Kiano Intelect 8 3G MS – test tabletu z 3G, GPS i Windows 8.1

EKRAN

Kiano Intelect 8 3G MS – jak wskazuje sama nazwa – wyposażony został w ekran o przekątnej 8″. Wyświetlacz bazuje na matrycy typu IPS, pracującej w natywnej rozdzielczości 1280 x 800 pikseli (189 ppi). Parametry nie imponują, ale patrząc na cenę tabletu i przede wszystkim funkcjonalność systemu Windows 8.1, w pełni wystarczą do komfortowej pracy z urządzeniem. Dodam jeszcze, że wykorzystana przez Kiano matryca jest niezłej jakości – zarówno w kontekście kątów widzenia, jak i odwzorowania kolorów.

Obecność szklanej, silnie odbijającej światło powłoki na ekranie oznacza z reguły kłopoty z czytelnością obrazu w mocnym świetle. Dlatego warto pochwalić Kiano za dodanie szerokiego zakresu podświetlania matrycy, sięgającego blisko 500 cd/m2 (choć tak wysoka luminacja dotyczy wyłącznie obrzeży ekranu – w centrum mamy już tylko 439 cd/m2). Nie gwarantuje to może jeszcze komfortowej czytelności w słoneczne dni (brak powłoki antyrefleksyjnej daje się tu mocno we znaki), ale na tle większości tanich tabletów nowy Intelect prezentuje się znakomicie. Na listę wad wypada za to wprowadzić zbyt wysoką wartość minimalną luminacji (22 cd/m2 może już przeszkadzać w ciemności) oraz wysoki poziom nierównomierności podświetlenia, przekraczający 12% (nie można tu jednak mówić o tak irytujących problemach z wyciekającym światłem, jak w wypadku wspomnianego już kilkukrotnie MODECOMa 8025 IPS IB).

Panel dotykowy określić można mianem: „przeciętny”. Jest na tyle dobrze skalibrowany, aby nie przysparzać użytkownikowi wielu problemów w środowisku kafelkowym czy grach, ale w przy uaktywnieniu trybu desktopowego lubi się już gubić i zawieszać – ciężko jednak winą za taką sytuację obarczać sam digitizer, to raczej kwestia słabej optymalizacji systemu Windows 8.1 dla urządzeń z ekranem o przekątnej mniejszej, niż 8″.

WYPOSAŻENIE

W przeciwieństwie do kosztującego niecałe 400 zł MODECOMa 8025, nowy Intelect został solidnie i wszechstronnie wyposażony. Zacznijmy od tabletowego standardu. Bezprzewodową łączność WiFi zapewnia jednozakresowy układ Realtek RTL8723BS obsługujący maksymalnie standard n – sprzęt z powodzeniem przeszedł każdy z maniaKalnych scenariuszy testowych, zachowując stabilne połączenie w każdym przypadku – nawet kiedy tablet znajdował się na innej kondygnacji, niż router.

Warto natomiast wspomnieć o pewnych kłopotach z WiFi, które zanotowaliśmy w czasie codziennego użytkowania tabletu – przy czym ciężko właściwie określić, czy problematyczny jest faktycznie moduł łączności, czy też inny komponent tabletu. Bywa – zwykle w sytuacji przegrzewania obudowy, ale czasami również przy wychodzeniu z hibernacji albo uruchamiania urządzenia, a czasami bez konkretnego, widocznego powodu – że szybkość transferu za pośrednictwem WiFi spada do granicy nieużywalności.

Aktualizacja: dzięki uprzejmości Kiano otrzymaliśmy do testów kolejny egzemplarz Intelect 8 3G MS. Nowy tablet – z „czystym” systemem operacyjnym – poddaliśmy kilkugodzinnym testom, sprawdzając zachowanie modułu WiFi.

W ramach przykładu przygotowałem (raczej) prowizoryczny test, w którym wykorzystałem trzy urządzenia: testowanego Kiano (układ Realtek RTL8723BS), wcześniej recenzowanego MODECOMa 8025 (także Realtek RTL8723BS) oraz laptopa Lenovo wykorzystującego moduł Intel Centrino Advanced-N 6205. Każdy ze sprzętów łączyłem z Siecią za pośrednictwem tego samego routera, z tego samego miejsca, i z wykorzystaniem tego samego samego zakresu (2,4 GHz), robiąc na przemian testy polegające na pobieraniu plików z tych samych serwerów.

Nie zanotowaliśmy opisywanych wcześniej problemów z „wariującym” transferem – każde z testowanych urządzeń trzymało się przewidywalnych korytarzy transferu (3 MB/s w tablecie Kiano). Nie odnotowaliśmy jedynie zmian w czasie instalowania gry Diablo 3. „Ważącą” 15 GB pozycję pobieraliśmy z serwerów Battle.net przez ostatnie 12 godzin i udało się nam zdobyć tylko 1/3 wymaganych plików (laptopom zajmuje to zwykle nie więcej, niż 3-5 godzin w godzinach szczytu) – tutaj jednak winę ponosi raczej nie moduł WiFi, a kombinacja niskonapięciowego procesora i karty microSD, które nie mogą się równać z mobilnym i3/i5 i klasycznym dyskiem twardym lub nośnikiem SSD.

