Czytasz maniaKalne serwisy i ciągle się zastanawiasz, jak by to było stworzyć swój własny sprzęt? Masz okazję. Kiano szuka dobrego Product Managera. A gdzie, jak nie na najlepszym blogu o tabletach można znaleźć dobrego specjalistę w tym temacie? Do roboty maniaKalni Czytelnicy – chętnie przetestujemy Wasze propozycje!
Ogłoszenie Kiano
Myślałeś kiedyś o tym, żeby stworzyć idealny tablet lub telefon? A potem podzielić się tym z innymi? Dotrzeć do ludzi w całej Europie? To jest możliwe. Zostań Product Managerem w KIANO.
Kiedy idziesz przez sklep i widzisz wiele urządzeń, czasami możesz pomyśleć, że za markami, którymi są sygnowane, kryją się bezduszne korporacje, skomplikowane maszynerie otoczone procedurami. A przecież każda z tych rzeczy jest wymyślona, zaprojektowana przez ludzi. Takich konkretnych, którzy mają imię, nazwisko, przyjaciół, rodzinę i czasem psa. Czy kiedy jesteś w sklepie i bierzesz do ręki tablet zastanawiasz się kto go zrobił, co wtedy myślał i czy myślał o Twoich potrzebach? Czy kiedy rozmawiasz przez telefon myślisz o tym, jak byś sam zrobił takie urządzenie? Co dodał, co zmienił, co ulepszył? Ktoś może pomyśleć, no przecież, za tym kryją się wielkie korporacje, przecież stworzenie takiego czegoś leży daleko poza możliwościami zwykłego człowieka, na pewno za granicą opracowują to mądre głowy. Czyżby? Otóż okazuje się, że praca z najnowszymi technologiami czeka „tuż za rogiem”, że możemy być częścią wielkiego świata nowoczesnych technologii. Tu, w Polsce.
KIANO to czołowy producent tabletów na polskim rynku z centralą w Krakowie. Po sukcesach ostatnich lat firma coraz bardziej się rozrasta i poszukuje nowych pracowników. Poszukuje ludzi z pasją, uważając, że tylko wyjątkowe jednostki, które tworzą zgrany, zaangażowany zespół, przyczyniają się do rozwoju marki. Dlatego jeśli wiesz dokładnie, jaki sprzęt elektroniczny jest w tej chwili dostępny w sklepach, albo jeszcze lepiej – wiesz, jakiego nie ma, a być powinien być, to stanowisko Product Managera jest właśnie dla Ciebie.
W tej chwili KIANO poszukuje człowieka zafascynowanego elektroniką użytkową, kogoś, kto używając dostępnych narzędzi stworzy produkt (tablet, telefon, „super produkt którego jeszcze nie ma” ), który później trafi na półki sklepowe. Taka osoba będzie odpowiadała za kreowanie nowych linii produktowych, analizę oferty i potrzeb klientów, rozwój produktów, rozmowy z dostawcami oraz przygotowywanie analiz i monitoring rynku w kontekście działań konkurencji. To szansa dla kogoś, kto chce związać swoją karierę zawodową z tworzeniem elektroniki.
Co jest w tym wszystkim najlepsze? Że rozpoczynając pracę z KIANO, naprawdę w krótkim czasie weźmiesz do ręki produkt, który sam stworzyłeś. Co więcej, może w tramwaju lub samolocie zobaczysz, że sąsiad z siedzenia obok właśnie dzwoni z Twojego dzieła. Realizując swoje hobby w pracy, będziesz tworzyć sztukę (technologię?) użytkową. Wystarczy chcieć, wystarczy po to sięgnąć, wystarczy wysłać aplikację pod adres praca@barelpoland.com (w temacie wiadomości dopisz TabletManiak/2015).
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
No i co? Znaleźli? Są już jakieś pierwsze dzieła, twory świeżego umysłu? 😀
Pod tym linkiem znajdziecie wszystkie informacje dotyczące wymagań oraz zadań stawiaych Product Managerowi w Kiano.
Chyba się zgłoszę bo pomysłów na sam system operacyjny jest już kilka albo kilkanaście! I co ciekawe nie musi być to ciągle ten sam nudny Android, którego z resztą bardzo lubię. Gorzej z designem ale i z nim sobie przecież można poradzić. A Kiano jako „producent” już w Chinach zamówi odpowiedniego gotowca/bazę, którą dostosuje do odpowiednich wymagań rynkowych. Czyli jak się chce to się da zrobić!
Pytanie co należy do obowiązków takiego Product Managera? Czy samo wymyślenie urządzenia czy także znalezienie fabryki która go zrobi a wcześniej zaprojektuje. Czy może on sam ma wszystko zaprojektować i dostarczyć do fabryki. Tak jak już wcześniej pisałem że w przypadku polskich producentów bardziej prawdopodobne jest wybieranie z gotowych produktów niż ich tworzenie. Też mam kilka pomysłów, genialnych oczywiście, tylko po co się zgłaszać jak Kiano i tak ich nie wprowadzi.
