Lenovo S5000 dostępny jest na rynku już od dłuższego czasu, a mimo to nie miałem wcześniej z nim styczności. Elegancki, niezwykle lekki, z ciekawym wyposażeniem, a przy tym niedrogi. To z pewnością model warty przetestowania. Zapraszam do lektury!
Za udostępnienie sprzętu do testów dziękujemy sieci sklepów X-KOM, w której Lenovo S5000 3G znajdziecie w cenie 649 zł.
Specyfikacja Lenovo S5000 3G
Dane podstawowe | |
Wymiary | 115 x 190 x 6.0 mm |
Waga | 250 g |
Ekran | |
Typ | IPS 7.0'', rozdzielczość 1280x800, 216ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | MediaTek MT8389 |
Procesor | 4 rdzeniowy, 1.2GHz, Cortex-A7 |
GPU | PowerVR SGX544MP |
RAM | 1.0 GB |
Pamięć | 16GB |
Obsługa kart pamięci | NIE |
Bateria | 3450 mAh |
System operacyjny | |
Wersja | Android 4.2 Jelly Bean |
Łączność, komunikacja i wyjścia | |
WiFi | 802.11 a/b/g/n |
GPS | AGPS |
Bluetooth | 4.0 |
Modem | 3G |
Porty | micro USB2 (obsługuje OTG), audio |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 5 MP (2592x1944), wideo FullHD (1080), 30 kl/s |
Dodatkowy | 2 MP (1600x1200), wideo HD Ready (720), 30 kl/s |
Skrótem, czyli wideorecenzja Lenovo IdeaTab S5000
Budowa / jakość wykonania
Plastikowa obudowa może być ładna
Testowany Lenovo S5000 to nie czarna a srebrna owca w rodzinie tabletów chińskiego producenta. Widać pewne nawiązania do innych urządzeń tej marki, ale recenzowany model zdecydowanie wybija się w kwestii stylistyki. Otrzymujemy niewiarygodnie lekką i cienką konstrukcję wykonaną z tworzywa sztucznego, w którą świetnie wpasowano szklaną powłokę ekranu. Plecki tabletu posiadają chropowatą powierzchnię. Przypominają metal, ale dotyk zdradza, że to tworzywo sztuczne. Niemniej jednak sprzęt sprawia bardzo dobrze wrażenie.
Na prawej krawędzi tabletu ulokowano przyciski fizyczne — dwufunkcyjny do budzenia i usypiania oraz osobny do regulacji głośności multimediów. Są one ułożone w odwrotnej kolejności, niż w większości popularnych urządzeń z Androidem, więc przyzwyczajenie do układu proponowanego przez Lenovo może zająć Wam chwilę. Tablet posiada frontowy głośnik monofoniczny ulokowany nad ekranem, a z tyłu zamontowano soczewkę głównego aparatu. Wyposażenia dopełnia wyjście audio umieszczone na górnej krawędzi oraz gniazdo microUSB na dolnej. Choć konstrukcja potrafi się wygiąć, to szklana powłoka silnie broni się przed naciskiem. Powstające odplamienia na wyświetlaczu są naprawdę minimalne. No Lenovo, umiesz zaskoczyć człowieka! 🙂
Aparat
Wbudowany aparat fotograficzny to 5 megapikselowy układ z autofokusem. Obsługuje się go za pomocą stockowej aplikacji, do której producent dorzuca kilka graficznych udogodnień i funkcjonalnych usprawnień. Możemy robić zdjęcia w kilku trybach, ale ich zestaw nie jest tak bogaty, jak w przypadku tabletów Samsunga. Mimo to wykonamy panoramę, zdjęcie w HDR, a także w trybie upiększania twarzy. Ustawienia pozwolą na wybór balansu bieli i ustawienie czułości ISO w zakresie ISO 100 – ISO 1600.
Świetnie działa autofokus, któremu możemy wskazać palcem na ekranie obszar do wyostrzenia. Zdjęcia są przyzwoite, choć do ideału jeszcze trochę im brakuje. Szczegółowość fotografii nie rzuca może na kolana, za to kolory zbliżają się do rzeczywistych. Aparat poradził sobie dobrze w warunkach dużego nasłonecznienia, natomiast fotografie wykonane w scenerii, gdzie ilość światła zastanego jest mała, posiadają zauważalne szumy. Zdarza się też, że zdjęcia wychodzą poruszone (brak stabilizacji obrazu).
Wideo rejestrowane jest w rozdzielczości 1920 na 1088 pikseli, przy 30 klatkach na sekundę, jednak filmy zapisywane do pliku 3GP sprawiają wrażenie przeskalowanych z mniejszego formatu na większy. Choć skromnej jakości i pozbawione dużej ilości detali, pokazują, że autofokus potrafi działać w trybie ciągłym. S5000 nie ma szans na zostanie tabletem fotograficznym, ale i tak jest nieźle.
