Jeszcze kilka dni temu w sieci pojawiły się informacje, jakoby Microsoft nie zamierzał angażować się w tworzenie siedmiocalowego tabletu, mającego konkurować z nowymi urządzeniami Google oraz Apple. Teraz technologiczne serwisy informacyjne szumnie prezentują wieść o tym, że gigant z Redmond jednak wyda sprzęt o przekątnej siedmiu cali, które docelowo ma pełnić funkcję konsoli do gier.
Xbox Surface – tak według anonimowych źródeł, blisko związanych z firmą Microsoft może nazywać się omawiane urządzenie. Jak sama nazwa wskazuje, tablet ma trafić w gusta najbardziej wybrednych graczy – najprawdopodobniej już w dniu premiery wielu z nich zdecyduje się na zakup. Oczywiście spore doświadczenie Microsoftu z wydaniem i utrzymaniem ”przy życiu” konsoli Xbox 360 może zaowocować wieloma interesującymi tytułami startowymi, co jeszcze bardziej podkręci wyniki sprzedaży. Liczyłbym też na przeróżne atrakcje związane ze zintegrowaną usługą Xbox Live.
Z czysto technicznych nowinek nie wiemy zbyt wiele. Sercem tabletu Xbox Surface ma być niestandardowy procesor ARM i specjalnie stworzona do wymagających gier pamięć operacyjna RAM. Ptaszki ćwierkają, że omawiany produkt będzie neutralny, co oznacza, że może funkcjonować również na układach firmy Intel.
Chciałbym, aby powyższe informacje okazały się prawdziwe. Tablet-konsola może być prawdziwym hitem na miarę iPada. A Wy co o tym sądzicie?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.