Oficjalna prezentacja Samsunga Galaxy Note 10.1 miała miejsce podczas tegorocznych targów w Barcelonie. Zaprezentowany model posiadał na pokładzie dwurdzeniowy procesor, jednak producent doszedł do wniosku, że ta konfiguracja nie wystarczy aby odnieść sukces na rynku, co spowodowało opóźnienie premiery.
I tak w ostatnim czasie jeden z serwisów dotarł do testu NenaMark2, według którego przerośnięty Note jest wyposażony w czterordzeniowy układ taktowany zegarem 1,4 GHz z chipem graficznym Mali-400. Jak się jednak okazuje, taka konfiguracja jest już nieaktualna, gdyż w sieci pojawiły się kolejne wyniki testów sprawnościowych, z których wynika, że Galaxy Note 10.1 zostanie jeszcze podrasowany.
Na zaprezentowanej grafice poniżej wyraźnie widać, że czterordzeniowy Exynos 4412 jaki zaimplementowano pracuje z częstotliwością taktowania zegara 1.5 GHz z tajemniczym chipem graficznym Mali. Najprawdopodobniej będzie to Mali-604T, który podniesie wydajność urządzenia oraz dostarczy większych wrażeń podczas gier 3D.
Pozostałe podzespoły najprawdopodobniej nie ulegną zmianie W takim wypadku otrzymamy ekran o przekątnej 10.1 cala z możliwością obsługi zarówno palcem jaki i dołączonym w zestawie S-Penem, 1 GB pamięci RAM. Sprzęt dostępny będzie w trzech wariantach sprzedażowych w zależności od dostępnej pamięci dla użytkownika 16/32/64GB z możliwością rozbudowy za pośrednictwem slotu microSDHC.
źródło: ubergizmo, Nordic Hardware
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Tego ramu sie cały czas boją dodawać…
Już czas najwyższy ale tyko kasa sie liczy
nareszcie Samsung poszedł po rozum do głowy i dał slot microSDHC