Kobo Aura One to nowy czytnik, który przez samego producenta reklamowany jest jako najlepszy w swojej klasie oraz na rynku. Patrząc na jego specyfikację naprawdę widać, że szykuje nam się bardzo poważny rywal dla od lat górującego na tronie Kindle’a.
W tym tygodniu firma Kobo zapowiedziała swój nowy czytnik, na którego temat plotki oraz przecieki pojawiały się już od jakiegoś czasu. Według producenta jest to rywal dla Kindle’a oraz naprawdę kawał mocnego sprzętu. Przy okazji prezentacji poznaliśmy również jego specyfikację, która znacznie odstaje od tego, co można zobaczyć w innych czytnikach dostępnych na rynku.
Kobo Aura One został wyposażony w 7,8-calowy dotykowy ekran HD działający w rozdzielczości 1872 x 1404 pikseli – daje to zagęszczenie na poziomie 300 dpi. Czytnik waży 230 gram i posiada rozmiary 195,1 x 138,5 x 6,9 milimetra. W środku znajdziemy 8 gigabajtów pamięci oraz wyświetlacz, który obsługuje funkcję ComfortLight PRO. Użytkownicy mogą dostosować czytanie za pomocą 11 czcionek oraz 50 różnych stylów. Czytnik obsługuje 15 różnych formatów plików: wśród nich znajdują się najpopularniejsze tekstowe oraz graficzne. Kobo Aura One komunikuje się bezprzewodowo za pomocą interfejsu Wi-Fi 802.11n. Czytnik podepniemy do komputera za pomocą standardowego kabla micro USB. Producent chwali się, iż bateria w czytniku wytrzymuje jeden miesiąc podczas ciągłego użytkowania.
Rozszerzenie pamięci w czytniku nie jest niestety możliwe – wszystkie wspierane przez Kobo Aura One pliki są jednak zazwyczaj małe, więc użytkownikom powinno wystarczyć 8 gigabajtów wbudowanej pamięci. Dla przykładu, tego typu ilość pamięci pozwoli zmieścić ponad 6000 tysięcy książek w formacie e-book.
Warto wspomnieć również, iż nowy czytnik od Kobo jest w pełni wodoodporny: to znaczy możemy zanurzyć go na godzinę, dwa metry pod wodę. Wątpię, że ktoś czyta pod wodą, ale jeśli chce, to może to w końcu zrobić. Dodatkowo, urządzenie chronione jest przez system HZO Protection, który spełnia wymagania normy IPX8.
Jak widać Kobo Aura One ma wszystko, aby stać się nowym hitem wśród osób, które poszukują czegoś innego lub po prostu solidnej alternatywy dla Kindle. Kobo Aura One jest obecnie dostępny w Stanach Zjednoczonych w formie przedsprzedaży jednak w ciągu najbliższych dni oferta marki rozszerzy się również o kolejne kraje. Za czytnik przyjdzie nam zapłacić równowartość 229 dolarów. Niestety nie znamy jeszcze jego polskiej ceny.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Świąteczny poradnik zakupowy techManiaK.pl to mnóstwo ciekawych pomysłów na prezent pod choinkę w 2023 roku…
Znudziło Ci się już granie na komputerze? A może chcesz poprawić swoje wrażenia z cyfrowej…
Tablet to wielofunkcyjne urządzenie, które łączy w sobie mobilność z możliwościami komputera. Sprzęt z tej…
W dzisiejszych czasach mobilność jest kluczowa. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem, czy rodzicem…
Xiaomi Pad 6 (Pro 5G) dostanie ekran LTPO AMOLED 144 Hz, ładowanie 120 W, i…
Odliczamy godziny do finału Ligi Mistrzów, gdzie zmierza się ze sobą Real Madryt i Liverpool.…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
Mamy już koniec listopada. Czy moglibyście przetestować i zestawić ze sobą Kindle Paperwhite 3, PocketBook Inkpad 2 i Kobo Aura One? Byłbym bardzo wdzięczny. Pozdrawiam.
Patrzac na poprzednie modele KOBO wewn. obudowy maja pamiec microSD. Czyli podmieniamy karte z 4GB na 16Gb i szafa gra.
"Rozszerzenie pamięci w czytniku nie jest takie łatwe, jakby się mogło wydawać" czyli co po "trudnemu" da rade rozszerzyć ?? BUHAHHAHAHA