Ekran

Wyświetlacz może pochwalić się pokaźnym rozmiarem – 10,1″ teoretycznie powinno sprawdzić się przy oglądaniu filmów i graniu. Niestety, nie tylko przekątna gwarantuje użyteczność ekranu. Istotna jest również rozdzielczość, a tu model SteelCore zdecydowanie nie ma się czym pochwalić. 1280 x 800 pikseli skutkuje zagęszczeniem punktów równym 149/cal. Czcionki systemowe są postrzępione, a przeglądanie stron internetowych często wymaga przybliżania.

Overmax Steelcore 1020 3G / fot.tabletManiaK.pl

Nie zachwycają i inne parametry panelu 1020 3G. Barwy są wyblakłe i, niezależnie od poziomu podświetlenia, słabo nasycone. Skala regulacji jasności jest bardzo wąska. Dolna granica wynosi 23 cd/m2, a górna zaledwie 150 cd/m2, co oznacza, że nawet przy umiarkowanym nasłonecznieniu i maksymalnym podbiciu luminacji czytelność ekranu jest słaba.

Panel dotykowy obsługuje do 5 punktów jednocześnie. Do jego działania nie można mieć większych zastrzeżeń. Jest odpowiednio skalibrowany i nie sprawiał problemów w codziennym użytkowaniu.

Wyposażenie

Jednozakresowe WiFi pracuje w standardzie 802.11 b/g/n – cieszy fakt, że układ z powodzeniem wyszedł z wszystkich naszych testów, wliczając w to pracę na innej kondygnacji, niż router, pobieranie dużych plików czy oglądanie filmów w Internecie.

Co ciekawe, pomimo sporych rozmiarów tabletu producent dodał funkcję telefonu, dzięki której możemy cieszyć się rozmowami i połączeniem z siecią przy pomocy 3G. Jakość rozmów stoi na przyzwoitym poziomie – zdarzało mi się usłyszeć szumy i załamania dźwięku, nie przeszkadzały one jednak w zrozumieniu całości słyszanych słów.

Producent wyposażył urządzenie w dwa gniazda na karty SIM, przy czym możemy korzystać między innymi z darmowego Internetu Aero2. Dual SIM jest pasywny (w jednym czasie używać można jednej tylko karty) i spisuje się, jak na możliwości tabletu, nieźle.

Overmax Steelcore 1020 3G / fot.tabletManiaK.pl

Głośnik emituje dźwięk o maksymalnej donośności oscylującej w okolicach 84 dB . Niestety, jakość układu audio jest co najwyżej przeciętna – brakuje współgrania wysokich i niskich tonów, przez co dźwięk jest płaski. Zdecydowanie lepiej sięgnąć po słuchawki.

Moduł GPS szybko „łapie fixa” i jest całkiem dokładny. Jak możecie zobaczyć na poniższym screenie z naszego testu, trasa zaznaczona przez tablet (czerwona) w większości pokrywa się z rzeczywistą.

Overmax Steelcore 1020 3G / fot.tabletManiaK.pl

Tablet obsługuje funkcję USB OTG. Jest w stanie współpracować z pamięciami flash i dyskami twardymi, warunkiem jest jednak format plików FAT32. Możemy podłączyć drogą przewodową również myszkę i klawiaturę.

Urządzenie obsługuje technologię bezprzewodowego przesyłu obrazu Miracast, dzięki czemu możemy oglądać obraz z ekranu tabletu na telewizorze lub monitorze wyposażonym w tą technologię lub zewnętrzny adapter (kilka z nich testowaliśmy dla Was na mobiManiaKu). Jeśli natomiast użytkownik nie ma dostępu do żadnego z powyższych, producent uzbroił tablet w złącze miniHDMI pozwalające na przesyłanie wspomnianego obrazu drogą przewodową.

Steelcore 1020 3G wyposażony został w 16 GB pamięci wewnętrznej, jednak do dyspozycji użytkownika w rzeczywistości pozostawiono niecałe 12 GB. Niestety, na aplikacje wydzielono jedynie niecały 1 GB. Jest to zdecydowanie za mało, niezależnie od tego w jaki sposób mamy zamiar używać tabletu. Mamy na szczęście możliwość rozbudowy pamięci aż do 128 GB przy pomocy karty microSD (z powodzeniem testowaliśmy redaKcyjnego Kingstona 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1), na której można instalować aplikacje (ustawiając pamięć jako domyślny dysk zapisu).