Asus Eee Pad Transformer to jeden z czterech, najnowszych tabletów tajwańskiego producenta, które mieliśmy okazję oglądać podczas tegorocznych targów CES 2011 w Las Vegas. Eee Pad Transformer jest bardzo przyzwoitym urządzeniem, głównie dlatego, że ma niezwykle mocne podzespoły, które zapewnią niezwykle komfortową pracę. Jednakże ciekawe wyposażenie to nie jedyny atut tabletu Asusa. Transformacja tabletu następuje w momencie, gdy podłączymy nasze urządzenie do specjalnej stacji dokującej dołączanej do zestawu. Wtedy nasz tablet zmienia się w pełnowymiarowego netbooka, wyposażonego w dotykowy ekran z technologią multi-touch.
Takie rozwiązanie wydaje się być niezwykle korzystne, zwłaszcza da tych osób, które wahały się pomiędzy zakupem tabletu a netbooka. Teraz sprawa wydaje się być znacznie prostsza. Dołączana do zestawu klawiatura wykonana została ze stylowego aluminium – podobnie jak cały tablet – dzięki czemu oba elementy będą do siebie idealnie pasowały. Oprócz tego, w stacji dokującej znajdziemy dodatkowy zestaw portów komunikacyjnych oraz złącz, które umożliwią między innymi podłączenie tabletu do zewnętrznego ekranu oraz dodatkowych podzespołów.
Tablet posiada pojemnościowy ekran dotykowy IPS o przekątnej 10,1-cala i rozdzielczości 1280 x 800 pikseli, napędzany jest dwurdzeniowym procesorem ARM Cortex A9 opartym na platformie nVidia Tegra 2 i pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Google Android Tablet obsługuje technologie Adobe Flash i pozwoli na odtwarzanie materiałów wideo w jakości 1080p.
Zaprezentowana na targach wersja miała jeszcze Androida 2.2 Froyo, ale jak zapewnia producent, finalna wersja otrzyma najnowszy system firmy Google – Honeycomb, którego interfejs będzie specjalnie dostosowany do obsługi ekranów dotykowych. Asus Transformer z wielu względów wydaje się być urządzeniem, na które warto czekać. W zależności od konfiguracji, jego cena oscylować będzie na poziomie 499 – 699 dolarów. Nie jest to kwota zbyt wygórowana zwłaszcza biorąc pod uwagę, że kupując jeden tablet możemy mieć dwa urządzenia w jednym.
źródło: netbooknews
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.