Nawet jeśli Kiano korzysta z gotowców zawsze można spróbować z nich wykrzesać więcej niż daje podstawowa wersja tego produktu wyjściowego. Przecież można zaproponować wprowadzenie innego systemu operacyjnego zamiast Androida. Prosty przykład Jolla i jej tablet z Sailfishem. Przecież ich tablet też jest oparty o chińską bazę a nie jest ich produktem. Tylko system jest od Jolla Mobile. I to samo możnaby zrobić w przypadku Kiano. Inne wyjście jeśli Kiano byłoby zainteresowane tylko Androidem można zaproponować jak już poisałem Remix OS stworzony przez firmę Jide i w ten sposób stworzyć naprawdę unikatowe urządzenie do pracy nie tylko rozrywki. Do tego wszystkie porty z USB C na czele! A więc powstałaby hybryda coś do czego należy przyszłość branży mobilnej!
Chyba z rok temu w Warszawie, poznałem product managera który pracował w Kiano, wymieniliśmy się kontaktem, mega ogarnięty gość, chwile gadaliśmy ale co do szczegółów, nie mam żadnego info. Był też na infomeet w Krakowie, niestety nie udało się zagadać a szkoda bo widziałem na linkedzie że zmienił pracę.
a w Warszawie to gdzie go poznales ? J Jak masz go na linkedzie to przeciez mozesz do niego napisac co za problem ?
Które tablety Kiano to jego dzieło?
Na jaką płacę może liczyć taki Product Manager 😀 To bardzo istotna i kluczowa informacja. Jakiś samochód służbowy, mieszkanie, karta kredytowa bez limitów? 😀
Tak mi się teraz nasunęło pytanie. Czy obecne tablety projektował ktoś z Kiano? Bo z tego co się orientuję to do tej pory wyglądało to tak że polski producent tabletów dostawał z chińskiej fabryki kilka(naście) modeli smartfonów czy tabletów. Wybierał który mu się podobał i produkcja leciała. W takim przypadku nie ma miejsca dla menadżera produktu który mógłby coś zaproponować, zaprojektować. No chyba że coś się zmieniło?
Zgadza się ale poza samym wyglądem jeszcze można podziałać z systemem operacyjnym a jest kilka nowych jak chciażby Sailfish Jolla Mobile albo Remix Jide czy Ububtu Touch.
W zabawy z systemami operacyjnymi mogą się bawić tylko najwięksi. No i jakiś powód tych „zabaw” musi być. Np. Chińczycy chcą zrobić swój system, czy zmodyfikować Androida, by w jakiś tam sposób uniezależnić się od Google. Takie Xiaomi czy Meizu może to robić bo mają sztaby programistów. Kiano bazuje na programistach fabryki która robi im tablety. Pewnie w zależności od tego ile zapłacą tak długo mają wsparcie dla danego modelu. A po co płacić więcej za wsparcie dla „starego” modelu jak można wypuścić nowy.
Owszem masz sporo racji ale jeśli coś robić to robić po to, żeby pobić konkurencję B-Brandów wyjść na prostą i uderzać w kolejne segmenty rynków. Proste ale to wymaga oczywiście zachodu i zaangażowania bo bez tego nic się nie uda. Też proste i bardzo logiczne.
Raczej watpie by firma odrazu zaufala i postawila na wizje jednego czlowieka czy jakiegos zespolu. Moim zdaniem popyt teraz jest na wysoko jakosciowe produkty, mocny procek, duzo ramu, aluminiowa obudowa, lekkie i male wymiary, szybkie aktualizacje i brak nakladek. I zamiast rozdzialki 4k maksymalnie 720p/1080p. Dodatkowo wersje z modulem 3g/lte i roznymi systemami. Juz nie mowie o cenie bo kazdy chce zarobic, ale przynajmniej dac jakas konkurencyjna cene i moze byc calkiem spoko. Tak marka powoli by kreowala swoja przyszlosc. A tak mamy marne kiano intelect z 1gb ramu, 16gb wewnetrznej pamieci i windows 8.1… co jest dla mnie kompletnym nieporozumieniem
A może tablet o budowe modularnej jak ARA? To ma dopiero przyszłość.
mobile4you oczywiście że wymagania są różne, niestety nie jest to oczywiste dla managerów produktu i dzięki ich ciężkiej pracy mamy w sklepach całe regały zapełnione praktycznie tym samym produktem a jedyną różnicą jest logo importera.
Wygląda na to, że znasz się na tym i wiesz co jest na rynku dostępne. Ale chyba też nie jesteś zadowolony. To może zamiast krytykować, to aplikujesz i zaczniesz zmieniać świat na lepsze 🙂
Zaden PM nie zmieni tego ze przecietny Kowalski w PL idac do sklepu z reguły mowi: szukam czegos dobrego i niedrogiego. Zgadnijcie co najczesciej wybiera :))). Niestety niedrogie kosztem dobrego, taka jest smutna rzeczywistość. Stad wiekszosc produktów na połkach wizualnie jest prawie takie samo.
I PM moze tworzyc super technologie z kosmosu ( bedzie dobrze jesli po analizach trafi do produkcji) a i tak nie gwarantuje to ze okaże sie sukcesem sprzedażowym. Zreszta od tworzenia i produkcji, po finalny produkt który trafii do rak end usera to daleka droga.
