Najostrzej zareagował w tej sprawie Acer. Wiceprezes europejskiego oddziału firmy – Oliver Ahrens – stwierdził, iż Microsoft popełnił błąd podejmując decyzję o tworzeniu własnego sprzętu mobilnego. Konsekwencją tego posunięcia może być utrata wpływów w sektorze oprogramowania. A na tym stracą nie tylko Microsoft, ale też jego partnerzy – w tym Acer. Zdaniem Ahrensa, z dwoma gadżetami nie można podbić rynku, ale są one w stanie odciągną uwagę Microsoftu od realizacji platformy Windows 8. A to oznacza niepotrzebne marnowanie zasobów wielkiej firmy.
Podobnie brzmiały wypowiedzi założyciela tajwańskiej korporacji Stana Shih. Cały projekt Surface określił on jednak jako sprytny wybieg Microsoftu, który ma na celu popularyzację platformy Windows 8 i skłonienie producentów sprzętu, by przykładali większą uwagę do tego segmentu rynku i tworzyli dobrej jakości, innowacyjne tablety z oprogramowaniem Microsoftu (innymi słowy: zamiast marchewki Microsoft postanowił tym razem użyć kija). Stan Shih przekonywał, iż kiedy Microsoft osiągnie swe cele, to porzuci projekt Surface. A to oznacza, że producenci nie mają się czego bać. Zdaniem założyciela Acera, inny scenariusz byłby po prostu nielogiczny, ponieważ produkcja tabletów jest mniej dochodowa, niż tworzenie oprogramowania. Microsoft musiałby ogarnąć w krótkim czasie wiele kwestii (produkcja, sprzedaż, logistyka, serwis), które wymagają czegoś więcej, niż chęci.
Należy w tym miejscu wspomnieć, iż z pogłosek wynika, że Microsoft zamierza w roku 2013 sprzedać kilka milionów tabletów Surface. Podobno korporacja zamówiła już moduły dla pierwszych dwóch milionów egzemplarzy. Nie wygląda to tylko na straszaka i projekt, który miałby zdopingować innych do pracy.
Inną strategię niż Acer obrało HP. Firma postanowiła, iż na razie nie będzie produkować urządzeń z procesorem ARM i Windows RT. Nacisk ma być jednocześnie położony na sprzęcie z architekturą x86 i Windows Pro. Korporacja nie wyklucza, że w końcu weźmie się także za sprzęt dla RT, ale póki co zamierza tworzyć produkty dla sektora biznesowego (model Surface Pro pozycjonowany jest właśnie jako pełnowartościowy sprzęt dla segmentu korporacyjnego, gadżety na ARM tworzone są z myślą o użytku domowym). Warto wspomnieć, iż na decyzję HP mogła mieć wpływ informacja, iż Microsoft zamierza wprowadzić na rynek własny sprzęt.
Nie oznacza to oczywiście, że nagle wszystkie firmy sprzysięgną się przeciw Microsoftowi. Za produkcje sprzętu dla obu wersji Windowsa weźmie się np. Samsung. Dla korporacji z Redmond to bardzo dobra informacja, ponieważ koreański gigant świetnie radzi sobie ostatnio w sektorze mobilnym, posiada odpowiednie doświadczenie i może stworzyć urządzenia, które rynek przyjmie z otwartymi rękoma. A to oznacza dla Microsoftu zysk z tytułu sprzedanych licencji. Samsung nie będzie jedyną firmą, która stworzy sprzęt na platformie ARM, choć wbrew pozorom, współpraca z Microsoftem w tej kwestii nie jest taką oczywistą sprawą.
Okazuje się, iż Microsoft bardzo poważnie podchodzi do tematu doboru producentów, którzy będą tworzyć sprzęt dla Windows RT (przynajmniej dla pierwszej fali gadżetów tego typu). Gigant z Redmond pozwolił (!) podobno największym dostawcom procesorów ARM (Nvidia, Texas Instruments oraz Qualcomm) dobrać sobie jedynie po dwóch partnerów, którzy wyprodukują tablety z Windows RT. Plotka głosi, iż Nvidia zdecydowała się na Asusa i Lenovo, TI wybrało Toshibę, a Qualcomm Samsunga i HP. Jeżeli HP faktycznie nie zdecyduje się na produkcję sprzętu z RT, to ich miejsce ma zająć Dell. To wszystko brzmi dość nieprawdopodobnie, ale wniosek jest tu bardzo prosty – Microsoft nie chce zaliczyć wpadki z Windows RT i liczy na to, że dopracowanie wszystkich szczegółów w maksymalnym stopniu, pozwoli tej platformie odnieść sukces na rynku mobilnym. Ograniczenia nakładane przez Microsoft mają ponoć zniknąć w styczniu przyszłego roku.
