Od momentu stworzenia przez Apple pierwszego iPada, który zapoczątkował modę na tablety, rynek ten cały czas dynamicznie się rozrastał – mimo pojawienia się setek różnych modeli z odmiennymi systemami, wciąż znajdowali się nabywcy tych urządzeń. Wszystko wskazuje jednak, że w najbliższym czasie trend ten ulegnie odwróceniu – kto wie, być może podobnie jak kilka lat temu na rynku smartfonów, będziemy świadkami gigantycznych upadków, lub „odwrotów” z rynku producentów tabletów.
Zgodnie z badaniami IDC, w ubiegłym kwartale sprzedaż tabletów spadła po raz pierwszy od 2010 roku. W porównaniu do tego samego okresu w roku 2013, zmniejszyła się o 3,2 % – z 78,6 milionów do 76,1. Statystyki te wyglądają nieco bardziej „przerażająco”, gdy popatrzymy na indywidualne wyniki producentów – Apple sprzedał 17,8% mniej iPadów, zaś Samsung – 18,4% mniej tabletów z Androidem.
Prawdę mówiąc – wiadomość ta mnie nie zaskoczyła – już jakiś czas temu pisałem o przewidywaniach Instytutu Gartnera, który deklarował ten spadek, motywując go tym, że Ci co mieli kupić tablet już go kupili, zaś urządzenia te nie starzeją się na tyle szybko, by ich użytkownicy odczuwali potrzebę zmiany.
Źródło:GSMARena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Noi dobrze popyt sie zmniejszy to i cena spadnie… Bo w tej chwili 2500-3000 za tablet/smartfon ktory po 2 latach przestanie byc aktualizowany to zbyt wysoka stawka. W tej cenie moge kupic kompa ktory bedzie mi sluzyl nie 2 lata a 5…
Ależ z telefonami i tabletami jest tak samo jak z komputerami. Trzeba tylko zdecydować się na sprzęt z odpowiednim systemem operacyjnym.