Lark Evolution X2 7 jest urządzeniem dedykowany osobom, które chciałyby wejść w posiadanie tabletu, ale przy tym nie chcą przeznaczyć na ów zakup dużo pieniędzy. Czego można oczekiwać po sprzęcie, którego cena nie przekracza 300 złotych? Sprawdzamy!
Nim przejdziemy do właściwego testu, chciałbym wyprostować kwestię związaną z dostępnymi w sprzedaży wariantami niniejszego tabletu. Lark Evolution X2 7 występuje w jednej, testowanej przez nas wersji, wyposażonej w procesor od Rockchipa. Kod tego produktu to: 5901592 830592. W sprzedaży można jednak znaleźć jeszcze model, którego cena wynosi około 199 złotych, ale posiada inną konfigurację niż prezentowany poniżej wariant – niektóre sklepy ochrzciły go nazwą Lark Evolution X2 7, w rzeczywistości jednak jest to tablet Lark FreeMe X2 7, z naszym egzemplarzem nie mający nic wspólnego. Przed zakupem upewnijcie się, jaki dokładnie model wylądował w waszym koszyku. 😉
Specyfikacja Lark Evolution X2 7
Dane podstawowe | |
Wymiary | 118 x 192 x 8.0 mm |
Waga | 271 g |
Ekran | |
Typ | TN 7.0'', rozdzielczość 1024x600, 170ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Rockchip RK3026 |
Procesor | 2 rdzeniowy, 1.0GHz, Cortex-A9 |
GPU | Mali-400 MP |
RAM | 1.0 GB |
Pamięć | 4GB |
Obsługa kart pamięci | TAK |
Bateria | 3000 mAh |
System operacyjny | |
Wersja | Android 4.2 Jelly Bean |
Łączność, komunikacja i wyjścia | |
WiFi | 802.11 a/b/g/n |
GPS | A-GPS |
Bluetooth | brak |
Modem | obsługuje zewnętrzne |
Porty | micro USB2 (obsługuje OTG), audio |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 2 MP (1600x1200), wideo VGA (480), 17 kl/s |
Dodatkowy | 0.3 MP (640x480), wideo VGA (480), 16 kl/s |
Skrótem, czyli wideorecenzja Lark Evolution X2 7
Budowa / jakość wykonania
Gdzieś już to widziałem
Lark Evolution X2 7 wyglądem bardzo przypomina testowany niedawno na łamach naszego portalu tablet Overmax Newbase III. Powtarza się rozkład klawiszy oraz złącz, które zostały usytuowane na jednej krawędzi urządzenia. W odróżnieniu od Newbase’a 3, tutaj plecki zostały pokryte matowym tworzywem sztucznym, które w dotyku przypomina gumę. Nie zbiera odcisków palców i powinno być odporne na zarysowania, aczkolwiek nie mogę za to poręczyć. Czerwony kolor plecków dobrze się komponuje z czarnymi guzikami sterującymi. Ogólnie tablet nieźle wygląda i pod względem stylistycznym nie mam mu nic do zarzucenia.
Ekran pokryto szkłem, ale producent przezornie podszedł do sprawy i fabrycznie została naklejona folia zabezpieczająca. Choć pokrywa dobrze broni się przed silniejszym naciskiem, to nie udało się całkowicie wyeliminować pojawiających się na wyświetlaczu plam. Plecki tylko delikatnie się uginają, ale konstrukcja nie skrzypi. Jakość wykonania jest naprawdę dobra i zadbano nawet o solidne usadowienie guzików, obok których znajdziemy jeszcze gniazdo microUSB, wejście na ładowarkę i slot na karty microSD. Tablet otrzymał głośnik monofoniczny, aparat główny i kamerę do wideo rozmów. Ciężko oczekiwać czegoś więcej za tę cenę.
Aparat
W tablecie wbudowano aparat o rozdzielczości 2 megapikseli. Pozbawiony diody doświetlającej i autofokusu, wykonuje bardzo słabej jakości fotografie. Obraz ulega wyraźnemu rozmyciu, kolory odbiegają od rzeczywistych, a ilość detali jest bardzo mała. Nie można było się jednak spodziewać niczego lepszego. Podobnie jest z materiałem filmowym, rejestrowanym w rozdzielczości 720 na 480 pikseli. Uwidacznia się brak stabilizacji obrazu, a jakościowo wideo prezentuje się tak samo słabo, jak zdjęcia. Zarejestrowany materiał najlepiej będzie się prezentować na ekranie tabletu.
Przykładowe zdjęcia
Przykładowy film
Ekran
Niestety, matryca TN
W Evolution X2 7 spotykamy się z popularną w tym sektorze cenowym matrycą TN. Wybór wspomnianej technologii z pewnością pozwolił zmniejszyć cenę końcową tabletu, ale niestety kosztem komfortu użytkownika. Wyświetlacz charakteryzuje się wąskimi kątami widzenia, co oznacza, że już przy niewielkich odchyleniach zauważymy zniekształcenia barw. Sytuacji nie ratuje niewielka rozdzielczość wyświetlacza – 1024 na 600 pikseli przekłada się na stosunkowo niewielkie zagęszczenie punktów ekranu, a to wiąże się z tym, że czcionki będą poszarpane i niewyraźne. Mimo wszystko przeglądanie stron w pełnej ich wersji pozostanie możliwe, ale wyłącznie w poziomej orientacji tabletu.
