaniu sprzętu. Teraz przyszła pora na pełną, maniaKalną recenzję. Zapraszam do lektury!
Na rynku NavRoad NEXO występuje w dwóch wariantach. Nasz egzemplarz testowy został „uzbrojony” w modem 3G. Model pozbawiony tego modułu jest o około 150 złotych tańszy i poza tym jednym elementem, charakteryzuje się identyczną specyfikacją techniczną.
Wideo recenzja NavRoad NEXO 3G
Budowa / jakość wykonania
NavRoad NEXO 3G, w przeciwieństwie do wielu budżetowych tabletów, nie cierpi na niską jakość wykonania. Wręcz przeciwnie – solidna konstrukcja jest stosunkowo sztywna i nie ugina się mocno pod naciskiem. W obudowie wykorzystano elementy z tworzywa sztucznego i aluminium. Przez te ostatnie zwiększyła się waga, ale jest to cena, którą z chęcią zapłacimy za podwyższoną trwałość. Linie montażowe są szczelne na całej długości. Poszczególne elementy zostały dobrze spasowane.
Tablet odznacza się miłym dla oka wzornictwem. Z jednej strony projektanci zdecydowali się na proste kształty – dwuczęściową obudowę spięto solidną ramą o wyokrąglonych narożach, pełniącą rolę bocznych ścianek. Tylny panel został wykonany z aluminium, wyprofilowany i ozdobiony charakterystyczną łatą. Półmatowe wykończenia i chromowane przyciski podkreślają elegancki charakter urządzenia. Tafla ochronna osłania cały front, zwiększając optycznie wielkość ekranu. Użytkownikom radzę zainwestować w miękką szmatkę – odciski palców i smugi są mocno widoczne.
NEXO zapewnia wysoki komfort pracy. 7-calowa konstrukcja jest poręczna, a panoramiczny format potęguje to wrażenie. Urządzenie łatwo schować i przetransportować. Przyciski zostały dobrze, choć nietypowo rozlokowane. Standardowy zestaw włącznik + kontrola głośności, znajdziemy po lewej stronie, pod palcem wskazującym. Dodatkowo projektanci dorzucili trójkątny guzik Home na frontowym panelu. Jest to przycisk fizyczny, o wyczuwalnym skoku, dzięki czemu nie grozi przypadkowym wciśnięciem podczas pracy. Pojedynczy głośnik znajduje się na bocznej, prawej listwie – raczej nie zasłonimy go dłonią.
Wbudowane w urządzenie kamerki charakteryzują się rozdzielczością 2 i 0,3 megapiksela, tym samym nie odbiegają mocno od rynkowego standardu dla 7-calowych budżetowców. Umożliwią przeprowadzenie wideokonferencji i okazjonalne uwiecznienie jakiegoś momentu. Nie oczekujmy jednak wysokiej jakości obrazu – to przenośny komputer nie aparat fotograficzny. Wbudowany mikrofon pracuje bez zarzutu, więc bez trudu przeprowadzimy rozmowę z pomocą komunikatora Skype.
Ekran
Tablet został wyposażony w panoramiczny ekran IPS, o przekątnej 7″, który charakteryzuje się rozdzielczością 1280 x 800 pikseli. To wartość mocno wyróżniająca urządzenie spośród tabletów budżetowych, chociaż mam cichą nadzieję, że niedługo okaże się standardem. Dzięki rewelacyjnej technologii podświetlenia możemy liczyć na obraz dobrej jakości. Kąty widzenia są więcej jak zadowalające – chociaż wyświetlacz nie jest duży, pozwala oglądać klipy w więcej, niż dwie osoby. Kolory są trochę oziębione, ale to przypadłość większości tabletów. Warto natomiast zwrócić uwagę na dobry kontrast.
Siła podświetlenia pozwala nam pracować komfortowo nawet przy niższych wartościach jasności, co z pewnością zaowocuje wydłużeniem czasu pracy akumulatora. Ponadto solidny margines mocy przyda się przy mocnym świetle, gdy wyświetlacz generując niechciane refleksy zamienia się w lustro. Jasność jest w miarę jednolita w każdym punkcie, a matryca nie migoce nawet podczas ładowania.
Tablet został wyposażony w 7-calowy ekran LCD, o rozdzielczości 1280 x 800 pikseli.
Ekran obsługuje technologię multidotyku z pięcioma punktami nacisku. Rozdzielczość punktów jest wysoka, czujnik został stosunkowo dobrze skalibrowany i nie gubi się przy klasycznych dla Androida gestach (przesunięcie, uszczypnięcie, rozciągnięcie itp.). Dotyk jest rozpoznawany bez opóźnień. Podczas testów nie zauważyłem efektu „jacuzzi” (charakterystycznych bąbli powietrza pod ekranem) nawet przy silniejszym nacisku.
