ASUS Transformer Book T100TA to jedna z bardziej interesujących propozycji tabletu pracującego pod kontrolą systemu Windows 8.1, mając na uwadze stosunek ceny do zaimplementowanych podzespołów. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, Tajwańczycy postanowili dokonać aktualizacji podzespołów, a tym samym zaimplementowali nową jednostkę centralną, jeszcze bardziej podnosząc atrakcyjność urządzenia. Jednak to nie wszystko
W niedługim czasie ASUS Transformer Book T100TA powinien doczekać się następcy, który zostanie wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 11.6″, jednak jeszcze przed prezentacją, producent zdecyduje się wprowadzić do oferty nowe warianty kolorystyczne naszego bohatera. Zainteresowani będą mogli zakupić tablet w kolorze czerwonym oraz białym.
ASUS Transformer Book T100TA wyposażony został w 10.1-calowy wyświetlacz wykonany w technologii IPS, na którym obraz prezentowany będzie w rozdzielczości 1366 x 768 pikseli, zaś kąty widzenia dochodzą do 170 stopni. Na dane oraz multimedia producent zarezerwował 32 GB w tablecie oraz dysk HDD o pojemności 500 GB zaimplementowany w stacji dokującej. Więcej na temat naszego bohatera przeczytacie w maniaKalnej recenzji.
źródło: tabletblog
Ceny ASUS Transformer Book T100TA
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zawsze ważne; jak z softem w tych nowszych wersjach. Taki soft to ogromna wartość dodana. 🙂 Nie zauważyłem jaki RAM i jaki procek w nowszych wersjach. Summa summarum: Tajwańczycy z Asus sa na bardzo dobrej drodze do sukcesu z najnowszymi produktami; oby byli konsekwentni.
Asus 11,6 to już prawie ideał. Zależy tylko ile zajmą ramki wokół wyświetlacza ale pamiętajmy, że czasami ma to też być tablet. Nie narzekajmy na mobilność; popularne tablety 10,1 to wręcz niezauważalna różnica przy 11,6 Asusa. Jest to świetny model; wyświetlacze tego rozmiaru to bardzo popularny ekran w ciągu ostatnich trzech lat vide Acer Aspire One. Piszę ten tekst z takiego rozmiaru ekranu, jest OK. Warto szykować gotówkę na zakup tego urządzenia.
11,6″ przestaje być aż tak mobilne, więc trudno to nazwać następcą.
Za trzy „pokolenia” będzie miało 17 cali….
Mobilne jest 7-8,5. Za kompromis, półmobilny, uznaję dziesiątki
Używalne jest 13,3″. Za kompromis, półużywalny, uznaję 11,6″. Używalny = nadający się do pracy w większym zakresie niż 4,5 calowy smartfon.
Zastanawiałem się na tym 10 calowym Asusem, ale jak kolega kupił to dałem sobie spokój bo na 10 calach słabo się pracowało. Zakładam ewentualnie że jeśli cena nie będzie zbyt wysoka to pomyśle o wersji 11,6″. Cały czas czekam jednak za czymś pokroju tego Asusa, ale z 11,6″, procek i3 a najlepiej i5, ram 4GB, pamięci 64GB w części tabletowej i mile widziana dodatkowa pamięć w części stacji i dodatkowa bateria. Pytanie tylko czy ktoś zrobi takie cudo :-). Dell venue 11 pro masakrycznie drogi i nie jestem pewien czy ma dodatkową baterię.
Dell Venue 11 ma dodatkową baterię w klawiaturze. Cena klawiatury to ok. 600 zł w Polsce. Dodatkowa zaleta to wymienna bateria w samym tablecie. Sprzęcik świetny sam myślę nad sprowadzeniem z Usa albo Kanady bo tam ceny są zdecydowanie niższe.