Przykładowe zdjęcia
Przykładowy film
Ekran
IPS z szerokimi kątami widzenia
Tablet posiada ekran pracujący w rozdzielczości 1280 na 800 pikseli, a to z kolei przekłada się na nieduże, ale wystarczające zagęszczenie pikseli – strony internetowe można przeglądać bez trudu w ułożeniu poziomym, układ pionowy też jest akceptowalny. Technologia IPS zapewnia szerokie kąty widzenia oraz charakteryzuje się dobrym odwzorowaniem barw. Na tym polu nie mam S5000 nic do zarzucenia.
Równie dobrze sprzęt prezentuje się od strony podświetlenia maksymalnego (489 cd/m2), które jest na tyle duże, aby w większości przypadków zapewnić właściwą czytelność obrazu w słoneczne dni. Gorzej wypada wartość minimalnej luminacji – 59 cd/m2 uprzykrzy obsługę tabletu po ciemku, ponieważ światło bijące od ekranu będzie razić oczy. Wyświetlacz obsługuje do 5 punktów dotyku, a nierównomierność podświetlenia wynosi 11 %.
Wyposażenie
microUSB z możliwością doładowania innego sprzętu
Głośnik monofoniczny ulokowany ponad ekranem urządzenia emituje dźwięk o dużym natężeniu (82 db), ale przy ustawieniu maksymalnej głośności słychać trzask i zniekształcenia. Basy nie doczekały się odpowiedniego odzwierciedlenia, a tony wysokie gdzieś giną – spotkałem się już z lepszymi głośnikami.
Producent nie zdradza, jaki dokładnie model karty bezprzewodowej odpowiedzialny jest za łączność Wi-Fi w S5000, za to nasze pomiary wskazują na układ pracujący w standardzie 802.11 b/g/n. Sprawdziliśmy stabilność połączenia i niestety wyniki okazały się być rozczarowujące. Tablet utracił połączenie z routerem, kiedy zmieniłem kondygnację, a na przeszkodzie pomiędzy jednym a drugim stanęło kilka ścian. Modułowi GPS potrzeba do 2 minut, aby znaleźć lokalizację – podaje przy tym informację o położeniu z dokładnością do 23 stóp.
Tablet posiada wbudowany modem 3G (potrzebna będzie karta microSIM) zgodny z siecią Aero2. Kartę mocujemy na wysuwanej tacce i tu muszę nadmienić, że bardzo trudno ją wydostać. Miłym dodatkiem jest opcja pisania wiadomości tekstowych. Gniazdo microUSB obsługuje akcesoria OTG takie jak nośniki flash, HUB-y i myszki, ale dysku zewnętrznego bez własnego zasilania nie udało mi się uruchomić. Złącze ma jeszcze jedną funkcję – można nim podładować inne urządzenie.
Pamięć wewnętrzna to 16 GB, z czego prawie 13 GB to obszar wydelegowany dla użytkownika. Uwaga: tablet nie ma wejścia na kartę microSD.
Akumulator
Na cały dzień pracy
Producent wyposażył swój sprzęt w ogniowo o pojemności 3450 mAh. Przetestowaliśmy je przy podświetleniu zredukowanym do wartości 120 cd/m2 i wyniki są zdumiewające. W czasie pracy z S5000 testowałem równocześnie kilka innych modeli tabletów 7-calowych (w przygotowaniu jest nasza arena 7-calówek) i to właśnie ten model wytrzymywał najdłużej spośród wszystkich (a rywalizował z modelami Lenovo A3500 i Samsungami).
Z przebiegami takimi, jak 12 godzin ciągłego seansu filmowego (około 9 godzin przeglądania Sieci przy użyciu Wi-Fi) S5000 prześciga konkurencję – a przynajmniej te modele 7-calowe, które miałem szansę przetestować. Trzeba się przygotować jednak na bardzo długie ładowanie, które sięga nawet 8 godzin. Myślę, że nie będzie to jednak duży problem. Sprzęt z łatwością przetrwa dzień intensywnej pracy, a baterię można doładować w nocy.
Wydajność / funkcjonalność
Bez wielkich niespodzianek
Tablet napędzany jest układem MediaTek 8389 z czterordzeniowym procesorem o taktowaniu 1.2 GHz, grafiką PowerVRSGX 544MP, a pojemność pamięci operacyjnej wynosi 1 GB. Asphalt 8: Airborne uruchamia się standardowo na najwyższych detalach, ale to sporo na wyrost. Na takich ustawieniach napotkamy dużą ilość lagów i spowolnień. Na średnich jest ich mniej, ale nadal są obecne. Pełną płynność gra osiąga dopiero na niskich detalach. Dead Trigger 2 uruchomił się, ale ładowanie misji trwa wieki. Jeśli zaliczymy test cierpliwości, możemy się cieszyć płynną rozgrywką. Trudno oczekiwać czegoś więcej po MT8389 – został on w końcu stworzony do podstawowych czynności.
