Dane podstawowe | |
Wymiary | 124 x 212 x 8.0 mm |
Waga | 322 g |
Ekran | |
Typ | IPS 8.0'', rozdzielczość 1280x800, 189ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Intel Atom |
Procesor | 4 rdzeniowy, 1.3GHz, Z3735G |
GPU | Intel HD Graphics (Bay Trail) |
RAM | 1.0 GB |
Pamięć | 16GB |
Obsługa kart pamięci | microSD, do 64 GB |
Bateria | 4400 mAh |
System operacyjny | |
Wersja | Windows 8.1 |
Łączność, komunikacja i wyjścia | |
WiFi | 802.11 b/g/n |
GPS | brak |
Bluetooth | 4.0 |
Modem | 3G |
Porty | micro USB2 (obsługuje OTG), audio |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 5 MP (2592x1944), wideo FullHD (1080), 14 kl/s |
Dodatkowy | 2 MP (1600x1200), wideo HD Ready (720), 21 kl/s |
O podobieństwie Intelect 8 3G MS do modeli pracujących pod kontrolą systemu Android wspominałem już przy okazji spisywania naszych wrażeń z pierwszych kilku godzin zabawy z tabletem Kiano. Teraz przypomnę więc tylko krótko, że nowy sprzęt z Windowsem cechuje się niemal identycznymi gabarytami, co edycja z Androidem (nadal mamy do czynienia z konstrukcją o grubości zaledwie 8 mm), producent nie eksperymentował również w kwestii wzornictwa – podzespoły zamknięto w ładnej i zaprojektowanej ze smakiem obudowie wykonanej z mieszanki aluminium i szkła.
W przeciwieństwie do starszego Intelecta, w nowym modelu zrezygnowano z logo Kiano na froncie (zastąpił je znaczek Windowsa; niestety nie jest dotykowy i nie pełni żadnej – poza ozdobną – funkcji), co może tylko cieszyć – taki zabieg sprawił, że już na pierwszy rzut oka sprzęt z Windowsem wygląda lepiej, niż analogiczny wariant pracujący pod kontrolą systemu Google.
Front urządzenia tworzą standardowe ramki z błyszczącego, wykończonego w czerni tworzywa sztucznego (szersze na krótszych bokach), przykryte warstwą szkła, które po części pełni rolę ochroną, po części podkreśla elegancki „charakter” Intelecta. Niestety, spasowanie szklanej pokrywy z ekranem nie jest szczególnie udane. Wystarczy delikatnie nacisnąć na wyświetlacz aby usłyszeć charakterystyczny odgłos przesuwanego powietrza, przy mocniejszym uścisku zaś wyraźnie widoczne staje się zniekształcenie obrazu (efekt „jacuzzi”) i nie ma przy tym znaczenia, czy nacisk idzie od góry, czy od strony plecków urządzenia – dodam, że wiele smukłych tabletów choruje na tą przypadłość, Intelect 8 3G MS nie jest tu więc wyjątkiem.
Dłuższe boki obudowy starannie wykończono z użyciem aluminiowych, błyszczących listewek, przykręconych do ramy tabletu z pomocą czterech śrubek. Co warto podkreślić, są one nie tylko stylowym dodatkiem, ale też ważnym elementem konstrukcyjnym, wzmacniającym sztywność obudowy i zwiększającym odporność szkieletu tabletu na wyginanie i wykręcanie. Krótsze boki (tworzywo sztuczne, wykończenie w klasycznej czerni i macie) projektanci pozostawili odkryte – to tutaj ulokowano najczęściej używane porty (audio 3,5 mm oraz microUSB – górna krawędź) oraz kratki wylotowe dla stereofonicznych głośników (dolna krawędź).
Te ostatnie grają zaskakująco głośno (81 dB według naszych przyrządów pomiarowych), ale jakość dźwięku pozostaje na standardowym dla tabletów, przeciętnym poziomie (brak niskich tonów, mocne, wysokie tony nieprzyjemnie „brzęczące” przy wyższych nastawach donośności) – do okazjonalnej wideo rozmowy czy obejrzenia klipu na YouTubie wystarczą, muzyki jednak polecam słuchać już na słuchawkach lub zewnętrznym zestawie audio (na przykład za pośrednictwem bezprzewodowej łączności Bluetooth).
Listę portów i elementów sterujących uzupełniają: złącze microSIM (w całości ukryte wewnątrz obudowy), microSD (typu otwartego – bez osłony zabezpieczającej wejście, za to wyprofilowane, aby móc łatwiej nośnik wyciągnąć lub włożyć) oraz trzy przyciski (belka głośności i guzik ON/OFF) – wszystkie elementy ulokowano na dłuższym (domyślnie – prawym) boku obudowy.
