10.5-calowy iPad Pro nie będzie się znacząco wyróżniał na tle pozostałych tabletów Apple’a. Otrzyma tylko węższe, boczne ramki i wirtualny przycisk Touch ID. Czego jeszcze możemy się spodziewać?
W ciągu ostatnich miesięcy, narosło wiele plotek na temat nowego, 10.5-calowego iPada Pro. Jeszcze niedawno wspominałem, że nawet znany z wielu spekulacji, analityk Ming-Chi Kuo z KGI Securities przewidywał pojawienie się kolejnego iPada podczas konferencji WWDC 2017. Najważniejszymi plotkami, które nieustannie się pojawiały, były doniesienia o bezramkowym wyświetlaczu czy braku fizycznego przycisku Touch ID. Teraz okazuje się, że prawdopodobnie informacje te były znacząco na wyrost.
Benjamin Geskin przygotował nowe rendery domniemanego, 10.5-calowego iPada Pro oraz 12.9-calowego iPada Pro 2. Obrazy zostały przygotowane na podstawie trójwymiarowych modeli tabletów, które otrzymali producenci akcesoriów od Apple. Geskin podaje, że pewność informacji wynosi 100%, a sam tablet trafił już do masowej produkcji. Oznacza to, że 10.5-calowy iPad Pro będzie posiadał ramki wokół wyświetlacza, ale będą one znacznie węższe niż dotychczasowych modeli – wyniosą 7 mm. Górne i dolne ramki będą miały ok. 19 mm. Przycisk Touch ID również pozostanie, ale podobnie jak w iPhone’ie 7 będzie on wirtualny, a nie fizyczny. W górnej części tabletu pojawią się także dwa mikrofony (łącznie będzie ich trzy). Widzimy także cztery głośniki oraz gniazdo mini-jack. Omawiany iPad Pro otrzyma także złącze Smart Connector oraz moduł LTE.
Sugeruje się, że oba modele zadebiutują już 5 czerwca, podczas wspomnianej konferencji Apple. Geskin potwierdza to, o czym informowaliśmy wcześniej – Apple nie przewiduje dalszego rozwoju linii iPada Mini. Nie dziwi także fakt, że Apple nie zdecyduje się przedstawić nowego designu tabletów tuż przed premierą iPhone’a 8. Wnioskuję więc, że na bardziej rewolucyjne zmiany w iPadach poczekamy do następnego roku.
Źródło: Benajmin Geskin
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.