EKRAN
Ekran o przekątnej 8.9″ to mocna strona testowanego tabletu Kiano. Matryca wykonana w technologi IPS oferuje rozdzielczość 1920 x 1200 pikseli (co przekłada się na 255 ppi) i w praktyce sprawuje się fantastycznie. Szerokie kąty widzenia oraz ładne odwzorowanie kolorów sprawiają, że oglądanie filmów czy granie daje wiele frajdy. Warto wspomnieć, że panel dotykowy działa precyzyjnie i rejestruje do 5 punktów dotyku jednocześnie.
Mankamenty? Pierwszym jest wysoka jasność minimalna wynosząca 34 cd/m2 – raczej ciężko tu mówić o komfortowym korzystaniu z urządzenia w ciemności. Na uwagę zasługuje za to wysoka jasność maksymalna (436 cd/m2), która w rzeczywistości nie przekłada się jednak na gwarantowaną czytelność obrazu w świetle słonecznym. Brak powłoki antyrefleksyjnej i pokrywa ekranu zamieniająca się w lusterko przy mocnym słońcu obniżają komfort pracy z tabletem w letnie dni.
Wprawne oko zauważy również linie digitizera biegnące wzdłuż ekranu – najłatwiej dostrzec je na białym tle, podczas serfowania po Sieci. Nie jest to jednak duża wada i większości użytkowników tabletu raczej nie powinno to przeszkadzać.
WYPOSAŻENIE
Kiano Intelect 8.9 3G MS posiada chyba wszystkie elementy, których można oczekiwać po nowoczesnym tablecie. Jak sama nazwa wskazuje, znajdziemy tutaj modem 3G (HSPA+/GSM), który w czasie testów działał stabilnie i bez problemów łączył się z sieciami polskich operatorów. Wyjątkiem jest tylko darmowy internet – podobnie, jak mniejszy kuzyn tablet nie był w stanie obsłużyć kart Aero2.
Jeśli korzystanie z sieci przy pomocy 3G nam nie w smak, życie ułatwi jednozakresowy moduł Wi-Fi, który pomyślnie przeszedł wszystkie maniaKalne testy, nie tracąc połączenia w żadnym z naszych scenariuszy. Warto nadmienić że tablet współpracuje z systemem przekazywania obrazu Miracast.
Nie pominięto również modułu GPS, choć tutaj nieco się zawiodłem – mimo moich licznych starań, tablet wciąż stara mi się wmówić, że jestem gdzieś w Warszawie (zapewniam – redaKcja nadal mieści się w Krakowie 😉 ). Zakładam, że to tylko wada naszego modelu i przy nadarzającej się okazji sprawdzimy inne egzemplarze Kiano Intelect 8.9 3G MS pod tym kątem.
Rozczarować może niewielka wbudowana pamięć (zaledwie 16 GB) – po odjęciu niezbędnego miejsca na potrzeby systemu, do użytku pozostanie tylko 5.15 GB. Na szczęście sytuację do pewnego stopnia ratuje gniazdo kart microSD, które obsłużyło nawet nasz testowy nośnik Kingston 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1, choć producent oficjalnie wspomina tylko o kartach 32 GB. Programy desktopowe możemy swobodnie przerzucać z nośnika na nośnik, jednak aplikacje ze sklepu Windows domyślnie instalowane są wyłącznie na partycji C.
Tablet nie zawodzi pod względem wsparcia dla standardu OTG – bez jakichkolwiek trudności poradził sobie z wykryciem myszek, klawiatur, pamięci flash oraz dysków zewnętrznych, zarówno sformatowanych w systemie NTFS, jak i FAT32.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
a jak tam GPS? Wiem, że to GNSS ale czy działa innym użytkownikom poprawnie?
Aero2 nie działa.
Witam mam pytanie działa Aero2 w tym modelu
Długo szukałem takiego tabletu; tzn szukałem czegoś konkurencyjnego z Samsungiem jednak prawie połowę tańszego jednocześnie niezawodnego i dobrze wykonanego.Większość tanich tabletów nawet jeśli w testach miała pozytywne opinie z czasem wychodziły ich wady i pojawiały się o nich negatywne komentarze; jednak seria Kiano Intelect MS jako jedyna po trwającym 3 miesiące teście nadal miała pozytywne opinie dlatego zdecydowałem się na taki wybór.
I powiem szczerze nie żałuje tej decyzji.
Kupiony za kwotę 699zł i uważam że były to dobrze wydane pieniądze. Aero2 nie wymaga konfiguracji, wkładamy kartę sim i możemy cieszyć się darmowym internetem praktycznie w każdym miejscu. Poza tym piękna i doskonale wykonana obudowa! Nie bać się!
Aero2 nie działa w tym modelu. 😉
Mimo tej pamięci tablet daje radę. Używam go od kilku dni. Aplikacji już naściągałem i nie zauważyłem spowolnienia systemu. Działa bardzo dobrze.
Pamięć 16GB
Ja dziękuję…co oni mają z tą 16. Daliby te 32 GB, żeby system nie wychodził przez szpary w obudowie…