Matryca ucierpiała również pod względem podświetlenia maksymalnego, które według naszych pomiarów nie przekracza wartości 135 cd/m2. Nie wystarczy więc, aby zapewnić czytelność obrazu w słoneczne dni, bo ta jest możliwa dopiero przy osiągach rzędu 350 cd/m2. Podświetlenie minimalne wypada dużo lepiej (choć nadal daleko od ideału) bo tutaj zarejestrowaliśmy wartość równą 22 cd/m2. Matryca obsługuje do 5 punktów dotyku, a nierównomierność podświetlenia wynosi 11%. Mam jeszcze pewne zastrzeżenia co do responsywności matrycy, ponieważ czasami musiałem dwukrotnie dotknąć wyświetlacza, aby tablet wykonał moje polecenie.
Wyposażenie
Przeciętny głośnik, kompatybilność z OTG
Jak wcześniej już zdążyłem nadmienić, na pleckach tabletu umieszczono głośnik monofoniczny. Emituje on dźwięk o natężeniu 80 dB, przy czym odtwarzana muzyka nie daje nadzwyczaj dobrych wrażeń słuchowych. Podobnie, jak w innych tabletach niskobudżetowych, ani wyższe, ani niższe tony nie są dobrze odwzorowane. Dźwięk przez to wydaje się płaski, zalecam więc podpięcie słuchawek – bez względu na to, co robicie.
Antena tabletu odnotowała nieznaczny spadek stabilności połączenia już przy samym routerze, a w ostatnim scenariuszu testowym, kiedy urządzenie znajduje się na innej kondygnacji, niż router, połączenie z Siecią zostało w całości utracone. Tutaj Evolution X2 ani specjalnie się nie wyróżnił, ani też nie odnotował pomiarów, które byłyby skrajnie złe w porównaniu z konkurencją. Niestety, producent nie zamontował modułu GPS, który dodano wyłącznie w modelu z wbudowanym modemem 3G.
Czas wspomnieć o istotnej zalecie tabletu – sprzęt odznacza się szeroką kompatybilnością z akcesoriami OTG. Uruchomił zarówno pendrive’y, jak i dyski twarde z i bez własnego zasilania. Model obsługuje także oba popularne systemy plików — FAT32 i NTFS. Podłączyłem także myszkę i modem zewnętrzny, a także HUB pasywny i aktywny. Producent poskąpił za to pamięci wbudowanej, której tutaj jest tylko 4 GB. Przenoszenie aplikacji odbywa się pomiędzy dwoma wbudowanymi nośnikami i nie ma możliwość przetransportowania plików na kartę microSD. Wielki minus za to.
Akumulator
Na niedługo
Producent zamontował baterię, która według deklaracji powinna zapewnić tabletowi do 7 godzin pracy z dala od ładowarki. Przetestowaliśmy możliwości ogniwa na podświetleniu ekranu zredukowanym do 120 cd/m2 i czasy, jakie udało nam się osiągnąć to około 3 godzin oglądania filmów, ponad 2 godziny surfowania po Internecie z wykorzystaniem Wi-Fi i mniej więcej tyle samo podczas rozmowy wideo przez Skype’a.
W praktyce może się okazać, że energii w tablecie zabraknie nam bardzo szybko, choć to zależy w dużej mierze od wykonywanych czynności. Czytanie książek z pewnością pozwoli na nieprzerwane korzystanie z urządzenia przez około 4-5 godzin.
Wydajność / funkcjonalność
Z układem bliżej niezidentyfikowanym
Specyfikację techniczną uzupełnia bliżej niezidentyfikowany układ Rockchip. CPU Identifier rozpoznaje układ RK3066 z procesorem Cortex-A9, ale w tej konfiguracji sprzęt powinien posiadać prędkość 1,6 GHz, a tak nie jest. CPU-Z wraz z Quadrantem i AnTuTu wskazują na układ RK3026 i tu by się zgadzały i architektura, i prędkość taktowania procesora: Cortex-A9, 1 GHz. Co do grafiki, mamy pewność, że jest to Mali-400MP, a pojemność RAM-u wynosi 1 GB.
Niezależnie od tego, co faktycznie producent zamontował we wnętrzu tabletu, Dead Trigger 2 standardowo uruchamia się na niskich ustawieniach graficznych – nawet w takich warunkach jednak gra często się zacina. Z powodu brakującej pamięci wewnętrznej nie mogłem zainstalować Asphalta 8: Airborne, o którymkolwiek z tytułów należących do serii Modern Combat nawet nie ma sensu wspominać. Tablet dobrze sobie poradzi tylko z prostymi grami pokroju Monument Valley czy Angry Birds.
