Roland Quandt z serwisu winfuture, za pośrednictwem serwisu twitter podzielił się informacją na temat planów koreańskiego koncernu Samsung wobec serii niskobudżetowych urządzeń z serii Galaxy Tab E.
Samsung ma zamiar w niedalekiej przyszłości wprowadzić do sprzedaży następujące modele: Galaxy Tab E Lite, Samsung Galaxy Tab E Kids ( przemianowany model T113), Samsung Galaxy Tab E 7.0 (T280), a także Samsung Galaxy Tab E 8.0 (T370). Roland ujawnił też specyfikację techniczną modelu Galaxy Tab E 7.0.
Samsung Galaxy Tab E 7.0 zadebiutuje w sprzedaży w dwóch wersjach. Pierwsza o oznaczeniu (SM-T280NZKA) zaoferuje komunikację wyłącznie poprzez moduł sieci bezprzewodowej WiFi.
W drugim wariancie (SM-T285) zastosowany zostanie modem 4G, a to sugeruje wykorzystanie procesora Snapdragon 410, który zagościł w nowej wersji Galaxy Tab E 8.0 zaprezentowanej na Tajwanie. Specyfikacja tabletu będzie dość przeciętna, a zatem i sugerowana cena detaliczna nie powinny być wygórowana w momencie rynkowego debiutu.
Obraz prezentowany będzie w rozdzielczości 1280 x 800 pikseli na wyświetlaczu o przekątnej siedmiu cali. Za wydajność odpowiedzialny ma być procesor o częstotliwości taktowania 1.3 GHz, wspierany przez 1.5 GB pamięci RAM. Magazyn danych stanowić będzie natomiast 8 GB wbudowanej pamięci, którą zapewne rozszerzyć można będzie poprzez wykorzystanie czytnika microSD.
Niewykluczone, że nadchodzący Samsung Galaxy Tab E 7.0 w wersji 4G umożliwi nie tylko transmisję danych, ale także wykonywanie połączeń głosowych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Świąteczny poradnik zakupowy techManiaK.pl to mnóstwo ciekawych pomysłów na prezent pod choinkę w 2023 roku…
Znudziło Ci się już granie na komputerze? A może chcesz poprawić swoje wrażenia z cyfrowej…
Tablet to wielofunkcyjne urządzenie, które łączy w sobie mobilność z możliwościami komputera. Sprzęt z tej…
W dzisiejszych czasach mobilność jest kluczowa. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem, czy rodzicem…
Xiaomi Pad 6 (Pro 5G) dostanie ekran LTPO AMOLED 144 Hz, ładowanie 120 W, i…
Odliczamy godziny do finału Ligi Mistrzów, gdzie zmierza się ze sobą Real Madryt i Liverpool.…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
Może najpierw niech przetestują partię Tab S2 z Wietnamu - odrzutów i refubów ponownie plombowanych, bez tylnej folii zabezpieczającej, trafiających do polskich electromarketów jako "fabrycznie nowe". Zarysowane i popękane szlify ramek, smugi na matrycy, źle spasowane gniazda kart, uszczerbienia szkła przy ramkach, rysy w okolicy gniazd zasilania.
Wszystkie te cuda w opakowaniach z 2 plombami producenta.