Seria Transformer od ASUSa przygotowana jest przede wszystkim dla osób, które cenią sobie wszechstronność używanego sprzętu. Jak to wygląda w najnowszym Transformerze? Zobaczmy, póki jesteśmy na targach IFA 2014 w Berlinie.
Czy to laptop, czy tablet?
O ile wcześniej z reguły nie mieliśmy problemu z odróżnieniem tradycyjnego laptopa od rozwiązań hybrydowych, tak teraz pojawił się problem. Nazywa się ASUS Transformer T300FA i w zasadzie wygląda jak komputer przenośny.
Przemawiają za tym choćby jego wymiary – ekran o przekątnej 12,5″ zamknięty w obudowie o wymiarach 308,5 x 207 mm. Część z tabletem mierzy 9,9 mm grubości, podczas gdy 10,4 mm to wartość odpowiadająca grubości doku z klawiaturą. Powstały z nich laptop cechuje się więc całkiem przyzwoitą grubością wynoszącą 20.3 mm. Waga została dość ograniczona, bo zespół urządzeń waży około 1,6 kg – 0,8 kg każde z nich.
By odpiąć część z tabletem trzeba nacisnąć przycisk na środku zawiasu. W drugą stronę jest jeszcze łatwiej, bo wystarczy włożyć tablet w odpowiednie miejsce. Dok przyda się przede wszystkim do pisania, bo wbudowana w niego klawiatura z touchpadem są przyzwoitych rozmiarów i pozwalają na komfortową pracę – nie jak to bywa w mniejszych, bardziej ściśniętych urządzeniach. Dodatkowym udogodnieniem w doku są dwa porty USB, a co jeszcze? W kolejnej części tekstu.
Niezłe osiągi i przyzwoity ekran
Ekran pracuje w rozdzielczości HD, czyli popularnym 1366 x 768 pikseli. Na froncie obudowy z ekranem znajdziemy też kamerę rejestrującą obraz w HD, a żeby już całkiem nadużyć tej nazwy dodam, że zainstalowany tutaj układ graficzny to Intel HD Graphics. Co ciekawe, nowy Transformer ASUSa pracuje pod kontrolą jednego z procesorów z najnowszej linii Intela – Core M.
Obok tego, czeka na nas 32 lub 64 GB pamięci wewnętrznej w tablecie, ale na tym nie koniec. W doku znajduje się bowiem dodatkowy dysk o pojemności typowo laptopowej – 500 GB lub 1 TB, w zależności od wersji. Jeśli chodzi o pamięć RAM, to możemy liczyć na „do 4 GB”, czyli zapewne pojawi się też tańsza wersja, najpewniej z 2 GB RAM.
ASUS Transformer T300 pracuje pod kontrolą systemu Windows 8.1 lub Windows 8.1 Pro, wedle uznania. Wszystkie ekrany chodziły szybko, a komputer nie musiał długo myśleć nad kolejnym krokiem, ale taka też specyfika egzemplarzy wystawowych. Prawdziwa wydajność wyjdzie dopiero w testach.
Podsumowanie
Coraz bliżej jesteśmy punktu, w którym będziemy w stanie używać na co dzień hybryd powstałych z połączenia tabletu z dedykowanym dokiem. O ile niektórzy sam dok traktują trochę po macoszemu, to ASUS naprawdę się do swojej roboty przyłożył – Transformer T300FA wygląda właściwie jak 13-calowy tablet. Osiągi zapewniają płynną pracę, a po ujawnieniu pełnej specyfikacji procesorów Intel Core M dowiemy się, na ile potrafią zastąpić tradycyjny komputer.
Nie ujawniono jeszcze informacji odnośnie cen i pierwszych dostaw – poinformujemy Was o tym, kiedy tylko dotrze do nas taka informacja.
Po raz kolejny, drodzy maniaKalni czytelnicy - wybieramy się na Targi Elektroniki Użytkowej IFA 2014 do Berlina
Podsumowanie relacji - techManiaK na IFA 2014.
Zapraszamy!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
piszecie ze dobra klawiatura, a pgUP pgDown nie ma, to jak pisac wygodnie.
nie ma home, insert