Spis treści
- Wideo test / Obudowa
- Aparat / Ekran
- Bateria / Wyposażenie
BATERIA
Czego by nie powiedzieć o ekranie, jego niska rozdzielczość ma jedną, dużą zaletę — pozwala oszczędzać energię, dzięki czemu wbudowany akumulator o pojemności 6000 mAh wystarcza na naprawdę długo. Przeprowadzone przez nas testy przy jasności ekranu zredukowanej do 120 cd/m2 dały więcej, niż zadowalające wyniki: prawie 16 godzin oglądania filmów lub około 9 godzin korzystania z Internetu za pośrednictwem Wi-Fi pozwolą na swobodę działania bez martwienia się o ciągłe szukanie gniazdka.
Urządzenie nieźle wypada w porównaniu do konkurencji; warto tutaj zestawić wyniki testów z iPadem Air 2, dla którego Samsung Galaxy Tab A 9.7 może być alternatywą:
Galaxy Taba używałem jak własnego tabletu i nie musiałem się często martwić o ładowanie baterii. Starczało jej średnio na 1,5 do 2 dni intensywnego używania, co uważam za znakomity wynik biorąc pod uwagę to, że zazwyczaj dużo korzystam z internetu (w tym mobilnego), a także niejednokrotnie wykorzystywałem funkcję wielozadaniowości. Tutaj nawet odtwarzanie strumieniowanego wideo przy jednoczesnym korzystaniu z komunikatora Facebooka nie było zbyt dużym obciążeniem dla baterii.
WYPOSAŻENIE
Głośniki stereofoniczne umieszczono na dolnej krawędzi obudowy. Może się tak zdarzyć, że podczas korzystania z urządzenia będziemy blokować wyjście głośników, zwłaszcza w sytuacji, kiedy sprzęt będzie leżał na naszych nogach. Nie mam jednak większych zastrzeżeń, bo wybrane przez Samsunga modele grają bardzo głośno (91 dB), a dźwięk jest bogaty i czysty.
Samsung Galaxy Tab A / fot. tabletManiaK.pl
Wbudowany modem LTE pozwala na łączenie się z siecią Aero2 (uwaga — trzeba odpowiednio skonfigurować punkt dostępu APN), a zmiana, wyjęcie lub włożenie karty SIM wymaga każdorazowego ponownego uruchomienia systemu. Nie zabrakło także funkcji telefonu, która to pozwala nie tylko na wysyłanie wiadomości tekstowych, lecz także dzwonienie. Niby zbędny dodatek, ale zawsze warto mieć taką możliwość w zasięgu ręki.
Moduł GPS szybko znajduje położenie tabletu, a jego dokładność można uznać za dobrą. Przykładowo zapisana na mapie ścieżka śledzona przez tablet jest nieznacznie różna od tej, którą przebyłem. Moduł nie zarejestrował tego, że przeszedłem przez pasy, ale oprócz tego jego wersja pokrywa się z faktycznie przespacerowaną przeze mnie trasą.
Samsung Galaxy Tab A / fot. tabletManiaK.pl
Samsung Galaxy Tab A / fot. tabletManiaK.pl
Wbudowany moduł WiFi jest zgodny ze standardem 802.11 a/b/g/n, obsługuje też dwa zakresy (2.4 i 5 GHz), co pozwala na osiągnięcie jakościowo lepszego połączenia z kompatybilnym routerem. Podczas testowania tabletu nie miałem żadnych problemów z połączeniem, aczkolwiek bardziej wnikliwe testy pokazały, że jeżeli Galaxy Tab A 9.7 znajduje się na innej kondygnacji niż router, wówczas możemy utracić dostęp do Internetu. Podczas poruszania się na tym samym piętrze spadki zasięgu były nieduże.
Tablet pozwala na obsługę wielu rodzajów akcesoriów OTG — myszki, nośników pamięci, dysków twardych i HUB-ów (aktywnych i pasywnych). Nie udało mi się uruchomić dysku twardego bez własnego zasilania. Po jego podłączeniu tablet zgłosił, że urządzenie wymaga poboru zbyt dużej ilości energii. Pamiętajmy jednak, że system obsługuje wyłącznie pliki FAT32.
