Apple nadal cierpi z tytułu spadków sprzedaży, ale amerykańska firma już wie, w jaki sposób „wskrzesić” linię tabletów i dotrzeć do jeszcze większej ilości konsumentów. W drodze są dwa nowe modele iPada Pro!
Apple boryka się z problemem dotyczącym sprzedaży, jednak o dziwo to właśnie tablety ciągną tę markę do góry: przedsiębiorstwo z Cupertino notuje dobre wyniki dzięki iPadom Pro – nowej serii, która przeznaczona jest dla bardziej wymagających użytkowników oraz klientów biznesowych. Ipady Pro nie są może pełnoprawnymi komputerami, jednak Apple chciałoby żebyśmy tak o nich myśleli. Kolejne tablety Apple mają być jednak remedium na problemy: według analityków, firma ma już pomysł na to, co dokładnie zrobić, aby sprzedać jeszcze więcej iPadów. Dwa nowe modele z serii Pro pojawią się bowiem w przyszłym roku oraz za dwa lata. Czego możemy się spodziewać?
Po raz pierwszy… brak spójności
Tablety z Androidem są dostępne w setkach jeśli nie tysiącach konfiguracji, jednak to właśnie iPady pozostawały na przestrzeni lat spójne pod względem konstrukcji oraz wielkości ekranu: 9,7-cala dla większych modeli oraz 7,9-cala dla mniejszych. Dopiero pierwszy iPad Pro przełamał ten schemat, bowiem Apple zdecydowało się na przekątną o wielkości 12,9-cala.
W przyszłym roku, na rynku ma pojawić się nowy iPad Pro, który będzie posiadał wielkość na poziomie 10,5-cala, będąc jednocześnie nową propozycją w ofercie firmy z Cupertino. W środku mamy znaleźć procesor A10X, który znajdzie się również w iPhonie 7 – ta jednostka może pochwalić się naprawdę niezłą wydajnością. Oczywiście do tabletu trafi dedykowany, zoptymalizowany układ.
Zakrzywiony AMOLED to haczyk
Jeżeli zmiany, o których wspomniałem powyżej nie byłyby satysfakcjonujące, to Apple ma zdecydować się na stworzenie w 2018 roku modelu z zakrzywionym ekranem AMOLED. Jest to bardzo dziwny obrót sprawy biorąc pod uwagę, że Apple chce zaimplementować to rozwiązanie do iPhone’ów, jednak znów widać, jak amerykańska marka dąży do spójności. Wiemy, że Apple zazdrości Samsungowi technologii i zrobi wszystko, aby go dogonić.
Jeżeli iPad Pro o wielkości 10,5-cala będzie sprzedawał się źle, to Apple zdecydowanie ma haczyk, który pomoże przyciągnąć klientów.
Na potwierdzenie plotek oraz analiz musimy jednak jeszcze poczekać. Niestety dłużej niż byśmy chcieli.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Matko, ta firma jest nudna jak flaki z olejem. Mistrzowie innowacji doprawdy.