Płaskie plecki nowego Intelecta – podobnie jak front – wykonano z tworzywa sztucznego przykrytego warstwą połyskliwego szkła. Wybrana przez producenta powłoka świetnie się prezentuje (ładnie kontrastuje z czarną kolorystyką obudowy), ale zdecydowanie utrudnia zachowanie tabletu w nienagannej wizualnie formie. Szkło nie tylko łatwo się rysuje, ale też jak magnes przyciąga odciski palców oraz brud (paprochy, kurz, martwe włosy i tym podobne ciekawostki). Najrozsądniej będzie więc włożyć tablet w ładne etui – Kiano na chwilę obecną nie ma jeszcze linii dedykowanych serii Intelect akcesoriów (w przeciwieństwie do modeli SlimTab i Elegance), ale prawdopodobnie w przeciągu najbliższych kilku miesięcy się to zmieni. Póki co, zawsze pozostają uniwersalne futerały, których na rynku nie brakuje.
O ile na problem łatwego brudzenia się tylnej płyty tabletu można spokojnie przymknąć oko, tak bardziej krytycznie ocenić muszę poziom spasowania wszystkich elementów. Na pierwszy rzut oka obudowa prezentuje się nienagannie – zaraz po wyciągnięciu urządzenia z pudełka ciężko było o nim napisać inaczej, niż „wzorowo zrobiony”. Niestety, wystarczyły dwa dni intensywnej eksploatacji procesora (co automatycznie pociąga za sobą przegrzewanie obudowy, o czym szerzej napiszę w sekcji poświęconej wydajności), aby sprzęt zaczął lekko skrzypieć i trzeszczeć w rękach, wyczuwalnie poluzowało się również spasowanie warstw szkła. Być może to tylko kwestia naszego, pechowego modelu, a być może po prostu wysokie temperatury wewnątrz tabletu nie sprzyjają klejeniu obudowy – ciężko mi to jednoznacznie ocenić.
Aparat główny wpasowano w jeden z narożników tylnej płyty tabletu. Soczewkę okala metalowy pierścień, a całość nie wystaje poza lico obudowy, dzięki czemu kładąc urządzenie na stole nie musicie się martwić o przypadkowe porysowanie obiektywu. 5-megapikselowa matryca oferuje standardową – dla tego segmentu – jakość zdjęć. Rejestrowane w rozdzielczości 2592 x 1944 pikseli fotografie nie zachwycają szczegółowością i oddaniem rzeczywistych barw, nie pomaga również domyślnie ustawiona wysoka czułość ISO. W słabym świetle na zrobienie ostrego i ładnego zdjęcia nie macie co liczyć, za to jako podręczny „skaner” dokumentów tablet niewątpliwie się sprawdzi – tym bardziej, że sprzęt wyposażono w system AF.
Aparat przedni oparty został na matrycy 2 MPix (liczyć możecie na 720 linii w pionie i płynność na poziomie 21 klatek na sekundę). Tego elementu wyposażenia używać będziecie zapewne wyłącznie w wideo rozmowach – do niczego więcej się nie nadaje.
Z pomocą głównego aparatu możecie nagrać klipy wideo przy 1080 liniach w pionie, ale z płynnością zaledwie 14 klatek na sekundę (ciężko powiedzieć jednoznacznie skąd takie ograniczenie, skoro tańszy i niemal identycznie wyposażony MODECOM 8025 IPS IB „dociągał” do 24 klatek na sekundę). Jakość filmów określić można podobnie, co jakość zdjęć – jest kiepska; dokumentując podróże i spotkania z rodziną lepiej więc sięgnąć po aparat lub kamerą, w ostateczności telefon.
Nad rejestrowaniem fotografii i filmów nie będziecie mieć dużej kontroli – podstawowa aplikacja Aparat w systemie Windows 8.1 nie pozwala na zbyt wiele. Lepiej wypada za to zaplecze programów służących do obróbki już zrobionych zdjęć – na tym polu Windows Store ma sporo do zaoferowania.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Świąteczny poradnik zakupowy techManiaK.pl to mnóstwo ciekawych pomysłów na prezent pod choinkę w 2023 roku…
Znudziło Ci się już granie na komputerze? A może chcesz poprawić swoje wrażenia z cyfrowej…
Tablet to wielofunkcyjne urządzenie, które łączy w sobie mobilność z możliwościami komputera. Sprzęt z tej…
W dzisiejszych czasach mobilność jest kluczowa. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem, czy rodzicem…
Xiaomi Pad 6 (Pro 5G) dostanie ekran LTPO AMOLED 144 Hz, ładowanie 120 W, i…
Odliczamy godziny do finału Ligi Mistrzów, gdzie zmierza się ze sobą Real Madryt i Liverpool.…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
Prawdę mówiąc byłem poważnie zdecydowany, ale gdy poczytałem całe dziesiątki historii na forum androida z serwisem Kiano i zawodnośćią tabletów (system nie gra tutaj roli), to muszę się poważnie zastanowić. Na 10 osób chyba 1 była zadowolona.
A czy komuś udało się wystartować ten tablet z USB? kombinowałem na wiele sposobów i różne live cd, jak np ubuntu, android na atoma itd i nigdy w boot managerze nie mam do wyboru USB....
