Smutna wiadomość dla fanów iPada mini. Bezpowrotnie odszedł pierwszy tablet Apple z wyświetlaczem o przekątnej 7.9”.
Apple iPad mini pierwszej generacji zadebiutował w październiku 2012 roku i mocno zagroził konkurencji trudniącej się produkcją tabletów z Androidem. Stał się ikoną dla chińskich producentów, którzy na potęgę zaczęli wprowadzać do oferty modele z ekranem o przekątnej 7.9”, które mocno nawiązywały wyglądem do propozycji giganta z Cupertino. Sam miałem okazję bawić się kilkoma, a Arek zrecenzował nawet dla Was model Onda V812.
Zanim przejdę do odpowiedzi na pytanie postawione w tytule dodam, że tablet jeszcze przez jakiś czas zakupić będzie można bez większego problemu w sklepach stacjonarnych oraz internetowych. Pozostają jeszcze portale aukcyjne. Apple jednak zakończyło produkcję urządzenia, gdyż szykuje się do prezentacji iPada mini czwartej generacji, a model z 2012 roku nie jest już tak łakomym kąskiem nawet dla przeciętnego zjadacza zupy pomidorowej. Za tysiąc złotych (wersja 16 GB) spokojnie wjedziecie w posiadanie tabletu z wydajniejszymi podzespołami, ale z Androidem lub Windowsem na pokładzie.
Dzięki wycofaniu iPada mini pierwszej generacji Apple ujednoliciło ofertę produktową – od teraz każdy tablet wyposażony jest w wyświetlacz Retina oraz napędzany jest przez 64-biotwą jednostkę centralną. Dzięki temu znacznie łatwiej będzie producentowi dostarczać nowe wersje oprogramowania, ale…
Apple ma jednak to do siebie, że dba o klienta i jego wsparcie posprzedażowe jest godne pochwały. A zatem możecie być spokojni o aktualizacje do nowszej wersji systemu. Tablet od momentu debiutu otrzymał już dwie znaczące aktualizacje, a trzecia zostanie udostępniona jeszcze w tym roku kalendarzowym. Czy iOS 10 będzie również udostępniony? Tego na chwilę obecną nikomu zagwarantować nie mogę, ale biorąc pod uwagę, że iPhone 4S z 2011 roku otrzyma także iOS 9 możemy śmiało przyjąć, że kolejna odsłona mobilnego systemu od Apple także pojawi się na iPada mini.
źródło: slashgear
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodam jeszcze, że iPad Mini podobnie jak reszta jabłkowych produktów wywarł wpływ nie tylko na typowo chińskich producentów ale i na Nokię, której tablet N1 wygląda niemal identycznie jak właśnie tytułowy tablet firmy z Cupertino.
No cóż każde urządzenie posiada jakiś okres życia ale w przypadku Apple można przynajmniej liczyć na aktualizacje jeszcze dość długo po zakończeniu produkcji jak w przypadku iPhone 4S, iPada 2 oraz tytułowego iPada Mini, który również otrzyma najnowszą wersję systemu iOS 9 co przez najbliższy rok przedłuży mu życie. Oczywiście nie miałbym nic przeciw jeśli Mini otrzymałby jeszcze iOS 10 ale obawiiam się, że w jego przypadku może niestety do tego nie dojść:(. No ale pożyjemy zobaczymy co będzie dalej ale póki co trzeba się cieszyć, że przynajmniej jeszcze przez rok Pad Mini będzie wsperany czego w żaden sposób nie można powiedziec o tabletach z Androidem na pokładzie.
Proszę nie pisać, że magia nadgryzionego jabłka do autora nie przemawia 😀
Jako przeciwnik ajfonów posiadam osobiście najnowszego macbooka air. Po prostu nie ma on konkurencji i dlatego go wybrałem. Takie życie..