Wyposażenie
Tablet został wyposażony w standardowy interfejs komunikacyjny. Wszystkie porty i gniazda zostały wmontowane na prawym, bocznym panelu. Oprócz wejścia zasilania (5V), na pokładzie znajdziemy klasyczne micro-USB obsługujące technologię OTG oraz gniazdo kart microSD. Całości dopełnia 3,5 mm gniazdo jack dedykowane głośnikom lub słuchawkom (z uwagi na mobilność urządzenia, raczej tym drugim). Producent dołącza do zestawu kabel USB, za pośrednictwem którego podepniemy urządzenie do komputera. W pudełku znajdziemy ponadto przejściówkę na pełnowymiarowe żeńskie złącze USB. Dzięki niemu, bez większych problemów podepniemy dyski i pamięci zewnętrzne. Port nie jest jednak w stanie obsłużyć pasywnego huba.
NavRoad NEXO 3G został wyposażony w kartę WiFi obsługującą standard b/g/n na kanale 2,4 GHz. Łączność bezprzewodową sprawdziliśmy na bazie małych i dużych pakietów. Nie zanotowaliśmy spadków napięcia, ani utraty stabilności połączenia. Z poziomu ustawień możemy nakazać karcie ciągłą pracę, nawet przy wyłączonym wyświetlaczu. Ponadto tablet oferuje dostęp do modułu Bluetooth oraz jak nazwa modelu na to wskazuje, modemu 3G.
Nie zanotowaliśmy spadków napięcia, ani utraty stabilności połączenia.
Slot kart SIM został umieszczony na tylnym panelu, pod prostą zaślepką. Pracę modułu sprawdziłem na bazie karty Play. Połączenie nawiązujemy włączając uprzednio modem z poziomu ustawień. W większości przypadków po kilkudziesięciu sekundach powinniśmy otrzymać dostęp do internetu (o ile wykupiliśmy wcześniej wymagany pakiet MB). Potencjalnych użytkowników może zmartwić fakt braku obsługi kart Aero2. Jeśli ma to związek z brakiem wsparcia programowego, będzie można wyczekiwać odpowiedniej łatki.
Aktualizacja: nowe oprogramowanie, dostępne na stronie producenta, likwiduje problemy z Aero2, dzięki czemu możliwa staje się obsługa kart tego operatora.
Akumulator
NavRoad NEXO 3G został wyposażony w zintegrowany z obudową, akumulator litowo-polimerowy. Charakteryzuje się pojemnością 4100 mAh. Urządzenie zużywa najwięcej mocy podtrzymując pracę dwurdzeniowego procesora oraz czujnika dotyku. Jeśli nie będziemy grać, możemy liczyć na stosunkowo długi czas pracy, sięgający nawet 7-8 godzin. Włączając jakąkolwiek, zaawansowaną graficznie grę, zredukujemy ten wynik do około 2 godzin. Wyniki wszystkich przeprowadzonych testów (przy jasności ustawionej na 120 cd/m2, co stanowi ok. 28% maksymalnej siły podświetlenia) podaję poniżej.
Oprócz klasycznego sposobu ładowania z gniazdka sieciowego, istnieje możliwość podładowania akumulatora za pomocą kabla USB. Pozwala to na użycie np. ładowarki samochodowej USB.
Wydajność
Tablet zbudowany jest w oparciu o dwurdzeniowy procesor Rockchip RK3066 zaprojektowany w architekturze ARMv7. Jednostka obliczeniowa charakteryzuje się taktowaniem 1,5 GHz i współpracuje z wydajnym układem graficznym Mali-400 MP. Poszczególne procesy i aplikacje mogą korzystać z 1 gigabajta pamięci RAM DDR3. Po odjęciu stałych systemowych procesów zostaje około 500-600 MB. Jako magazyn danych wykorzystać możemy 16 GB pamięci użytkowej. W praktyce użytkownik ma dostęp do około 14 GB – pozostała część przestrzeni jest zajęta przez zainstalowane aplikacje.
Warto zauważyć, że producent zdecydował się na instalację Androida w wersji 4.1.1 (JB). Nie jest to jeszcze standardem – wiele budżetowych urządzeń pracuje w oparciu o wersję wcześniejszą (4.0). System operacyjny pracuje płynnie. Nawigacja przebiega bez zarzutu i bez przycięć nawet przy mocno obciążonej pamięci RAM. Jedyne wątpliwe sytuacje pojawiają się zaraz po wybudzeniu ekranu z uśpienia, ale już po chwili wszystko wraca do normy.
