EKRAN
Wyświetlacz, który zastosowany został w NEXO Avio to 8-calowy IPS o rozdzielczości 1280 x 800 pikseli. Wyświetlane kolory są ładne (lekko przesunięte w stronę chłodnych), jednak brakuje im nieco do doskonałości. Na plus zaliczyć można kąty widzenia – ciężko mówić o degradacji barw nawet przy dużym odchyleniu ekranu.
Przy tej przekątnej ekranu rozdzielczość wydaje się być wystarczająca – przeglądanie Internetu jest komfortowe, czcionki są ostre. Oczywiście zawsze mogłoby być lepiej jednak trzeba pamiętać, że jest to niskobudżetowa propozycja oscylująca w okolicy 500 zł.
Panel dotykowy obsługuje do 5 punktów jednocześnie i nie można mieć do niego większych zastrzeżeń. Działa dobrze, reaguje na wszystkie komendy – bardzo sporadycznie zdarzało się, że nie reagował na delikatniejsze muśnięcia.
Dla nocnych marków testowany tablet nie będzie najlepszym rozwiązaniem – serfowanie w ciemności nie będzie specjalnie komfortowe z uwagi na wysoką jasność minimalną (47 cd/m2), z kolei w słoneczny dzień można mieć problemy z dostrzeżeniem wszystkich elementów na ekranie, ponieważ maksymalna luminacja oferowana przez Avio stoi na poziomie zaledwie 238 cd/m2.
WYPOSAŻENIE
Avio nie jest naszpikowany po brzegi udogodnieniami, ale oferuje „żelazny” standard. Do dyspozycji mamy jednozakresowe WiFi w standardzie 802.11 b/g/n. Tablet szybko odnajduje sygnał WiFi, nie sprawiał także żadnych problemów podczas użytkowania – tak przy okazjonalnym serfowaniu, jak i pobieraniu dużych plików.
Za pomocą tabletu obejrzymy film na kompatybilnym z WiFi Direct telewizorze, ponieważ producent nie zapomniał o wsparciu dla funkcji Miracast, dzięki której można strumieniować obraz bezprzewodowo. Trzeba jednak zaznaczyć, że jakość sygnału nie jest specjalnie wysoka – widoczne są artefakty obrazu i przycięcia.
Tablet posiada także funkcję telefonu, z której możemy korzystać przy wykorzystaniu wbudowanego modemu 3G. Jakość rozmów prowadzonych za pomocą Avio jest co prawda nieco gorsza, niż w większości telefonów, jednak mimo to słyszałem mojego rozmówcę wyraźnie z chwilowymi przerwami lub zniekształceniem głosu. Nie powinno to jednak wpłynąć szczególnie negatywnie na całą ocenę, ponieważ wszystko co usłyszałem i powiedziałem przy pomocy produktu NavRoad było zrozumiałe. Możemy także w gnieździe na kartę SIM umieścić kartę Aero2, co pozwoli cieszyć się darmowym Internetem.
Z tyłu urządzenia umieszczony został głośnik, emitujący dźwięk donośny (83 db), ale co najważniejsze, wyraźny – nie jest przy tym płaski, a różne tony dobrze ze sobą współpracują. Na duży plus zasługuje jakość dostępna na słuchawkach – basy są żywe i dobrze komponują się z wysokimi tonami. Producent dodał także opcję optymalizacji dźwięku na słuchawkach BesAudEnh.
Do tego możemy korzystać z Bluetooth’a w standardzie 3.0 + HS, który spisywał się bez zarzutu. Avio posiada również moduł GPS. W czasie testów sprzęt złapał fixa po około dwóch minutach, a trasa, którą przebyłem została zapisana, ale niedokładnie (zielonym kolorem oznaczona jest trasa rzeczywista, czerwonym zarejestrowana przy pomocy GPS).
Urządzenie obsługuje technologię OTG, jednak nie wszystkie z testowanych narzędzi funkcjonowały na tablecie. Tablet obsłużył podpiętą myszkę, rozdzielacze USB Huby (aktywny i pasywny) oraz pamięci flash w formacie FAT32. Dyski twarde oraz nośniki NTSF pozostały niewykryte.
Producent podaje w specyfikacji 8 GB pamięci, jednak dla użytkownika pozostawiono nieco ponad 6 GB. Jeśli to za mało, możemy sięgnąć po karty microSD do 128 GB (testowaliśmy redaKcyjnego Kingstona 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1).
Niestety, na kartę pamięci dodatkowych plików do gier czy aplikacji łatwo nie przeniesiecie – pamięć tabletu podzielono na dwie części (1 GB + reszta) i część plików instalacyjnych automatycznie zapisuje się w podręcznym magazynie, a część w pamięci nazywanej nośnikiem USB. Dla przykładu Asphalt 8 zajmujący kilkaset MB w pamięci podręcznej zajmuje 46 MB.
Ceny NavRoad NEXO Avio
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W sumie tak jak napisał Kondziu, jak komuś nie wadzi taki znaczek marki na sprzęcie a nie inny, a szuka czegoś o dobrym stosunku ceny do wydajności ale jednocześnie ma niski budżet to nie tak źle, do przejrzenia neta, czy jako navi czasem da radę, kiedyś korzystałem właśnie jako navi ze starszego navroada i dawał radę, tego widzialem za 4 stówki z groszami w karenie i pewnie też by dał radę, choć fakt faktem aparaty jeszcze ładują do nich słabiutkie, ale coś za coś, cena 🙂
@Jacek, Dlaczego? Leo, why? 😉
Moja siostra ma ich telefon Nexo Handy, ja mam tablet Nexo Free i nie narzekam. Moim zdaniem to chyba najlepsza opcja dla ludzi szukających najlepszych produktów w kategorii cena/jakość.
Android 4.2 Nie, dziękuję.
Navroad- szkoda nawet komentowac ich produkty