Google+ to odpowiedź giganta z Mountain View na Facebooka i Twittera. Odpowiedź niezwykle ceniona wśród „technologicznych elit”, ale wciąż pomijana przez zwykłych użytkowników Internetu. Google chwali się, że ich usługa z „plusem” w nazwie ma ponad 500 milionów miesięcznych aktywnych userów. Są oni jednak pozyskiwani w perfidny sposób. Za aktywnych userów Google+ uznaje się osoby, które są marginalnie zaangażowane utrzymanie platformy. Będą nimi dla przykładu użytkownicy, którzy kliknęli przycisk Google+ lub oglądali wideo na YouTube będąc zalogowanym do swojego googlowego konta. Czego by nie mówić, nie jest to na pewno w stylu Facebooka.
Ale Google+ chce i musi się zmienić. Być może przebłysk tych zmian zobaczymy już na I/O 2014. Starszy wiceprezes Google – Vic Gundotra – który jednocześnie jest odpowiedzialny za budowanie potęgi Google+, ogłosił niedawno, że odchodzi z firmy. Cóż może to oznaczać dla platformy społecznościowej Google? Albo zamknięcie, albo nowy początek. Konferencja w San Francisco jest dobrą okazją dla geniuszy z Mountain View na przeprojektowanie Google+.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Świąteczny poradnik zakupowy techManiaK.pl to mnóstwo ciekawych pomysłów na prezent pod choinkę w 2023 roku…
Znudziło Ci się już granie na komputerze? A może chcesz poprawić swoje wrażenia z cyfrowej…
Tablet to wielofunkcyjne urządzenie, które łączy w sobie mobilność z możliwościami komputera. Sprzęt z tej…
W dzisiejszych czasach mobilność jest kluczowa. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem, czy rodzicem…
Xiaomi Pad 6 (Pro 5G) dostanie ekran LTPO AMOLED 144 Hz, ładowanie 120 W, i…
Odliczamy godziny do finału Ligi Mistrzów, gdzie zmierza się ze sobą Real Madryt i Liverpool.…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
Mam nadzieję, że samochody będą wyciągać te 50 tyś. w AnTuTu.