Bateria
Edge 1083 został wyposażony w akumulator o pojemności 7800 mAh – czyli dokładnie o 100 mAh mniejszy, niż w Edge 1082 i 1081. Zmiana nie wpływa jednak negatywnie na możliwości urządzenia – nowsze podzespoły i sensowniejsze zarządzanie energią (plus obniżenie mocy podświetlenia, co akurat dobrym pomysłem nie było) przekładają się na lepsze czasy pracy. Cały dzień z daleka od gniazdka nie jest dla Edge 1083 większym problemem.
Nasze testy, wykonane przy obniżeniu siły podświetlenia do standardowego poziomu 120 cd/m2.
W trakcie codziennego użytkowania tablet dawał sobie radę nadzwyczaj dobrze i nawet późnym wieczorem nie brakowało mu energii – pamiętajmy przy tym, że tablet pracuje w oparciu o system Windows, który jest bardziej energochłonny od Androida. Należy również zwrócić uwagę na sposób ładowania – odbywa się za pomocą dedykowanej ładowarki 5V i osobnego gniazda, dzięki czemu nawet po podłączeniu urządzenia do sieci wciąż dysponujemy aż trzema (dwa zwykłe i jedno micro) portami USB.
Jedyny mankament, który rzucił mi się w oczy to sporadyczne zachowanie kursora po podłączeniu ładowarki – przeskakiwał on z boku na bok, by po chwili stanąć w miejscu.
Wyposażenie
Kruger & Matz Edge 1083 posiada chyba wszystkie elementy niezbędne w „kanapowym” tablecie. Na pochwałę zasługuje spora ilość dostępnych portów – jak wspominałem wcześniej do dyspozycji mamy aż 2 „duże” porty USB 2.0 oraz jeden port microUSB 2.0. Do zestawu dołączona została również przejściówka microUSB na USB, więc, koniec końców, do dyspozycji mamy aż 3 porty w pełni obsługujące OTG (od myszek, przez pamięci flash na dyskach twardych kończąc). Jakby tego było mało, tablet posiada również gniazdo mini-HDMI a więc z powodzeniem podłączymy go kablem do telewizora czy monitora.
Na dane użytkownika czeka – w teorii – aż 32 GB wolnego miejsca. W rzeczywistości dostępna pamięć oscyluje w granicach 14 GB, uwzględniając zainstalowany pakiet Office oraz najnowszą wersję systemu Windows 10. Na całe szczęście możemy się ratować kartami microSD, w tym również nośnikami o dużej pojemności – Edge 1083 bez zająknięcia poradził sobie z redakcyjnym Kingstonem 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1.
Za łączność ze światem odpowiada jednozakresowy moduł Wi-fi pracujący w standardzie 802.11 b/g/n, który sprawnie radził sobie w trakcie redaKcyjnych testów. Połączenie było na tyle mocne, aby utrzymać stabilny transfer nawet pomimo kilku ścian i różnicy pięter. Plus dla Kruger & Matz.
Niestety, w przypadku Edge 1083 Wi-fi to – poza zintegrowanym modułem Bluetooth w wersji 4.0 – jedyny rodzaj komunikacji. Zabrakło NFC, modułu GPS a także wbudowanego modemu 3G. Ostatni problem można jednak rozwiązać kupując dedykowane akcesorium (złącze E1220S-2), na które przewidziano miejsce pod zdejmowalnym panelem na tyle urządzenia.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Ee to bez sensu :/
Jakby go pod TV podpiąć to da się zrobić Smart tv czy klata działa tylko gdy jest wpieta?
Klawiatura działa tylko gdy jest podpięta. Zawsze można sprawić sobie drugą, bezprzewodową. 😉