Wydajność tabletu tradycyjnie zmierzyłem z pomocą czterech popularnych aplikacji: Quadrant Professional, AnTutu, An3DbenchXL oraz najnowszego benchmarka firmy Futuremark – 3DMark. Wyniki znajdziecie poniżej – wszystkie wartości podane są w punktach, przy czym im więcej punktów, tym lepiej.
Klawiatura ekranowa składa się z czterech rzędów przycisków. Bez względu na układ, klawisze są równomiernie rozłożone na całej szerokości wyświetlacza. W praktyce, klawiatura jest wygodna tylko przy układzie horyzontalnym. Po obróceniu tabletu o 90 stopni, przyciski stają są zbyt zbite, co obniża komfort pracy – to cecha charakterystyczna wielu małogabarytowych ekranów. W układzie pionowym urządzenie jest dobrym narzędziem do czytania PDFów i przeglądania stron, do pisania lepiej raczej korzystać z układu poziomego.
NavRoad NEXO 3G obsługuje większość aplikacji codziennego użytku. Sprawdza się jako narzędzie biurowe oraz przenośny czytnik PDFów. Pozwoli odsłuchać ulubiony album muzyczny w drodze do pracy lub szkoły. W kwestii gier możemy liczyć na wiele. Po dłuższej pracy z Dead Trigger i Mass Effect: Infiltrator mogę z czystym sumieniem zapewnić o wysokiej płynności animacji i rozgrywki.
Nieczęsto spotkać można 7-calowy tablet, który mógłby się pochwalić wynikiem wyższym, niż 7 tys. w AnTutu.
Przeglądarka internetowa działa płynnie i stosunkowo szybko przetwarza zbierane pakiety danych. Obsługuje technologię Adobe Flash, dzięki czemu mamy dostęp do klipów (np. z YouTube) uruchamianych z poziomu przeglądarki. Wszystkie funkcje internetowych odtwarzaczy działają poprawnie. Miłośnicy gier flashowych ucieszą się możliwością ich odpalenia, ale sterowanie wewnątrz takiego programu, bez klawiatury zewnętrznej pozostawia wiele do życzenia.
W trakcie testów sprawdziłem pliki multimedialne o następującej charakterystyce:
- mkv, 1080p, h264, 40mbps;
- mkv, 720p, h264, 3mbps, vorbis, napisy;
- mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
- mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
- mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
- mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy.
Tablet bez większych problemów odtworzył niemal wszystkie powyższe klipy. Jedyne problemy zanotowałem przy ostatnim z wymienionych plików.
Podsumowanie, ocena i opinia
NavRoad NEXO 3G to sprzęt zwiastujący nową generację tabletów. 7-calowa konstrukcja zaskoczyła mnie wysoką wydajnością ukrytą za niską ceną. Nie zauważyłem zbyt wielu braków i wad, a te które zanotowałem zdecydowanie blakną przy długiej liście zalet. Pewną wadą w tej chwili jest brak obsługi Aero2, ale jak wynika z informacji, do których udało mi się dotrzeć, trwają obecnie prace nad aktualizacją firmware i rozwiązaniem tego problemu. W ogólnym rozrachunku, tablet zasłużył moim zdaniem na specjalne wyróżnienie.
Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 10 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 5 jest odpowiednikiem standardów rynkowych, a 10 jest notą najwyższą. Średnia ocen stanowi ocenę całkowitą.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- WYGLĄD / JAKOŚĆ WYKONANIA8
- EKRAN8
- WYDAJNOŚĆ ZASILANIA7
- WYDAJNOŚĆ8
- OPROGRAMOWANIE8
- WYPOSAŻENIE8
ZALETY
|
WADY
|
Wyróżnienie redaKcji techManiaK.pl
Tablet zasługuje naszym zdaniem na wyróżnienie “Dobry zakup“.
Odpowiadamy na pytania CzytelniKów
Czy przycisk “domek” jest fizyczny, czy też dotykowy?
Fizyczny.
Ma możliwość telefonowania i wysyłania smsów?
Nie.
Daje radę z trybami HD w YouTube?
Tak.
Jak działa czujnik pozycji i czy ma czujnik oświetlenie zewnętrznego?
Czujnik pozycji sprawuje się bez zarzutu poprawnie. Urządzenie nie posiada czujnika oświetlenia zewnętrznego.
Czy jest możliwe ładowanie przez USB?
Tak.
Czy to prawda, że urządzenie ma problemy z wi-fi i strasznie kiepski głośnik?
Nie prawda. Głośnik pracuje w trybie mono, więc to może być powodem plotek o jego kiepskiej wydajności.
Jak jest z odtwarzaniem filmów?
Urządzenie odtwarza wszystkie popularne formaty multimedialne. Szczegóły podałem w powyższym teście.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Leave a Reply