Firmie Lenovo zarzuca się przede wszystkim to, że niemalże wszystkie komputery z serii ThinkPad (za wyjątkiem linii ThinkPad Edge) wyglądają dokładnie tak samo. Z jednej strony można to uznać za atut, gdyż nawet jeśli nie widzieliśmy nigdy na oczy urządzenia, które chcemy kupić, oglądając inny model z tej serii wiemy, czego możemy się spodziewać. Poza tym seria ThinkPad skierowana jest głównie do klientów biznesowych, a ci mają zupełnie inne wymagania jeśli chodzi o wygląd wizualny sprzętu, z którego będą korzystali. Wadą ThinkPadów jest natomiast to, że komputery z tej serii – nie ukrywajmy – do najładniejszych, ani też do najtańszych nie należą. Wygląd zewnętrzny to oczywiście sprawa indywidualna, ale mnie osobiście ten surowy design bez wątpienia przypadł do gustu.
Sądząc po wymiarach testowanego przez nas egzemplarza, możemy stwierdzić, że Lenovo ThinkPad X201T to tak właściwie subnotebook. Jednakże urządzenie to nie ma żadnych szans w rywalizacji z innymi, 12-calowymi komputerami przenośnymi konkurencji głównie dlatego, że nie jest kolorowy, nie został wykonany z niezwykle stylowego, szczotkowanego aluminium i jest zbyt kanciasty. Lenovo X201T ma jednak przewagę nad tymi wszystkimi kolorowymi zabawkami – pod względem technicznym, jest od nich znacznie lepszy. Czarna, matowa obudowa może nie należy do najbardziej efektownych, ale ma za to jedną podstawową zaletę, którą doceni wielu użytkowników komputerów przenośnych. Nie pokrywa się ona całą gamą odcisków palców i jest bardzo łatwa w utrzymaniu czystości. W dodatku na matowej obudowie nie widać aż tak bardzo zarysowań, a nawet jeśli już nie pojawią, to łatwo jest je zatuszować.
Pokrywa ekranu, podobnie zresztą jak cała obudowa komputera wykonana została z czarnego, matowego plastiku. W narożniku znajdziemy jedynie stylowe logo producenta, które bardzo ładnie prezentuje się na tle ciemnej obudowy. Cała konstrukcja, jak już wcześniej wspomniałem jest dość surowa, ale kwestia upodobań jest już sprawą indywidualną, w którą nie należy ingerować. Gdy otworzymy nasze urządzenie zauważymy, że niemalże całą powierzchnia robocza komputera zajęta jest przez klawiaturę. Pod nią umieszczony został niewielkich rozmiarów Touchpad, który moim zdaniem jest tu całkowicie zbędny. Ekran z kolei przytrzymywany jest przez pojedynczy, aluminiowy zawias, obracający się o 180 stopni w obu kierunkach.
Tablet wyposażony został również w pełen zestaw portów komunikacyjnych oraz złącz. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się, że jest on w zupełności wystarczający, to w rzeczywistości zabrakło jednego, ale podstawowego elementu – złącza HDMI.
Tył naszego urządzenia wolny jest od jakichkolwiek portów komunikacyjnych oraz złącz, natomiast z przodu tabletu umieszczony został czytnik kart pamięci SD oraz zatrzask odblokowujący ekran.
Z lewej strony znajdziemy blokadę Kensington, wejście zasilacza, kratkę wentylacyjną, wyjście VGA, złącze Ethernet, port USB 2.0, przełącznik sieci WiFi oraz gniazdo Express Card 54/34.
Z prawej strony umieszczony został port USB 2.0, wyjście audio, wyjście mikrofonowe, RJ45, kieszeń dysku twardego, rysik oraz port USB 2.0.
Bezpośrednio pod baterią znajdziemy z kolei slot kart SIM, natomiast przy ekranie zamontowany został czytnik linii papilarnych. Jednakże jak już wcześniej wspomniałem, zabrakło chyba najważniejszego – złącza HDMI.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Świąteczny poradnik zakupowy techManiaK.pl to mnóstwo ciekawych pomysłów na prezent pod choinkę w 2023 roku…
Znudziło Ci się już granie na komputerze? A może chcesz poprawić swoje wrażenia z cyfrowej…
Tablet to wielofunkcyjne urządzenie, które łączy w sobie mobilność z możliwościami komputera. Sprzęt z tej…
W dzisiejszych czasach mobilność jest kluczowa. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem, czy rodzicem…
Xiaomi Pad 6 (Pro 5G) dostanie ekran LTPO AMOLED 144 Hz, ładowanie 120 W, i…
Odliczamy godziny do finału Ligi Mistrzów, gdzie zmierza się ze sobą Real Madryt i Liverpool.…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
Dociekliwych odsyłam do: http://en.wikipedia.org/wiki/Windows_XP_editions#Tablet_PC_Edition
"Windows 7 nie nadaje się do obsługi dotykowych ekranów. Od początku został tworzony dla komputerów stacjonarnych i laptopów, ale o tabletach nikt wtedy jeszcze nie myślał." - nieładnie tak kłamać. Microsoft z myślą o tablecie wypuścił już Windowsa XP przeznaczonego na tablety. Każda kolejna wersja systemu była już przystosowana do urządzeń wejściowych obsługi ekranu.
