Podczas, gdy boom na tablety zdaje się przemijać, Microsoft zanotował lekki wzrost sprzedaży swoich urządzeń. Odpowiedzialne jest za to zainteresowanie ze strony korporacji.
Obecne trendy wskazują, że skupienie odbiorców względem tabletów przesunęło się do urządzeń będących dwoma modelami w jednym i o większych gabarytach. Nie bez przyczyny więc Microsoft porzucił projekt związany z mniejszą wersją Surface.
Dotychczas zainteresowanie tabletami w korporacjach było niewielkie. Brak klawiatury i małe ekrany były wymieniane, jako najważniejsze nieprzystosowania do pracy. Kolejnym problemem okazywał się brak wsparcia dla aplikacji biurowych.
Rozwiązania zaprezentowane przez giganta z Redmond, czyli tablety z doczepianą klawiaturą w postaci Surface i Surface Pro rozwiązały wspominane wyżej problemy. Co więcej, Microsoft obecnie oferuje zniżki dla korporacji i przedsiębiorstw tworzących aplikacje mobilne. W USA zauważa się więc coraz więcej tabletów z Windowsem w miejscach takich, jak uniwersytety, szpitale czy banki.
Przedsiębiorstwa podpisują często kontrakty o współpracy z innymi firmami, dzięki czemu występuje sytuacja podwójnej wygranej. Być może właśnie ta kwestia jest przyczyną zanotowanego ostatnio przez firmę Microsoft wzrostu sprzedaży tabletów.
Ponadto, zaprezentowany przez firmę Apple – iPad Pro jest kolejnym urządzeniem, które również ma walczyć o sektor rynku, w którym Microsoft już się zadomowił.
Źródło: Information Week
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.