Przeznaczenie tabletu najmocniej uwydatnia się w teście przeglądarek. Serfowanie po sieci cechuje się dużą płynnością, choć z jednym, małym wyjątkiem. Na komendę przewijania tablet reaguje z delikatnym opóźnieniem, ale animacje są płynne, tak samo jak przybliżanie i oddalanie. Sprzęt odtwarza pliki wideo 1080p, ale do określonej przepustowości. Wideo 4K i kodek dźwięku DTS wykraczają poza możliwości multimedialne urządzenia.
Przeglądarki i system
1. Testy przeglądarek
Testy sprawdzające wydajność tabletu pod kątem przeglądania zasobów sieci.
2. Testy syntetyczne systemu
Testy sprawdzające ogólną wydajność tabletu.
Grafika i filmy
3. Testy syntetyczne systemu (grafika)
Testy sprawdzające wydajność tabletu z naciskiem na grafikę 3D. Brak wyniku oznacza, że dany test nie został ukończony z sukcesem.
4. Odtwarzanie multimediów
Test odtwarzania popularnych formatów multimedialnych w aplikacji MX Player.
– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps, dts (brak obsługi kodeku dts);
– mkv, 1080p, h264, 40mbps (klatkujący obraz);
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak obrazu);
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (klatkujący obraz).
Sprzęt pracuje w oparciu o system Android 4.2.2 Jelly Bean, którego smutną postać zastąpiono nakładką graficzną – różniącą się jednak od tej, którą możemy spotkać w innych produktach Lenovo. Czernie i szarości zastąpiono bielą, a wygląd podrasowano poprzez podmianę ikonek. Podobieństwem do innych tabletów Lenovo jest zlanie siatki aplikacji z pulpitami. Informacja o aktualizacji do wersji 4.4.2 pojawiła się tuż przed publikacją tego testu, wszelkie uwagi dotyczącego nowej wersji OS-u zawrę więc już w arenie tabletów 7″.
Zestaw programów wzbogacono o menadżer plików, menadżer zasilania, Personal HUB do dzielenia Internetu, Norton Mobile do ochrony antywirusowej oraz SHAREit do dzielenia się treściami multimedialnymi z innymi urządzeniami. Miło zobaczyć dodatkowe aplikacje, ale spolszczenie systemu jest bardzo słabe. Ilość angielskich napisów przeważa, a szkoda. Myślę, że nakładka ma duży potencjał aby odnieść sukces i być może producent będzie nadal ją rozwijać.
Podsumowanie / ocena / opinia
Klasa S w tańszym wydaniu
Lenovo S5000 3G to świetny koncept, który doczekał się dobrej realizacji. Tablet przykuwa uwagę wyjątkową konstrukcją — nietuzinkową, oryginalną i ładną. Smukłość i lekkość urządzenia pozwolą zapomnieć o nim podczas całodziennego noszenia sprzętu w torbie. Tablet jest bardzo kompaktowy i pozwoli na szybki i wygodny dostęp do Sieci, albo przy pomocy modemu 3G, albo sieci Wi-Fi. Wspaniale wypadł od strony wydajności energetycznej i to pomaga odkryć jego prawdziwe przeznaczenie.
Przypisanie tabletowi etykiety czytnika i przeglądarki wydaje mi się słuszne i adekwatne do jego możliwości. Owszem, sprzęt poradzi sobie z grami, ale jego jego kompatybilność z nowszymi tytułami może być problematyczna. Idealnie leżeć będzie w damskiej dłoni, lecz jestem pewien, że także męskie grono maniaKów doceni atuty S5000. Jeśli miałbym wyrazić własne zdanie, to pierwszy tablet Lenovo, który naprawdę chciałbym mieć, i który mi się spodobał.
- Bateria10,0
- Ekran6,9
- Jakość7,4
- Wydajność4,0
ZALETY
|
WADY
|
Alternatywna propozycja
Nie spotkałem jeszcze tabletu tak lekkiego i poręcznego, jak S5000 3G. Ciężko mi więc znaleźć alternatywę dla niego, ale skłaniałbym się ku droższemu Samsungowi Galaxy Tab 4 7.0. Zapewni porównywalną wydajność, a przy tym uzupełni lukę, którą posiada Lenovo — system. Galaxy Tab 4 pracuje na Androidzie 4.4.2 KitKat i posiada rozbudowaną, dopracowaną nakładkę graficzną. Niestety, trzeba będzie dopłacić.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Leave a Reply