Pierwszą poważną ofiarą „segregacji” Microsoftu padło HTC. Tajwański producent nie może sobie ostatnio znaleźć miejsca w branży mobilnej i wszystko wskazuje na to, iż wiązał spore nadzieje zarówno z platformą WP 8, jak i Windows 8 RT. Jadnak z informacji, jakie na początku czerwca przedstawił Bloomberg wynika, iż HTC nie uzyskało zgody Microsoftu na tworzenie tabletów z RT. Przy tym tłumaczenia są w tym przypadku dość zawiłe. HTC nie ma podobno doświadczenia na tym rynku, a ich wyniki sprzedaży nie są zadowalające. Warto jednak odnotować, że HTC tworzył już tablety (fakt, nie odniosły one sukcesu), a samo RT stanowi wielki test także dla innych producentów. Ale oberwało się akurat HTC.
Skoro tablety Surface mogą się stać zarzewiem konfliktu z producentami sprzętu (np. Acerem, HP i HTC), to dlaczego Microsoftowi tak zależy na tym projekcie? Odpowiedź jest prosta – firma przestała ufać swoim partnerom. Taką tezę wysunął np. The New York Times. Producenci sprzętu, z którym współpracuje Windows rozczarowali podobno giganta z Redmond, ponieważ nie chcieli tworzyć innowacyjnych urządzeń. Jako przykład podaje się tu firmę HP. Na krótko przed premierą iPada pojawił się HP Slate. Sprzęt okazał się bardzo niedopracowanym produktem i nie miał szans na rynku – zwłaszcza w starciu z iPadem.
Partnerzy Microsoftu uważają podobno, iż płacą zbyt dużo za licencje Windows i nie chcą wydawać kolejnych pieniędzy na wprowadzanie innowacji. Inaczej postąpiła firma Apple, która zainwestowała olbrzymie sumy, by uzyskać finalny produkt zdolny do zawładnięcia rynkiem. Przed wypuszczeniem pierwszego iPada, korporacja z Cupertino dokonała wręcz monopolizacji niektórych podzespołów, by zapewnić sobie ich ciągłe dostawy. Partnerzy Microsoftu nie byli gotowi na takie poświęcenie. Imperium zarządzane przez Steve’a Ballmera postanowiło więc wziąć przykład z Apple i zająć się produkcją sprzętu i oprogramowania. Wspominany założyciel Acera dowodzi, iż nawet z ekonomicznego punktu widzenia jest to bezsensowne, ale przykład Apple potrafi przekonać, iż na takim modelu biznesowym można zarabiać pieniądze nieosiągalne dla innych firm.
Możliwe, ze Surface faktycznie jest formą bata na partnerów, który zostanie schowany, gdy wezmą się oni do pracy (oczywiście, w opinii Microsoftu), ale nie można wykluczać, iż Microsoftowi rzeczywiście zamarzyło się zbudowanie ekosystemu, jakim może się pochwalić Apple.
Przedstawiciele Microsoftu nie zaprzeczają, iż chodzi im po głowie stworzenie sprawnie działającego ekosystemu. Steve Ballmer powiedział wprost:
… urządzenie działa lepiej, gdy sprzęt i oprogramowanie powstają jednocześnie.
Te słowa natychmiast wywołały lawinę spekulacji. Powrócił np. temat smartfonu Microsoftu. Skoro firma może sama stworzyć tablet, który zachwyca designem i prawdopodobnie będzie płynnie działał, to dlaczego podobnego ruchu korporacja nie miałaby wykonać w segmencie telefonów? Zwłaszcza, że już za kilka miesięcy poznamy zapewne Windows Phone 8 – platformę, z którą Microsoft wiąże wielkie nadzieje. Jeżeli tak bardzo zależy im na sukcesie Windows RT, to czy jednocześnie nie przywiązują większej wagi do tego, jak będą wyglądały i działały słuchawki z ich OS?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Świąteczny poradnik zakupowy techManiaK.pl to mnóstwo ciekawych pomysłów na prezent pod choinkę w 2023 roku…
Znudziło Ci się już granie na komputerze? A może chcesz poprawić swoje wrażenia z cyfrowej…
Tablet to wielofunkcyjne urządzenie, które łączy w sobie mobilność z możliwościami komputera. Sprzęt z tej…
W dzisiejszych czasach mobilność jest kluczowa. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem, czy rodzicem…
Xiaomi Pad 6 (Pro 5G) dostanie ekran LTPO AMOLED 144 Hz, ładowanie 120 W, i…
Odliczamy godziny do finału Ligi Mistrzów, gdzie zmierza się ze sobą Real Madryt i Liverpool.…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
A ja myślałem ze iPad jest drogi .