Wbudowana pamięć o pojemności 16 GB jest częściowo zajmowana przez system, ale użytkownik wciąż pozostaje z przestrzenią blisko 11 GB do własnego zagospodarowania. Samsung zadbał o obsługę kart microSD do 128 GB (testowaliśmy redaKcyjnego Kingstona 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1), przy czym przenoszenie na nią aplikacji polega (prawdopodobnie) na transporcie samego pliku APK.
Udało mi się także skorzystać z funkcji Miracast, którą to uruchomimy przy pomocy asystenta Szybkie połączenie, przywoływanego z poziomu paska skrótów i powiadomień. Pomimo skutecznego nawiązania połączenia, obraz był strumieniowany ze znacznym opóźnieniem, a do tego często ulegał pikselizacji lub zupełnemu zniekształceniu.
Spis treści
- Wideo test / Obudowa
- Aparat / Ekran
- Bateria / Wyposażenie
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
 |
Tematyka: Samsung, Tablety, Testy Tagi: alternatywa dla ipada, jaki tablet do 1500 zł, tablet do czytania, tablet z Androidem 5.0, tablet zamiast ipada Podobne: jaki tablet do 1500 zł, tablet z Androidem 5.0, tablet do czytania, alternatywa dla ipada, tablet zamiast ipada Produkty: Samsung Galaxy Tab A 9.7" |
Widzę, że dyskusja burzliwa, więc chyba trafiłem w dobre miejsce z moim pytaniem. Jakiś czas temu kupiłem tablet Onda V989, ale niestety wystąpił problem i muszę pomyśleć o innym sprzęcie. Nie jestem ekspertem w dziedzinie tabletów a urządzenie jest mi potrzebne do podstawowych funkcji (przeglądanie pliów PDF, maile, odtwarzanie krótkich filmów). Zależy mi na parametrach 9.7 cala i proporcjach 4:3 oraz płynnej pracy. Nie sądzę, że potrzebny mi iPad (choć wiadomo że to sprzęt z najwyższej półki), dlatego myślałem o Samsungu, ale widzę że większość opinii ma negatywnych. W jednych z komentarzy ktoś napisał że lepszym wyborem od koreańskiego producenta mógłby być K&M Eagle 975. Czy faktycznie? Czy są jakieś inne alternatywy? Jestem otwarty na sugestie. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
tablet samsunga kupią tylko lemingi łykające wszystko co im się wciska. Masz pełno tabletów 4:3 a najlpeszy to tablet od Xiaomi, choć KM też ok.
urządzenie z tak małą rozdzielczością nie powinno kosztować więcej niż 350zł…..
Nie zapominaj, że oprócz ekranu ten tablet ma jeszcze inne komponenty! 😉
jakie? tani procek, tani ram, tani moduł aparatu i tanią plastikową obudowę – ten tablet nie ma nic co by mogło usprawiedliwiać cenę z kosmosu zawłszcza przy rozdzielczości rodem z iPada 1 gen
Wolę iPada Air2, bardziej do mnie produkty apple przemawiają, teraz nawet ich ipady są w promocji http://ispot.pl/s,beats
Ja swojego Aira 2 16GB LTE kupiłem na Allegro za 1780 złotych ale to i tak cena z kosmosu niestety.
Nie zapominaj jeszcze o jednym iPad Air 2 to w swojej najtańszej wersji sprzęt zdecydowanie droższy od prezentowanego tu Samsunga. Oczywiście, że posiada lepsze podzespoły i zdecydowanie lepszy wyświetlacz ale to nie ta pólka cenowa co skierowany do przeciętnego zjadacza chleba Samsung. Nie znaczy to, że Samung w swoim tablecie nie powinien wprowadzić wyższej rozdzielczości ale pewnie wiązałoby się to też z wyższą zdcydowanie ceną.