Koledzy PM-owie którzy czytaja ten artyków wiedza o czym mowie…..
Chyba nie trzeba wielkich managerów żeby zrobić tablet z Modemem, czytnikiem kart sd, normalnym usb, 4gb ram i ekranem o proporcjach 4:3. Problem tylko w tym, że bardziej opłacalne jest zrobienie słabego produktu w hiper promocyjnej cenie. Do tego jenak wystarczy prosty kalkulator, manager nie potrzebny.
Uważasz, że Twoje wymagania są dla wszystkich?
To kogo oni szukają? Dyzmy technologicznego czy wykształconego fachowca? Jeśli to drugie to raczej nie takim kanałem należy to robić. Jeśli to pierwsze to od razu wiadomo że akcja jest robiona dla picu.
Szukają wkurzonego Kowalskiego, który nie może znaleźć sprzętu dla siebie i powie im na jakim sprzęcie zgarną krocie, potrzebuję inżyniera z polotem, 25 letni po 5 kierunkach studiów najlepiej z 10-cio letnim doświadczeniem 😀
Ja jestem takim „wkurzonym Kowalskim”, który szuka sprzętu dla siebie i znaleźć nie może. Dla mnie potrzebna jest hybryda z pełnym multitaskingiem, wsparciem dla Flasha na stronach www, normalnymi portami, GPSem oraz porządnym systemem operacyjnym nie będącym ani iOS ani Windows czyli Sailfish i Remix. Chciałbym, żeby taki tablet hybrydowy był czymś więcej niż to co mi oferuje iPad i cała ta reszta! To powinien być unikat pod względem funkcjonalności! Jestem ciekaw co by powiedzieli w Kiano gdybym coś takiego im zaproponował? Osobiście czegoś takiego szukam i jeszcze nie znalazłem choć najbliższy ideału jest chiński Jide Remix ale dlaczego nie mieć swojego polskiego Remixa?
Wam nie jest potrzebny człowiek, który stworzy coś nowego, lecz człowiek, który pokaże ludziom, że nie mają oni czegoś, czego oni potrzebują, a co wy macie. Głównym grzechem producentów sprzętu jest kopiowanie innych, ale brak firmy, która naprawdę by na rynku pokazała coś, czego nie ma… Brak jest dobrych tabletów, laptopów, hybryd z wbudowanym modemem… Nie potrafię zrozumieć, czemu wszystkie 2w1, (Asus T300 Chi, HP Envy x2, lenovo Yoga) nie mają modemów 3G/4G…. trzeba wziąć własny co skutecznie utrudnia wymówienie mi „przenośny sprzęt” w przypadku tych urządzeń. Poczytajcie kiedyś komentarze ludzi, to dowiecie się czego oni potrzebują, a ja mam 18 lat, ekscytuję się każdym nowym układem (SoC’iem) urządzeniem, ale rzadko spotykam takie, które chciałbym mieć, w których jedynym haczykiem jest niska cena…
Akurat Lenovo Yoga 2 ma modem LTE 😉
Także Asus, chociaż T100, to wciąż '2w1′, jest w takiej wersji.
Mój błąd, nie zaznaczyłem, że chodzi mi o modele z Intel Core M (o które właśnie mi chodziło), co to za klasa premium skoro nie można nawet modemu wbudowanego oczekiwać. Co do Bay Trail’a, to jest to już wysłużony sprzęt i ktoś, kto kupił go, ok, ale obecnie bym czekał na 14nm. Moim zdaniem Intel powinien bardziej się przyłożyć do iGPU niż do CPU w mobilnych, a iGPU w ogóle przestać wciskać do i7 desktopowych… Mobilnioki Intela wreszcie by nadgoniły integry AMD, a Desktopy przestałyby marnować pieniądze ludzi.
Może bardziej dokładnie, Lenovo Yoga 2 posiada wariant z modemem LTE i bez czyli Wi-Fi only za to z 32GB pamięci wbudowanej (wariant LTE posiada 16GB).
Dzień dobry,
Mogę prosić o kontakt do Pana w sprawie współpracy?
Pozdrawiam serdecznie,
Natalia,
Marketing Kiano
Masz sporo racji! Ja również myślę podobnie i chciałbym wreszcie zobaczyć na półkach sklepowych tablety, które są wypisażone w zupełnie inne systemy operacyjne czyli Sailfisha i Remix. A co do modemów to nie jest to najważniejsza kwestia ponieważ zawsze można ten internet przekazać z telefonu albo routera mifi jak ja to robię. Jednak hubrydy to jest to czego potrzeba na rynku bo nie każdy potrzebuje wielkiego laptopa z super wielkimi możliwościami, których i tak nie wykorzysta. Dletego przyszłość należy do hybryd składających się z tabletu i stacji dokującej ze złączami takimi jak pełne USB i USB C.
Będąc z wizyta w Euro będziesz mogli zobaczyć, jak pan na stanowisku obok sklada reklamacje na produkt który stwozyles… warto!
Nie lepiej stworzyć produkt, który nie będzie awaryjny? 😉