GOCLEVER Insignia 800M – test tabletu

AKUMULATOR

Tablet posiada wbudowane ogniowo litowo-jonowe o pojemności 3800 mAh, którego pełny cykl naładowania trwa ponad 2 godziny. Nie mam żadnych zarzutów wobec samej pojemności akumulatora, ponieważ z doświadczenia wiem, że zamontowany w tablecie układ MediaTeka jest energooszczędny. Wprawdzie istnieją tablety 8-calowe modele posiadające pojemniejszą baterię, ale mimo to Insignia 800M, po zredukowaniu jasności ekranu do 120 cd/m2, zanotowała dobre przebiegi na jednym ładowaniu, bo pozwoliła na blisko 7 godzin surfowania po Sieci z wykorzystaniem Wi-Fi (6 godzin, jeśli używamy 3G) lub 7,5 godz. oglądania filmów z wyłączoną kartą WLAN. To dobre wyniki, przekładające się na zadowalające przebiegi w praktycznym użyciu. Nie powinno nam zabraknąć energii po całym dniu korzystania z tabletu, o ile nie sięgniemy po bardziej wymagające gry lub aplikacje.

Warto też przyjrzeć się, jak Insignia 800M wypada na tle konkurencji. Zarejestrowane czasy działania na baterii są porównywalne z Kiano Intelectem 8 3G bazującym na Intel Atomie Z2580, przy czym należy zauważyć, że model konkurencji otrzymał większe ogniwo (4700 mAh). Znacznie ciekawiej prezentuje się porównanie GOCLEVER-a z Lenovo A5500-H, gdyż oba urządzenia posiadają ten sam układ MediaTeka. Nie udało nam się definitywnie określić pojemności wbudowanej w Lenovo baterii, ale ten tablet znacznie lepiej poradził sobie w naszych testach, pozwalając na przeszło 12 godz. oglądania filmów i 8 godz. korzystania z Internetu przy użyciu Wi-Fi.

WYDAJNOŚĆ / FUNKCJONALNOŚĆ

Producent sięgnął po poczciwego, aczkolwiek starego już MediaTeka 8382 z 4-rdzeniowym procesorem o taktowaniu 1,3 GHz oraz układem graficznym Mali-400MP i pamięć RAM o pojemności 1 GB. Takie wyposażenie budzi zastrzeżenia, ponieważ jest już w fabrykach dostępny następca tego układu – MT8392. Nie brakuje też procesorów Intela, które dobrze spisują się tak w testach syntetycznych, jak i w codziennej pracy. Oczywiście, zalety zamontowanego układu pozostają niezmienione. To średnio wydajna jednostka do podstawowych zastosowań, takich jak przeglądanie Internetu czy obsługa mniej wymagających aplikacji. Przy zakupie tabletu należy jednak wziąć pod uwagę, czy dany model jest przyszłościowy. Strony internetowe stają coraz to bogatsze w treści, a przy tym coraz bardziej wymagające wobec urządzeń, które je wyświetlają.

GOCLEVER Insignia 800M / fot. tabletManiaK.pl

Nasze testy syntetyczne pokazują, że 8382 wypada gorzej od słabszych układów Intel Atom z rodziny Z25xx. Posługując się przykładem Kiano Intelecta 8 3G możemy zauważyć, że w teście T-Rex 3.0 Onscreen Intel zdobył 8,1 kl./s, a Insignia 800M – 5,5 kl./s. Warto też porównać wyniki testu T-Rex 3.0 Offscreen zdobyte przez testowany model oraz Allview Viva H7 Xtreme, który pracuje na MT8392 — pierwszy z nich zdobył 3,6 kl./s a drugi 10 kl./s. MT8392 lepiej wypada w kwestii odtwarzanych plików wideo, ponieważ radzi sobie nawet z filmami 4K, gdzie kompatybilność Insignii 800M kończy się na pliku 1080p.

GOCLEVER Insignia 800M / fot. tabletManiaK.pl

Sprawdziłem, jak tablet radzi sobie w trzech popularnych i wymagających grach. Asphalt 8:Airborne sugeruje, aby grać z ustawioną grafiką na poziomie średnim, przy czym płynniejszą rozgrywkę otrzymujemy na niskich detalach – wówczas wzrasta ilość FPS-ów i nie dają o sobie znać delikatnie przycięcia, które zauważyłem na wyższych ustawieniach. Dead Trigger 2 sugeruje od razu najniższe detale i przy ich ustawieniu gra tylko momentami delikatnie się zacina. Real Racing 3 z kolei działa zazwyczaj płynnie, ale możemy zauważyć sporadyczne przycięcia i spadki FPS-ów.

Jak na niedrogi tablet przystało, Insignia 800M pracuje w oparciu o niezmodyfikowany w żaden sposób system Android 4.4.2. Producent nie ingerował ani w nakładkę graficzną, ani też nie implementował własnych aplikacji. Sprzęt działa stabilnie, aczkolwiek bywają momenty, kiedy animacje przejścia są raczej ospałe. Będziemy musieli przywyknąć do tego, że tablet po wciśnięcie guzika wybudzania nie reaguje natychmiastowo, a szukanie programu w siatce aplikacji momentami spowolni samo przewijanie poszczególnych jej stron. Prawdopodobnie jest to kwestia słabej optymalizacji systemu i trudno też przewidzieć, jak tablet będzie się zachowywać po kilkumiesięcznym okresie eksploatacji.

GOCLEVER Insignia 800M / fot. tabletManiaK.pl

Entuzjastów aktualizowania systemu ucieszy fakt, że wśród programów znalazła się stosowna aplikacja, która przeprowadzi upgrade Androida w trybie OTA (Over The Air, czyli bez potrzeby użycia kabli). Nie wiadomo jednak czy faktycznie i do jakiej wersji systemu tablet zostanie zaaktualizowany. Oprócz tego znajdziemy kilka pozycji, które są ogólnodostępne w sklepie Google’a, np. Eksplorator plików.