Udało! Rufus -> GPT partition scheme for UEFI Computer i Fat32. Bywają PenDrive, których wogóle nie widzi, wtedy tylko pomaga zmiana.
Tablet działa poziomo i pionowo.kafle się dostosowują.Podświetlenie w nocy jest ok.
Pytanie do użytkowników tabletu – noszę się z zamiarem kupna, będzie służył do czytania. Przede wszystkim – czy system pracuje tylko w pozycji horyzontalnej (poziomo)? I czytanie jest możliwe również trzymając tylko poziomo? Czy kafelki przeskakują na pionowo/poziomo w zależności od trzymania, bądź można to jakoś ustawić (tak jak na żółtym pudełku tabletu – widać kafelki pionowo).
Druga sprawa – jak z minimalnym podświetleniem w nocy? Nie jest zbyt mocne? Proszę o odpowiedź.
A kwestia zapisu Recovery na pena czy odpalanie recovery z pena to jest przeciez identyczna na kazdym komputerze z Win8/8.1 - wpisac w google czy YT i sie dowie.
Przeciez ten tablet ma WIMBoota - nie mozna skasowac partycji Recovery bo z niej pobierane sa pliki systemowe! Dzieki temu na 16GB eMMC pozostaje 5GB wolnego. Bez WIMBoot Asus T100 z 32G dyskiem dawał tyle samo wolnego miejsca.
Pani Paulino z Kiano, wiele osob by na pewno chcialo skasowac partycje recovery aby uzyskac wiecej miejsca, takze czy moge prosic o odpowiedz na dwa pytania?
1. Jak przegrac partycje recovery na pamiec USB
2. Jak wystartowac tablet z tej pamieci usb gdy Windows przestanie sie uruchamiac
to na pewno pomoze wielu osobom....
http://windows.microsoft.com/pl-PL/windows-8/create-usb-recovery-drive
Witam,
przekazaliśmy informację na ten temat do działu suportu. Jeżeli wykonanie akcji opisanej w punkcie pierwszym będzie możliwe i nie będzie wpływało na stabilną pracę systemu Windows, poinformujemy o tym.
Pozdrawiam
Tablet godny polecenia. W tej cenie dostajemy markowy tablet o moimzdaniem dobrych parametrach i w miarę dobrej baterii. tablet działa sprawnie, w grach też nie zauważyłem większych problemów. Ogółem urządzenie prezentuje się świetnie, jest przyzwoicie wykonane, nie gubi zasięgu WIFI i jest wystarczająco szybkie do codziennego użytku
Proszę o sprawdzenie czy działa ekran bezprzewodowy i można zrzucać obraz na TV
Jeśli win8 jest tak samo syfiastym ”gów…m” w tablecie/smartfonie/phablecie jak na laptopie (a podejrzewam że tak) to ja nawet za darmo i za dopłatą nie chcę tego syfu. Od czasów win XP system ten leci systematycznie w dół (mówię to z pozycji zwykłego użytkownika jak i setek ludzi, z którymi o tym rozmawiałem). Kiedyś za ‘młodu’ myślałem że gorszego systemu od Visty nie da się zrobić, a kiedy zobaczyłem win8 (niechybnie wziąłem go ‘w promocji’ na siłę wciśniętego z laptopem) to zwątpiłem w sens istnienia. Tutaj zrobienie najprostszej rzeczy wymaga kilkuminutowego grzebania w różnych zakładkach, nie mówiąc o poważniejszych zmianach i ustawianiach. TRAGEDIA I KAPLICA! czasem z bezsilności przy pracy z win8 odpalam starego kompa z XP i nerwy opadają:) dlatego jak słyszę że w tabletach powinien być win8 to pojawia mi się na twarzy uśmiech politowania….
ps
bardzo dobre książki na półce, niektóre już czytałem, pozdrawiam.
Kolego wlasnie w 8 jest latwiej cos znalezc. Wielokrotnie w XP musialem kluczyc po menusach czy katalogach, a tutaj jak chesz cos zrobic to wpisujesz to w pasek wyszukiwania (Win+Q + tekst) i dostajesz linki do aplikacji lub ustawien. Od 2 lat tak robie i sobie to chwale.
Co ty opowiadasz - głupi kalkulator czy paint wchodziło się w xp w programy i naciskało nazwę i już był, a w 8 - musisz najpierw szukać w wielu debilnie ułożonych zakładkach między ekranami ciągle przełączać a jak w końcu cię krew zalewa i tak nie znajdziesz to wpisujesz dopiero nazwę żeby komputer wyszukał. Czy to jest ułatwienie? Jeśli nazwać 3 minutowe wyszukiwanie zamiast 5 sekund ułatwieniem to ja dziękuję za takie ułatwienia.
A prościej jak się komuś nie chce czytać - Czemu spece z Microsoftu zamiast ułatwiać utrudniają?