Wielki test 25 tabletów z ekranem 7″

OBUDOWA

Jakość i materiały

Wbrew pozorom, jednym z ważniejszych aspektów, które należy wziąć pod uwagę przy wyborze tabletu jest jego obudowa – warto dokładnie zbadać, z jakich materiałów konstrukcja urządzenia została wykonana. Poświęcając w końcu część domowego budżetu na tablet, z pewnością oczekujemy od zakupionego urządzenia bezproblemowej pracy przez długie lata. Rynek obfituje w przykłady różnorakiego wzornictwa, opierającego się o wykorzystanie szerokiego spektrum materiałów. Tańsze, niskobudżetowe urządzenia z reguły posiadają obudowy z tworzywa sztucznego z pleckami powleczonymi albo kawałkiem plastiku, albo aluminium. Plastik pojawia się jednak także wśród droższych modeli – choćby Samsung znany jest z przedkładania tego materiału nad aluminium. To ostatnie zapewnia dużą odporność na uszkodzenia mechaniczne, a także z reguły daje lepsze wrażenia estetyczne.

Nie warto jednak szukać sposobu, aby udowodnić wyższość jednego materiału nad drugim. Każda z opcji ma swoje wady i zalety. Plastik jest znacznie lżejszy, tańszy, ale też podatniejszy na wyginanie się. Zbiera kurz i zarysowania. W zależności od faktury, może wzbraniać się przed odciskami palców, lub wręcz odwrotnie — łatwo je zbierać. Można tu posłużyć się przykładem tabletów Samsunga, który w 2013 roku wypuścił na rynek dwa modele Galaxy Taba 3 — standardowy oraz Lite. Ten pierwszy posiada połyskujące plastikowe plecki zabarwione na ciemny kolor i działa jak przysłowiowy lep na zabrudzenia i zatłuszczenia. Tylna ścianka wersji Lite z kolei jest biała i naniesiono na nią fakturę imitującą skórę – tu uzyskany efekt jest wręcz odwrotny. Nie sposób dopatrzeć się jakichkolwiek śladów po palcach. Nie dziwi, że pomysł kontynuowano przy Galaxy Tabie 4.

Równie popularnym stał się rodzaj gumowanego tworzywa sztucznego. Spotkamy go nie tylko w tańszych modelach do 300 złotych, na przykład MODECOMIE FreeTAB 7001 HD IC, lecz także w droższych Nexusach 7. Tworzywo stawia opór, kiedy przesuwamy po nim palcem, a przy tym wydaje się sprężyste i delikatne. Możemy odnieść wrażenie, że szybko się będzie rysować i w niejednym przypadku będziemy mieć rację. Matowa pokrywa nie wzbrania się przed odciskami palców, a także smugami i przetarciami. To wytrzymałe tworzywo, ale jego granice odporności nie ciągną się bez końca.

Aluminium, jako metal, z definicji posiada największą wytrzymałość na zadrapania, ale nie stanowi to reguły. Wystarczy przywołać przykład felernej obudowy iPhone’a 5, który okrył się niesławą ze względu na liczne odpryski. Wśród testowanych modeli tenże materiał pojawia się w przypadku Prestigio MultiPada 7.0 Ultra Duo i Overmaxa Quattora 7 II. Wyraźnie nakreśla się tendencja do dalszego wykorzystywania plastiku. Aluminium bardzo łatwo przewodzi ciepło generowane przez procesor podczas dużego obciążenia. W przypadku plastikowych konstrukcji zjawisko to ma charakter punktowy. Z drugiej jednak strony, to aluminium kojarzy się wciąż z produktem klasy premium i być może z tego też powodu producenci tańszych tabletów często sięgają po ten materiał.

Powłoka ekranu

Zupełnie odwrotnie ma się sprawa w przypadku powłoki ekranu. Tutaj producenci musieli uznać wyższość szkła nad plastikiem. Szklane pokrywy charakteryzują się większą odpornością na zarysowania, które w przypadku wyświetlacza nie mają prawa bytu. Jeśli zarysujemy jakiś fragment obudowy, potrafimy na to przymknąć oko, ale na zarysowany ekran przymknąć oka się nie da. Tutaj potrzebna jest powłoka umożliwiająca ochronę przed przypadkowymi uszkodzeniami. W odróżnieniu od telefonów komórkowych, gdzie ryzyko zadrapania wyświetlacza jest dużo wyższe, tablety z reguły chowamy do futerałów przed wcześniejszym zapakowaniem ich do plecaka. Nie możemy się ustrzec jednak przed pewnymi wypadkami losowymi.

Tablet, jak każde inne urządzenie mobilne jest narażone na upadek lub inne sytuacje, kiedy powłoka ekranu może zostać wystawiona na próbę odporności. Ze względu na wytrzymałość rozróżniamy typy szkła, począwszy od zwykłego, przez hartowane, aż po certyfikowane, jak na przykład Gorilla Glass. Znakomita większość przetestowanych przez nas modeli posiada zwykłe szkło na wyświetlaczu. Nieliczne posiadały plastikową pokrywę z fabrycznie naklejoną folią ochronną, którą dla dobra procedur testowych zdejmowaliśmy. Nie udało się w takich przypadkach niestety uniknąć powstania nielicznych rys i zadrapań.

Poniżej znajduje się tabela informująca o zastosowanej ochronie wyświetlacza oraz materiale, który dominował w konstrukcji.