Przeglądarki działają nieco opornie i dają się zauważyć małe spowolnienia podczas przewijania stron, a także w trakcie przybliżania i oddalania. Nie są to spadki płynności, które uniemożliwiałyby przeglądanie Internetu, ale bardziej wyczulonych użytkowników mogą delikatnie irytować. Tablet wyróżnia się natomiast pod względem możliwości odtwarzania plików wideo, bo obejrzałem na nim niemal wszystkie testowe filmy. Co więcej, urządzenie jest kompatybilne z kodekiem dźwięku DTS. Jedynie filmy 4K bardzo się zacinały, ale też chyba nikt się nie spodziewał, że Evolution X2 mógłby sobie z nimi poradzić.
Przeglądarki
1. Testy przeglądarek
Testy sprawdzające wydajność tabletu pod kątem przeglądania zasobów sieci.
System
2. Testy syntetyczne systemu
Testy sprawdzające ogólną wydajność tabletu.
Grafika i filmy
3. Testy syntetyczne systemu (grafika)
Testy sprawdzające wydajność tabletu z naciskiem na grafikę 3D.
4. Odtwarzanie multimediów
Test odtwarzania popularnych formatów multimedialnych w aplikacji MX Player.
– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps, dts;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps;
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (klatkujący obraz);
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (klatkujący obraz).
Tablet pracuje w oparciu o system Android w wersji 4.2.2 Jelly Bean, czyli jedną ze starszych, ale wciąż popularnych odsłon systemu Google. Niestety, tak jak w przypadku działania przeglądarek, tak i tu dostrzeżemy spowolnienia w menu i spadki płynności animacji. Producent nie dodał własnej nakładki graficznej, ale doinstalował kilka aplikacji, które w większości pochodzą ze sklepu Google’a. Bardziej wnikliwym nie umkną także czyhające na użytkownika braki w spolszczeniu menu.
Podsumowanie / ocena / opinia
Mała cena, nieduże możliwości
Lark Evolution X2 7 nie jest złym tabletem, a z pewnością nie najgorszym, jaki przyszło mi kiedykolwiek testować. Niespecjalnie wydajny, z kiepskim aparatem, małą pamięcią wewnętrzną i wyświetlaczem TN, dedykowany jest raczej osobom o niedużych wymaganiach względem sprzętu. Solidna obudowa i kompaktowe gabaryty pozwalają jednak myśleć, że tablet dobrze spełni się w rękach dziecka, o ile nie będzie chciało sięgnąć po nieco bardziej wymagające gry.
- Bateria2,6
- Ekran4,3
- Jakość5,9
- Wydajność3,7
ZALETY
|
WADY
|
Alternatywna propozycja
Jeśli ktoś rozważał zakup tabletu Overmax Newbase III, to lepiej chyba sięgnąć po niniejszy model Larka. Ja wybrałbym Modecoma 7001 HD IC, który zrobił na mnie najlepsze wrażenie, a należy do tabletów, którego cena nie przekracza 300 złotych. Posiada procesor od Intela, co zapewnia dużo większą wydajność w grach. Resztą zespołów nie odbiega w żaden sposób od Larka, przy czym posiada większą pamięć wewnętrzną. Za wartego uwagi uznaję też Overmaxa Quattora 7 II pracującego w oparciu o Allwinnera A31s. Model charakteryzuje się dobrą wydajnością sprzętową, a przy tym posiada ekran IPS i aluminiową obudowę.
Ceny Lark Evolution X2 7
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Tablet łask to najgorszy szajs… Nie wytrzymał nawet 6 msc… Oddany na gwarancję (z powodu braku ładowania) został odesłany z odmowa. Napisali tam ze gniazdo uszkodzilo się z winy użytkownika. Postanowiłam więc oddać do serwisu, gdzie powiedzieli mi ze koszt naprawy to 200zł bo trzeba wymienić panel. Z tableta korzystałam raz, Może 2 razy w tygodniu. Nie polecam
Tak sie zastanawiam…. Producent podaje baterie 4500mah (http://www….-x2-7.html) a u was jest 3000mah… To samo z taktowaniem procka… Test slabowiarygodny, zrobiony byle jak… Fotki posciagane z internetu, tak samo jak specyfikacja i w dodatku z bledami…
O pojemność akumulatora zapytaliśmy bezpośrednio producenta i zasugerowaliśmy się otrzymaną odpowiedzią. Niestety, nie wiem, dlaczego skąd te rozbieżności, ale wystarczy się przyjrzeć testom baterii, aby nabrać rozeznania, jak sprawdza się w praktyce — niezależnie od jej pojemności. Procesor zbadałem dostępnym oprogramowaniem: CPU-Z i CPU Identifier. A jeśli chodzi o zdjęcia — własnoręcznie je wykonałem, zapewniam.
Fotki pościągane z internetu, czyli skąd dokładnie? 😉