Przejedzcie sobie kilkukrotnie po ekranie szmatką lekko zwilżoną płynem do czyszczenia LCD, rozprowadzając ją po całej powierzchni.Nie wycierając do sucha, przyjrzyjcie się powłoce pod różnymi kątami…
za 700zł wersje z lte może i bym kupił ale za tyle na ile jest wyceniony z pewnością nie 😉
Gratuluję Samsungowi optymizmu jeśli chodzi o ustalenie ceny 🙂
Niezły tablet tylko trochę drogi. Ekranu bym się aż tak nie czepiał, pamiętajcie że w wielu domach nadal są plazmy 40 calowe o rozdzielczości typu 600×800 tam dopiero ppi jest interesujące.
tylko że od plazmy dzieli cie kilka matrów a tu masz jakieś 40-60 cm więc taka rozdzielczość to kpina z klientów i to kosztowna kpina
Badziewie, a nie tablet…
Może nie takie badziewie ale w dzisiejszych czaach rozdzielczość 1024×600 pikseli to niestety już nie przystoi. Nawet tanie chiczyki sprzedawane w Polsce jako np Kruger&Matz 975 Eagle mają tą rozdzielczość wyższą. Samsung dał tu cała na pełnej lini i ratunkiem może jeszcze wysoka jakość samego ekranu w jakiś sposób niewelująca tą niedogodność jaką jest niezbyt wysoka jak na tablet rozdzielczość. Dla tych, którym ona naprawdę przeszkadza polecam najnowsze tab;ety Lenovo Yoga 2 oraz Tab 2 A10 – 70.
poczekaj z 2 miesiące i cena spadnie 40% a i tak będzie za drogo , mój p1000 ma taką rozdzielczość na 7 calach a jest 5 letni to pierwszy tablet na androidzie Samsung idzie drogą nokii za rok czy dwa obudzi się z ręką w nocniku ,s6 to także nie cud techniki odódowa szlachetniejsza i dobryaparat i ekran to na plus a ile minusów za 3000 zł
Największym minusem Galaxy S6 jest właśnie obudowa unibody. Potem brak radia FM i nakładka Touchwiz:(. Samsung niestety też ma nadprodukcję modeli chociaż w odróżniebiu od Nokii reaguje na trendy rynkowe i dostosowuje się więc raczej tak szybko i głupio jak Nokia nie skończy.
cena za te urządzenie powinna być niższa o 40 % od deklarowanej producenta. Wstyd żeby coś takiego sprzedawać za takie pieniądze.
Moim zdaniem nie powinno się go porównywać z iPADem, nie ta półka cenowa. To jest po prostu galaxy tab4 z ekranem 4:3. Ipada AIr 2 można będzie porównać ale z 2 generacją Galaxy Tab S.
Według mnie Samsung ewidentnie insipirował się Apple’em, więc warto wykorzystać szansę, aby porównać tablet jednego i drugiego producenta. Wcale nie jest tak, że Galaxy Tab A jest na straconej pozycji — wystarczy przyjrzeć się porównaniu wydajności baterii, gdzie Samsung przoduje. Dotyczy to także funkcjonalności systemu: Galaxy Tab A, chociaż dysponuje tak oszczędnym zapleczem sprzętowym, od nowości oferuje funkcję wielozadaniowości, która do iPada Air 2 zawita dopiero wraz z iOS 9. 🙂
I dlatego kupię iPada Air 2, żeby przetestować wielozadaniowość w iOS9. Obawiam się, że zakup tego tabletu Samsunga nie jest jednak najlepszym wyborem i lepiej zakupić konkurencyjne tablety Lenovo Yoga 2 (też posiada pracę na wielu oknach) lub Tab 2 A10-70, który z resztą jest znakomity!
No i kupiłem 2 dni temu iPada Air 2:). Działa naprawdę fajnie a tego Samsunga raczej sobie podaruję chociaż wygląda całkiem przyzwoicie. Jednak rozdzielczość i jak widzę dość średnia wydajność w bardziej wymagających zastowaniach sprawiają, że to nie model dla mnie chociaż z drugiej strony podoba mi się dzielenie ekranu dająca możliwość pracy na przynajmniej dwóch aplikacjach jednocześnie. To akurat jest wielkim plusem:).
Co o tak żenującej rozdzielczości na 9.7 calach nie ma żadnych zalet. Tego nie da się używać.
Ocena końcowa mnie rozwaliła.
To dziadostwo jest na 18 miejscu w waszym rankingu :/
O 50 miejsc za wysoko.
Bez przesady! Skrytykowałem tablet tam gdzie należy, ale bądźmy szerzy — oprócz znanych nam wad, tablet posiada też swoje zalety, które pozwoliły mu uplasować się na tej konkretnej pozycji w rankingu. 🙂
po 2 latach szlak go trafil