Do sprzedaży trafił PocketBook Ultra Limited Edition – czytnik książek elektronicznych z wbudowanym aparatem głównym osadzonym na tylnym panelu. Sprzęt z wyświetlaczem E-Ink Carla w limitowanej edycji wyceniony został na 589 złotych.
Model PocketBook Ultra Limited Edition sprzedawany jest w zestawie z eleganckim etui, które doskonale współgra z subtelnymi detalami wzornictwa czytnika. […] Dodatkową funkcjonalnością jest przechodzenie czytnika w stan „uśpienia” po zamknięciu futerału. Szyku dodaje niestandardowy kolor kompletu – „mglisto szary”.
– fragment informacji prasowej
Oprócz wbudowanego aparatu głównego 5 Mpx, który występuje w towarzystwie diody doświetlającej LED na tylnym panelu, Pocketbook Ultra wyposażony został w wyświetlacz o przekątnej sześciu cali, na którym Linux 3.0 prezentowany będzie w rozdzielczości 1024 x 768 pikseli (szesnaście poziomów szarości). Matryca podświetlana jest od frontu.
Sercem czytnika o wymiarach 162.7 х 106.7 х 7.9 mm i wadze 175 gramów jest procesor o częstotliwości taktowania 1 GHz oraz 512 MB pamięci operacyjnej RAM. Na dane zarezerwowane zostały cztery gigabajty wbudowanej pamięci oraz czytnik kart microSD (obsługa do 32 GB), zaś komunikację zapewni moduł sieci bezprzewodowej WiFi pracujący w standardzie N oraz port micro USB.
Energię dostarcza akumulator o pojemności 1500 mAh, który według producenta zapewnić ma nawet do miesiąca użytkowania bez konieczności ładowania.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Świąteczny poradnik zakupowy techManiaK.pl to mnóstwo ciekawych pomysłów na prezent pod choinkę w 2023 roku…
Znudziło Ci się już granie na komputerze? A może chcesz poprawić swoje wrażenia z cyfrowej…
Tablet to wielofunkcyjne urządzenie, które łączy w sobie mobilność z możliwościami komputera. Sprzęt z tej…
W dzisiejszych czasach mobilność jest kluczowa. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem, czy rodzicem…
Xiaomi Pad 6 (Pro 5G) dostanie ekran LTPO AMOLED 144 Hz, ładowanie 120 W, i…
Odliczamy godziny do finału Ligi Mistrzów, gdzie zmierza się ze sobą Real Madryt i Liverpool.…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
Dobrze widzę że przyciski są z tyłu? Jakiś geniusz to wymyślił...