Bluetooth w wersji 4.0 pracuje bez zastrzeżeń – tablet sprawdziłem zarówno pod kątem streamowania muzyki na zewnętrzny system audio, jak i wymiany plików pomiędzy dwoma urządzeniami, przy czym pamiętać należy o tym, aby przy każdej operacji kopiowania ręcznie uaktywniać tryb czuwania na urządzeniu docelowym – to jedna z męczących reguł wprowadzonych wraz z aktualizacją do systemu Windows 8.1.

Cennym elementem wyposażenia jest niewątpliwie wbudowany modem 3G – to jeden z powodów, dla których warto pomyśleć nad zakupem Intelect 8 3G MS. W czasie testów nie zanotowałem żadnych problemów z transferem danych (korzystałem z kart Play i T-Mobile), warto jednak wspomnieć o tym, że tablet nie radzi sobie z obsługą usługi Aero2, co zapewne zniechęci miłośników darmowego internetu.

Tablet wyposażony został z odbiornik GPS (GPS Broadcom GNSS 4752), który może pracować zarówno samodzielnie, jak i ze wsparciem ze strony usług lokalizacyjnych 3G/WiFi. Tym samym, pobierając jedną z dostępnych na Windows 8.1 map, możemy błyskawicznie zamienić Intelecta w nawigację samochodową – i w tej roli urządzenie radzi sobie nawet dość dobrze, pomijając jedynie fakt, że wolno nawiązuje połączenie z systemem GPS (nam średnio zajmowało to do około 4-6 minut).

Listę dostępnych złączy otwiera gniazdo microSD, które teoretycznie obsługuje karty do 32 GB, ale my z powodzeniem korzystaliśmy z nośnika o pojemności 64 GB. Port microUSB obsługuje funkcję OTG, przy czym warto podkreślić, że tablet z powodzeniem wykrył i skonfigurował każde z naszych testowych akcesoriów, wliczając w to dysk twardy 2,5″ pozbawiony własnego zasilania oraz zewnętrzny modem 3G (jeśli z jakiegoś powodu wbudowany model nie spełnia Waszych oczekiwań – na przykład koniecznie chcecie skorzystać z Aero2 – zawsze możecie sięgnąć po taką opcję).

Tanie tablety z systemem Windows 8.1 mają jedną, za to bardzo zasadniczą wadę – wyposażone zostały w mało pojemne pamięci flash. I – niestety – Kiano Intelect 8 3G MS nie jest tu wyjątkiem. Teoretycznie urządzenie oferuje 16 GB wbudowanej pamięci magazynowej, z czego dla użytkownika – po odjęciu zasobów zajętych przez pliki systemowe, aktualizacje i partycję odzyskiwania – zostaje tylko 5,72 GB wolnego miejsca (4,44 GB po ostatnich aktualizacjach). A to, jak na zasobożerność okienek MS jest ilość absolutnie niewystarczająca. Aby się o tym przekonać, wystarczy doinstalować oferowany z tabletem pakiet Office 365 (możecie skorzystać z rocznej subskrypcji za darmo) i popracować przez kilka godzin z przeglądarką lub innymi, użytkowymi programami (system zabierze Wam część wolnego miejsca na potrzeby tymczasowych magazynów wymiany) – zobaczycie, że ilość dostępnych GB błyskawicznie się skurczy. Nawet na tyle, że pobranie rozbudowanej gry pokroju Halo: Spartan Assault może być już utrudnione lub wręcz niemożliwe.

Jakimś rozwiązaniem byłaby oczywiście możliwość instalowania programów na karcie pamięci – zawsze to kilkadziesiąt GB więcej do dyspozycji. Niestety, zgodnie z wymogami Windows 8.1 tylko aplikacje pecetowe można „wrzucić” na zewnętrzny nośnik (w taki sposób można na przykład zagrać w Diablo 3), podczas gdy w wypadku programów ze sklepu Windows – czyli pisanych pod interfejs kafelkowy – skazani jesteśmy na konieczność korzystania z wbudowanej pamięci flash. I na chwilę obecną nie znam sposobu na to, jak ograniczenie to można obejść.

… nie ma obecnie możliwości przeprowadzania takiej operacji dla aplikacji ze sklepu Windows. A przynajmniej nie ma łatwej metody na dokonanie zmiany domyślnego miejsca instalacji – sztuczki z modyfikowaniem rejestru opracowane niedługo po premierze ósemki już nie działają, pozostają więc co najwyżej próby ręcznej instalacji aplikacji z użyciem licencji programistycznej MS, ale i one póki co są nieskuteczne…

– pisałem w teście tabletu MODECOM 8025.