Sony Xperia Z4 Tablet – test tabletu z klawiaturą BKB50

APARAT

Aparat główny bazuje na 8,1-megapikselowej matrycy z autofokusem. Nie dodano lampy błyskowej — to nadal egzotyka dla większości tabletów, nawet tych z najwyższej półki cenowej. Spotykamy się tu z tą samą aplikacją, którą znajdziemy we wszystkich produktach Xperia. Program umożliwia skorzystanie z kilku dodatkowych trybów fotografowania.

Oprócz automatycznego i manualnego trybu, znajdziemy jeszcze:

• maska rzeczywistości rozszerzonej — nakłada na naszą twarz wirtualną maskę
• twarz na zdjęciu — oprócz zdjęcia wykonanego tylnym aparatem, na fotografii znajdzie się nasz autoportret
• sound photo — zdjęcia wzbogacone dźwiękiem
• rzeczywistość rozszerzona (humor) — wykorzystuje scenerię, aby wyświetlić wirtualne elementy, np. czeredę krasnali 😉
• efekt AR — wykorzystuje fotografowaną płaszczyznę do wyświetlenia przeróżnych scenerii i stworów
• efekt kreatywny — pozwala na nałożenie efektów kolorystycznych na robione zdjęcie

W trybie manualnym możemy dostosować wartość ISO w szerokim, jak na tablet zakresie ISO 50 – ISO 1600, ustawić pomiar światła, uruchomić stabilizator obrazu, dostosować wartość ekspozycji i wybrać spośród bogatej palety różnych scenerii.

Przykładowe zdjęcia są na tyle dobre, że właściwie ciężko mi do czegoś konkretnego się przyczepić. Kolory są żywe, fotografowane obiekty ostre, a ilość detali zadowalająca. Nawet w zdjęcie po zmroku nie posiada większych szumów — niezależnie od tego czy to kwestia sprzętu, czy dobrego software’u, zaplecze fotograficzne tabletu spisuje się na przysłowiową piątkę. Nagrane filmy Full HD są płynne (niemal 30 klatek na sekundę), a obraz nie skacze. Wprawdzie nagrywałem z włączoną opcją stabilizacji obrazu, ale już sam fakt, że w tym trybie urządzenie może nagrywać filmy 1080p jest czymś godnym pochwały.

Przykładowe zdjęcia

Przykładowe filmy

EKRAN

Sony niejednokrotnie podkreśla wyjątkowość matryc montowanych w swoich produktach, a w przypadku Xperii Z4 Tablet dodatkowym atutem ma być jej wysoka rozdzielczość. Zastosowane 2560 na 1600 pikseli daje obraz o wyrazistości 299 PPI — większej niż w iPadzie Air 2 (263 PPI) czy Samsungu Galaxy Tab S 10.5 (288 PPI).

Ekran wzorowo spisuje się podczas wyświetlania galerii zdjęć lub odtwarzania filmów. Wbudowany silnik X-Reality for mobile znacząco wpływa na odbiór wyświetlanych treści, a dla głodnych wrażeń jest także tryb superżywych kolorów. Niezależnie od podłoża software’owego, matryca Live Colour LED pokazuje się od dobrej strony tam, gdzie żaden dodatkowy tryb by nie pomógł — posiada szerokie kąty widzenia, a przy tym jest bardzo czuła na dotyk.

Matryca standardowo została skalibrowana w ten sposób, że punkt bieli został wyraźnie przesunięty w stronę kolorów zimnych, natomiast ostatecznie możemy dopracować profil kolorystyczny w ustawieniach tabletu.

Producentowi udało się poprawić podświetlenie, które w tym modelu posiada rozpiętość 3 – 473 cd/m2. Co za tym idzie, tablet równie dobrze sprawdzi się w kompletnych ciemnościach, jak i przy silnym świetle słonecznym. Plus dla Sony – choć oczywiście spotkałem się już z 10,1-calowymi tabletami posiadającymi silniejsze podświetlenie. Nokia Lumia 2520 rozświetlała ekran do poziomu 677 cd/m2, natomiast Xperia Z3 Tablet Compact odnotowała wartość przewyższającą 600 cd/m2.

Korzystanie z Xperii Z4 Tablet za dnia mogą jednak uprzykrzyć uwidaczniające się ślady digitizera, które zauważymy podczas patrzenia na ekran pod pewnym kątem.

