Nowe badania wskazują, że dzieci poniżej 18 miesiąca życia nie powinny mieć jakiegokolwiek kontaktu z wyświetlaczami urządzeń elektronicznych. Bierne korzystanie z rozrywki na tabletach również powinno zostać ograniczone w późniejszym etapie życia dziecka.
Jeszcze w 2015 roku wspominałem o badaniach, wedle których tablety miały pomagać w rozwoju dzieci. Wynikało z nich, że wirtualne ćwiczenie umiejętności mogło zostać w łatwiejszy sposób przełożone na wykorzystanie ich w świecie rzeczywistym. I chociaż jest wiele urządzeń z segmentu tabletów, które są wprost kierowane dla dzieci tak, jak chociażby DreamTab czy Infinity to jednak wybór odpowiedniego urządzenia z może przyprawić niejednych rodziców o zawrót głowy. Swego czasu Antonii przygotował nawet specjalny poradnik, w którym opisał na co należy zwrócić uwagę w tego rodzaju zakupach.
The Wall Street Journal doniósł w ostatnich dniach, że według najnowszych badań, małe dzieci powinny korzystać jedynie godzinę dziennie z tabletów. Dlaczego? Głównie z powodu wczesnego rozwoju. Dorosłe osoby mają ukształtowany mózg, dzięki któremu podejmują różnego rodzaju działania. Część badań twierdzi, że jest on elastyczny aż do naszej śmierci i nieustannie możemy się uczyć nowych rzeczy czy adaptować do zmieniającego się środowiska. Nie da się jednak ukryć, że im starsi jesteśmy, tym zmiana nawyków czy myślenia wymaga od nas większego wysiłku. Mogę więc zaryzykować stwierdzenie, że dzieci na wczesnym etapie rozwoju są jak chodząca gąbka, która wchłania zewnętrzne bodźce i informacje.
Mózg małego człowieka wciąż się kształtuje. Właśnie dlatego rekomendowany czas użytkowania tabletu przez Amerykańską Akademię Pediatrii wynosi jedynie godzinę dziennie. Mowa o dzieciach w wieku od 2 do 5 lat. Zalecana dawka jest o połowę mniejsza od poprzedniej rekomendacji. Co więcej, dzieci poniżej 18 miesiąca życia nie powinny mieć żadnego kontaktu z wyświetlaczami. Jedna godzina dziennie w kontakcie z tabletem powinna być przeznaczona na „wysoce jakościową naukę”, podczas której rodzice obserwują poczynania malucha.
Dzieci w wieku od 2 do 11 lat powinny korzystać z urządzeń maksymalnie około 4.5 godziny dziennie, jednocześnie ucząc się z wcześniej przygotowanych programów czy kreskówek.
Z badań wynika także, że każda godzina spędzona na oglądanej rozrywce w przeciągu pierwszych 3 lat życia dziecka, zwiększa szansę o 10% wobec zaistnienia u niego problemów ze skupieniem uwagi w wieku 7 lat.
Eksperci zgadzają się, że rodzice powinni świecić przykładem i ograniczając dostęp powinni sami zdecydować się na zmniejszenie czasu korzystania w jego obecności z tego rodzaju urządzeń technologicznych.
Będąc rodzicem, warto zadbać o swoje dzieci i nie ułatwiać im dostępu do smartfonów, telewizorów czy tabletów. Tyczy się to głównie pasywnej rozrywki, która wpływa negatywnie na rozwój… zwłaszcza tych najmłodszych.
Źródło: WSJ, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W tablecie Samsunga Galaxy Tab S2 możemy ograniczyć dostęp do niepożądanych danych czy zablokować urządzenie po konkretnych czasie użytkowania. Dzięki tym opcjom mamy całkowitą kontrolę nad tym jak nasza pociecha korzysta z urządzenia 🙂