Konkurencja między Google, Apple a Microsoftem to rzecz oczywista. Wydaje się jednak, że ostatni koncern stracił w tej walce więcej. Stąd wynika zupełnie nowe podejście firmy do działań na rynku.
Kilka dobrych dni temu odbyło się wydarzenie India Today Next Conclave. Pojawił się na nim obecny prezes Microsoftu – Satya Nadella. Przechadzał się on po tamtejszym kampusie wraz z główną głową hinduskiego oddziału giganta z Redmond – Anantem Maheshwari. Wtem, CEO zauważył reportera z iPadem. Bez większego namysłu powiedział do niego pół żartem, że powinien zaopatrzyć się w prawdziwy komputer.
Oczywiście to nie miała być bardzo uszczypliwa reakcja prezesa, ale raczej sugestia. Zresztą sama osoba, która otrzymała wspomnianą wskazówkę wyjaśniła, co może oznaczać taka sytuacja. To zwyczajne, niebezpośrednie zaznaczenie terenu przez CEO Microsoftu i zwrócenie uwagi na to, że firma robi dobry sprzęt.
iPad jest urządzeniem od Apple, a więc konkurencyjnym. Ponadto jest tabletem i nie oferuje wszystkich możliwości komputera. Podejście koncernu z Redmond zmieniło się w ostatnich latach. Przedsiębiorstwo rezygnuje z urządzeń, programów i działań, które nie przynosiły zysków lub stały w miejscu. Jednocześnie agresywnie rozwija pozostałe elementy pod wodzą Nadelli.
To nie pierwszy raz, kiedy prezes Microsoftu rzuca uwagi w stronę rozwiązań konkurencji. Wystarczy przypomnieć sobie czasy Steve’a Ballmera, który wręcz wyśmiał iPhone’a, a po latach tego żałował. Nie inaczej było ze strony CEO Apple, który na scenie czasem żartobliwie wyśmiewał produkty konkurencji. A u Google? Takie sytuacje również się zdarzały. Jeśli więc wszystko robione ze smakiem, tak jak w tym przypadku to efekt jest znacznie lepszy.
Źródło: TechRadar
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.