AKUMULATOR

Jak na model wyposażony 10,1-calowy ekran, Xperia Z4 Tablet otrzymała skromną baterię o pojemności 6000 mAh. W naszych testach, przy zredukowaniu luminacji do poziomu 120 cd/m2, energii w akumulatorze wystarczyło na 8 godz. oglądania filmów, niecałe 6 godz. korzystania z danych mobilnych czy 8 godz. surfowania po Sieci przy użyciu Wi-Fi. To dobry wynik, ale zauważalnie gorszy, niż w wypadku starszego Z2 Tablet.

Wyniki przeprowadzonych testów oraz moje doświadczenie pokazują, że tablet jest zwykle zdolny przetrwać cały dzień bez konieczności doładowywania akumulatora. Po 8 godzinach czytania gazet, słuchania muzyki oraz chodzenia po Internecie przy automatycznym dopasowaniu jasności ekranu (słoneczny dzień) pozostało mi 27% baterii, a tablet przewidywał, że będzie działał jeszcze przez kolejne 6.

Nie mogło zabraknąć Trybu Stamina, który ogranicza działanie procesów w tle oraz wykorzystanie modułów łączności, kiedy tablet jest uśpiony. Dodatkowo możemy zaznaczyć, aby tryb ten nie ulegał dezaktywacji po włączeniu ekranu, lecz dopiero po odblokowaniu urządzenia (Zegar STAMINA). Tryb ten może też ograniczyć wydajność obliczeniową tabletu, chociaż to rozwiązanie akurat najmniej mi się podoba.

WYPOSAŻENIE

Przegląd wyposażenia zacznijmy od głośników stereofonicznych zamontowanych na frontowym panelu tabletu. Ich położenie jest na tyle niefortunne, że zdarzało mi się je zakrywać rękoma podczas normalnego używania urządzenia. Donośność nie jest rekordowa (78 dB w naszych pomiarach), za to głośniki oferują bardzo dobre brzmienie. Oczywiście adekwatne do możliwości tabletu.

Xperia Z4 Tablet posiada modem LTE, który umożliwia nie tylko łączenie się Internetem, lecz także spełnia funkcję telefonu. Wprawdzie nikt z nas nie wyobraża sobie, żeby korzystać z tabletu jako zamiennika telefonu, to taka funkcja zawsze może okazać się przydatna. Świetnie, że nie zrezygnowano z jej dodania.

Wbudowany moduł Wi-Fi działa w dwóch zakresach (2.4 i 5 GHz) i jest zgodny ze standardami 802.11a/b/g/n/ac. Oferuje też technologię MIMO mającą na celu poprawę przepustowości i jakości połączenia. W praktycznym użyciu spełnia przede wszystkim podstawowe oczekiwania — oferuje stabilne i szybkie łącze, a do tego nie gubi zasięgu nawet w sytuacji, kiedy tablet znajduje się na innej kondygnacji, niż router.

Moduł GPS bardzo szybko łapie zasięg — w 2 do 3 sekund – natomiast dokładność, z jaką rejestruje położenie tabletu na mapie bywa obarczona błędami. Podczas testowego zapisu ścieżki zdarzało się, że urządzenie zbaczało z rzeczywistego kursu.

Sony skomplikowało odrobinę proces podłączania akcesoriów OTG, gdyż po wpięciu takowego do portu microUSB trzeba skorzystać z funkcji „wykryj urządzenie USB”, a ta z kolei zeskanuje tablet i dopiero wtedy podłączy akcesorium. Według mnie to zbędne rozwiązanie będące po prostu utrudnieniem prostej czynności.

Tablet rozpoznał nośniki pamięci sformatowane do systemu plików FAT32, przy czym nie udało się dostać do plików zgromadzonych na dyskach twardych — czy to z własnym czy bez własnego źródła zasilania. Myszka nie stanowi dla urządzenia kłopotu, natomiast obsługa HUB-ów ogranicza się do modeli pasywnych.

Chociaż specyfikacja techniczna informuje o tym, że Sony Xperia Z4 Tablet oferuję możliwość strumieniowania obrazu za pośrednictwem technologii MIRACAST, to podczas testowania urządzenie nie pozwoliło mi na skorzystanie z tej możliwości.

Wbudowaną pamięć o pojemności 32 GB możemy rozszerzyć o karty pamięci o pojemności nawet 128 GB (sprawdziliśmy naszego redaKcyjnego Kingstona 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1). Istnieje możliwość przenoszenia aplikacji z pamięci wewnętrznej na zewnętrzną – ba, jeśli wierzyć temu, co tablet sugeruje, to dane standardowo są zapisywane na karcie microSD.