A co do pracy na baterii - korzystam ze standardowej i przy przeglądaniu internetu działa ponad 4 godziny. Soft owszem, jest preinstalowany - ale nie przeładowuje się przy każdym rozruchu systemu. ;) Poza tym Windows ma to do siebie, że ma msconfig, gdzie można wyłączyć to, co nam przeszkadza. ;)
Dzięki :) Cena netto naszej wersji wyniesie około 3,300 zł, więc brzmi całkiem przyzwoicie. Część firm ma pewnie podpisane dodatkowe umowy z Lenovo, dzięki czemu mogą kupić tablet jeszcze taniej. A tak szczerze mówiąc, to nie wydaje mi się, aby cena była jakimś problemem dla firmy, która planuje zakup tabletu PC - ten ma działać jak najlepiej, więc cięcia kosztów są tu raczej nie na miejscu.
Lenovo bez wątpienia poradzi sobie na rynku tabletów PC, bo mają już wyrobioną renomę jeśli chodzi o komputery biznesowe. Pytanie tylko, czy takie firmy jak Gigabyte czy Acer, które również mają w swojej ofercie tablety PC poradzą sobie z konkurencją - Lenovo?
Bardzo dobry i rzetelny test. W zasadzie nic dodać i nic ująć.
Dwie uwagi: sprzęt jest dla klienta biznesowego z górnej półki, więc istotna jest cena netto. Bateria 8 komorowa przy nie korzystaniu z Wi-FI ani z modemu 3G starcza na 6 godzin pracy (realnie). Trzecia uwaga, to sprzęt tego rodzaju nie wyginie - ipada i tym podobnych NIE DA się używać do żadnych poważnych zastosowań typu content creation. Co do ceny - to nie jest sprzęt dla każdego i o to właśnie chodzi...
Windows 7 jest w tym momencie w miarę dobry, gdyż nie ma lepszej alternatywy dla niego i oto cała tajemnica. "Siódemka" jest pod każdym względem lepsza od Visty, więc pewnie dlatego zauważyłeś tak dużą różnicę, gdy przesiadłeś się na Win7. Kolejna odsłona "okienkowego" OSu będzie jeszcze lepsza i dopiero wtedy zobaczymy, jak wygląda prawdziwy system dla tabletów ;)
dzięki za odpowiedź:)
w moim X61t początkowo była Vista, po przesiadce na 7, byłem wniebowzięty, różnica w komforcie pracy pomiędzy tymi dwoma systemami na tym akurat laptopie była ogromna, przede wszystkim szybkość reakcji i stabilność pracy, poza tym na 7 lepiej dopracowane jest rozpoznawanie tekstu, daje rade nawet z moimi bazgrołami. Dlatego też pytałem, o "Siódemkę", bo mi wydawała się na prawdę dobra, ale w ogóle nie wziąłem pod uwagę elementów o których napisałeś. To rzeczywiście zmienia postać rzeczy, do tej pory miałem inny punkt odniesienia. Pozdrawiam, Rafał:)
1. Szczerze mówiąc nie spotkałem się z wersja bez TouchPada wątpię też, aby takowa wersja istniała.
2. Lenovo X201 posiada niesamowicie prądożerny procesor, więc sądzę, że różnica nie byłaby aż tak zauważalna. Sądzę, że 4 godziny można by wyciągnąć. Firma Lenovo dostarczyła mi tablet z całą masą dodatkowego oprogramowania, które moim zdaniem nie pomaga, a jedynie dodatkowo obciąża komputer. Ja z niego praktycznie w ogóle nie korzystałem, ale bardzo mi przeszkadzało przy włączaniu komputera, gdy wszystkie te dodatkowe aplikacje musiały się ponownie ładować, a część z nich działała w tle. Na czystym systemie bateria wytrzyma nieco dłużej.
3. Windows 7 nie nadaje się do obsługi dotykowych ekranów. Od początku został tworzony dla komputerów stacjonarnych i laptopów, ale o tabletach nikt wtedy jeszcze nie myślał. System ten posiada jedynie powiększone menu Start i kilka ikon systemowych oraz dodana została wirtualna klawiatura. To właściwie wszystkie elementy, które zostały dostosowane go obsługi komputerów z ekranem dotykowym. Tutaj nawet rysik nie działa tak, jak powinien, bo kalibracja jest po prostu kompletną porażką.
Tablety potrzebują przede wszystkim własnego interfejsu graficznego, który będzie ułatwiał pracę i "lekkiego" systemu operacyjnego. Windows 8 będzie idealny, ale obecnie "Siódemka" pozostawia wiele do życzenia.
hej, ciekawy test, mam kilka pytań do niego.
jestem posiadaczem X61t, stąd kilka pytań które mogą pomóc uzupełnić test,
1. czy nie ma wersji X201t bez touchpada? moj x61t ma tylko trackpoint i jest to super rozwiązanie
2. bateria z 4 ogniwami to ta słabsza, w X61t jest jeszcze 8 komorowa i jestem ciekawy jak wypadałaby w x201t, bo dla X61t teoretycznie wytrzymyuwała 8h, aczkolwiek po 2 latach działania spokojnie można było pracowac po 4h przy włączonym WiFi i podświetleniu na 60%
3. wspomniałeś o zarzutach do Windows 7, ale nie wymieniłes ich, co to było?
pozdrawiam, Rafał