Niektórzy właściciele drugiej generacji tabletu od Google donoszą, że urządzenie ma problemy z panelem dotykowym, z prawidłowym rozpoznawaniem podstawowych gestów. Na siedmiocalowym ekranie o rozdzielczości 1920 x 1080, w produkcie tej klasy, problem tego typu nie powinien występować.
Opublikowany przez jednego z użytkowników klip wyraźnie pokazuje błąd, przez który niektóre dotknięcia jednym palcem odczytywane są jako dotknięcia dwoma palcami. Tapnięcie z przytrzymaniem, z kolei, może prowadzić do zawieszenia odświeżonego Nexusa 7.
Problem opisano szerzej na forum XDA Developers (tutaj i tu). Okazuje się, że nie jest to raczej usterka programowa, a sprzętowa. Samo to, jeśli producent potwierdzi, będzie ogromnie problematyczną kwestią – i dla Google’a, i dla użytkowników. Na razie trzeba jednak wstrzymać się do czasu wydania przez firmę oficjalnego stanowiska.
Źródło: XDA Developers, Engadget
Ceny ASUS Nexus 7
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Hmmm czyli stary,dobry Samsung 7.0 jak na razie jest najpewniejszym zakupem dla zwykłego użytkownika,zwłaszcza,że otrzymał 4.2.2
o ile jest pozbawiony „starzenia produktu”
Mam kilku znajomych, którym szajsung galaxy I i II psuły się same z siebie po 2-3 latach.
Dla porównania w domu mam kilka 4-7 letnich nokii, które już przestarzałe hardwarowo wciąż działają i to na oryginalnych bateriach.
Po owocach poznacie czyny jego. Po latach wychodzi ile wart był hardware, a śmietnisk na świecie jest już wystarczająco dużo żeby godzić się na starzenie produktów. Za takie praktyki korporacje powinny płacić miliardy euro dla ONZ na uprzątnięcie tych śmietnisk.
Jakby apple, szajsung i hp (trio mistrzów starzenia produktów) zapłaciło po 10 mld euro kary (inaczej zakaz sprzedaży na rynku UE) to odrazu zaczeliby robić trwałe produkty.
Zyskaliby na tym wszyscy, sprzęt się nudzi to sprzedaje komuś biedniejszemu, ten następnemu i dzięki temu świat się rozwija (także biedni) a śmietnisk nie przybywa. Korporacje zaś są pod odbserwacją i patrzy im się na ręce (kończy się ich chęć podboju świata).
ideał, ale na to potrzebni by byli ludzie z jajami w Komisji Europejskiej.
Nexus 7 (2012) jest jeszcze lepszą propozycją.
Najpierw GPS teraz panel dotykowy. Czyżby Google nie wytestowało należycie sprzęt przed wysłaniem do sklepów?
Wtopa, teraz korporacja powinna oddać pieniądze wszystkim poszkodowanym.
Sam bym kupił nowego Nexusa 7 jakby wyszedł u nas i miał amerykańską (a nie złodziejską EU) cenę.
Widać nie ma co kupować nowości. Poczekam więc do 2014.
jeśli to prawda to współczuję tym którzy już go zakupili…
No właśnie, myślicie, że warto go kupić? Naprawią te wszystkie problemy czy lepiej poszukać sobie czegoś innego? Jeśli tak, to proszę o jakąś propozycję 🙂