Gabaryty

Tablety wyposażone w 7-calowe matryce stoją na zacierającej się granicy pomiędzy większymi modelami a phabletami. Sami producenci zaczęli dostrzegać zanikające rozwarstwienie i w efekcie, w niektórych modelach znajdziemy funkcje zarezerwowane stricte dla telefonów. Za pośrednictwem wybranych tabletów możemy dzwonić i pisać SMS-y, choć widok osoby trzymającej przy uchu 7-calowe urządzenie wciąż będzie budzić zainteresowanie i zdziwienie. Na korzyść ujętych w tym teście tabletów przemawiają ich skromne gabaryty. Niewielka waga i niewielkie wymiary pozwalają na całodzienny transport sprzętu w torbie lub plecaku bez większego obciążenia. Liderem naszego testu jest Lenovo IdeaTab S5000 ważący zaledwie 250 gramów, czyli niewiele więcej niż w phablet Nokia Lumia 1520. Każdy z przetestowanych przez nas modeli z łatwością mieścił się w jednej dłoni. Do surfowania po sieci potrzeba obu rąk – tutaj nic się nie zmienia – ale podczas czytania książki lub oglądania filmów wystarczy nam jedna ręka.

Na potrzeby testu zmierzyliśmy wszystkie gabaryty, nie bacząc na pomiary podane przez producentów. Modele ujęte w niniejszym teście nie wykraczają poza granicę 20 centymetrów w przypadku wysokości i 12 centymetrów szerokości. Najcieńsze modele posiadają 6 milimetrów grubości (ASUS Nexus 7 2013, Lenovo IdeaTab S5000, NavRoad Nexo Evo), a te najgrubsze 9 (Kruger&Matz KM0794GPS, Lark Evolution X2 7 3G-GPS). Warto nadmienić, że na rozmiar urządzenia wpływa także szerokość ramek bocznych ekranu. Najwęższą posiadał Samsung Galaxy Tab 4 — 3 mm. Choć mogłoby się to wydawać zbyt wąskim obszarem, to nie utrudnia to korzystania z tabletu. Większa część bryły wspiera się na palcach dłoni, a kciuk spoczywający na bocznej krawędzi jedynie asekuruje urządzenie. Dzięki węższym ramkom tablet wygląda mniej topornie, a przy tym łatwiej zmieścić go w ręce. Przeważa aspekt estetyczny: szerszy obszar okalający wyświetlacz kojarzyć się może ze starszą generacją produktów.

Design

Będąc już przy temacie wyglądu, warto skomentować stylistykę przetestowanych modeli. Rynek 7-calowych tabletów nie doczekał się wyraźnego wzorca w tej materii. Zazwyczaj tańsze modele powstają w efekcie podpatrywania liderów rynku – bardzo łatwo to zaobserwować choćby na przykładzie licznych klonów iPada mini. Apple jednakowoż nie wkroczyło na rynek mniejszych urządzeń, pozostawiając producentów samym sobie. Po debiucie platformy Android i w wyniku wyścigu napędzanego chęcią ulepszania specyfikacji technicznej, design odsunięty został na tor boczny i zdominowany przez prostotę i wszechobecną czerń. Stosunkowo od niedawna zaczęto silniej eksperymentować z formą – na polskim rynku znajdziemy jeden model wart wyróżnienia w tej kategorii. Mowa o Kiano Elegance 7 3G by Zanetti. Producent udowadnia, że niedrogie urządzenie może też zachwycić wyglądem.

fot. tabletManiaK.pl

Przeglądając wstecz karty historii, odkryjemy, że 7-calowe tablety miały swoje początki w pierwszych modelach Samsunga Galaxy Tab, które debiutowały kilka lat temu. Producent postawił na ewolucję początkowego zamysłu. Zaokrąglone krawędzie, fizyczny przycisk domowy i plastikowe plecki to znak rozpoznawczy koreańskiego producenta. Inne marki starają się sobie radzić same, z lepszym lub gorszym skutkiem. Tutaj ponownie należy przywołać Lenovo IdeaTab S5000 będący przykładem potencjału designerskiego marki. Niezwykle gustowny, smukły i wykonany z dużą dbałością o detale, całkowicie odróżnia się od pozostałych modeli tego producenta.

Niektóre z przetestowanych tabletów wyglądają za to, jak gdyby były ściągnięte z tej samej taśmy produkcyjnej. Jeśli porówna się  modele MODECOM FreeTAB 7001 HD IC, FreeTAB 7004 7004 HD+ X2 3G+ DUAL, Overmax Newbase III i Lark Evolution X2 7, podobieństwo jest wręcz uderzające. Dwa ostatnie model przynoszą jednak zmiany, ponieważ występują w kilku wariantach kolorystycznych. Mocnym akcentem zaznaczył swoją obecność ASUS, który w tym roku przedstawił model MeMO Pad 7 (ME176C). Lekki, z kolorową obudową rozjaśnia przeważającą na rynku czerń. Spośród testowanych modeli wyróżnia się także Gigabyte Tegra, który zgodnie ze swoim przeznaczeniem posiada design silnie kojarzący się z gamingowym sprzętem.

Najbardziej charakterystycznymi pozostają: Kiano Elegance 7 3G by Zanetti, Lenovo IdeaTab S5000 i Samsung Galaxy Tab 4. Model Kiano należy wyróżnić za świetny design, Lenovo za niespotykanie kompaktową konstrukcję, a Samsunga za bardzo dobry pomysł wykorzystania plastiku.