Test | Lenovo TAB 2 A8-50F. Multimedialny tablet za 650 zł

WYPOSAŻENIE

Tablet posiada frontowe głośniki stereofoniczne – grają one z donośnością sięgającą 82 dB i emitują bardzo przyjemny dźwięk o dobrze odwzorowanych tonach wysokich i niskich. Co więcej, nie dają się usłyszeć mocne zniekształcenia dźwięku.

Brzmienie głośników wspomaga technologia Dolby Atmos. Za pomocą specjalnej aplikacji możemy dostosować profile dźwiękowe w zależności od odtwarzanych multimediów — do filmu, muzyki, gry, a także spersonalizować dwa własne. Dalsze ustawienia pozwalają na normalizację brzmienia, uwydatnienie dialogów i wirtualizację dźwięku.

Łączność i GPS

Wbudowana bezprzewodowa karta zgodna ze standardami 802.11 b/g/n, pracuje w dwóch zakresach — 2.4 i 5 GHz. W czasie testowania tabletu nie miałem problemów ze stabilnością połączenia, natomiast szczegółowy pomiar pokazał, że kiedy tablet znajdzie się na innej kondygnacji, niż router, wówczas połączenie z siecią może zostać zerwane. Nie zauważyłem natomiast, aby obudowa tabletu posiadała jakiś martwy punkt, którego dotknięcie przekładałby się na spadek zasięgu.

Moduł GPS zlokalizował tablet w czasie krótszym, niż 30 sekund, ale test pokazał, że nie pomiar nie jest nazbyt dokładny. Przykładowo zapisana trasa na mapie znacząco różni się od tej, którą faktycznie przebyłem. W przypadku tego modelu korzystanie z A-GPS-u jest nie tyle opcjonalne, co niemal konieczne, warto więc wyposażyć się w model z modemem.

Pamięć, OTG, Miracast

Tablet posiada 16 GB pamięci wbudowanej, z czego 9 GB to faktyczna przestrzeń, jaką użytkownik otrzymuje na własne dane. Pamięć można rozszerzyć o kartę microSD do 128 GB, co przetestowałem na naszym redaKcyjnym Kingstonie 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1. Menadżer aplikacji posiada moduł transportowania programów na zewnętrzny nośnik, ale przenoszony jest wyłącznie plik APK.

Tablet obsługuje akcesoria OTG, choć nie wszystkie — nie ma problemu z myszką i pendrive’em (tylko system plików FAT32), oraz, co ciekawe, zewnętrznym modemem. Ostatecznie nie udało mi się nawiązać połączenia z siecią komórkową, sam nie wiem dlaczego, ale tablet jest kompatybilny z następującymi modemami: Huawei E303, E3131, EC177; ZTE MF667,MF197, MF193A, AC2787, AC582.

Sprzęt nie ma też problemu z obsługą technologii Miracast. Przesyłany obraz jest płynny i bardzo dobrej jakości.

WYDAJNOŚĆ

Tablet pracuje w oparciu o 64-bitowy układ MediaTeka, który występuje pod dwoma różnymi oznaczeniami — MT8161 i MT6735, natomiast dotyczą one chipsetu o takich samych parametrach: posiadającego 4-rdzeniowy procesor Cortex-A53 taktowany prędkością 1,3 GHz i wspierany grafiką Mali-T720, która w tej konfiguracji najprawdopodobniej posiada dwa rdzenie. Całość uzupełnia niewielka, bo 1-gigabajtowa pamięć operacyjna.

W porównaniu do poprzedniego modelu z tej serii, TAB 2 S8-50F charakteryzuje większa wydajność sprzętowa, choć wciąż tabletowi nie uda się wyzwolić z grona urządzeń dedykowanych podstawowym czynnościom. Testy syntetyczne pokazują, że osiągi układu graficznego są dwukrotnie większe od jednostki Mali-400MP montowanej w poprzedniku, natomiast nota sama w sobie nie należy do największych.

Wydajność jednostki jest porównywalna do tej, którą oferuje Intel Atom Z2520 — najsłabszy z rodziny Intela montowany w Kiano Intelect 8 3G. Warto jeszcze w tym miejscu zerknąć na zestawienie ogólnych ocen przyznany w teście AnTuTu. Te pokażą, że nowszy układ, choć 64-bitowy, nie wprowadza diametralnej poprawy wydajności.

Przekłada się to jednak na ogólną kulturę pracy systemu, która w większości czasu jest nienaganna. Zdarzają się natomiast momenty, kiedy tablet lekko się przytnie lub gdy będzie potrzebować większej ilości czasu, aby uruchomić aplikację. Bywało również, że przeglądarki miały problemy z płynnością działania. To dziwne, ponieważ urządzenie samo w sobie nie miało problemów z uruchomieniem nawet bardziej wymagających gier. Przetestowałem Asphalta 8: Airborne i Dead Triggera 2. Obie cechowała bardzo dobra płynność działania przy średnich ustawieniach graficznych.

Nowszy układ to większa kompatybilność z plikami wideo. Wprawdzie filmy 4K to wciąż za wysoka poprzeczka dla MT8161, ale z Full HD już sobie poradzi. W tym przypadku notujemy największą poprawę w stosunku do poprzednika.

Testy syntetyczne i benchmarki

Odtwarzanie multimediów

– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps, dts;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps;
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak płynności);
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (brak płynności).

Tablet pracuje w oparciu o Androida Lollipop w wersji 5.0.2, który dodatkowo wzbogacono nakładką producenta. Większość zmian, w odróżnieniu od niektórych modeli Lenovo, wprowadzono w szacie graficznej. Zintegrowano siatkę aplikacji z pulpitami usprawniając tym samym pracę na tablecie, pozmieniano ikony programów i dodano kilka aplikacji.

Nie znajdziemy tutaj jednak żadnych usprawnień pokroju wielozadaniowości czy mini-aplikacji uruchamianych w małych okienkach. Zrezygnowano też z belki wysuwanej z bocznej krawędzi wyświetlacza — taką można było znaleźć w niektórych modelach producenta.. Wielka szkoda.

Wśród aplikacji dodanych znajdziemy standardowy dla Lenovo zestaw: SYNCit HD i SHAREit do współdzielenia i przechowywania w chmurze danych i HiCare — asystent wsparcia technicznego. Tablet posiada także kilka innych preinstalowanych programów, ale pochodzą one ze sklepu Google’a, np. Snapchat, Instagram czy WPS Office.