Na rynku komputerów mobilnych Lenovo odnosi sukces, za sukcesem. Kojarzony najczęściej ze sprzętem biznesowym producent, relatywnie późno zainteresował się segmentem tabletów z Androidem. Pierwsze urządzenia tego typu, które wyszły spod ręki chińskich projektantów, cieszyły się umiarkowaną popularnością.
Druga fala tabletów Lenovo była już zdecydowanie ciekawsza – zarówno IdeaTab A2107A, jak i IdeaTab A2109A mierzyły w kieszenie mniej zamożnych tabletManiaKów, oferując przy tym sensowne wyposażenie: mniejszy z tabletów kusił wbudowanym modemem 3G i gniazdem Dual SIM, podczas gdy większy zapewniał moc układu NVIDIA Tegra 3 i nietypowy, bo 9-calowy ekran pracujący w natywnej rozdzielczości 1280 x 800 pikseli.
Na tegorocznych targach MWC poznaliśmy kolejną generację tabletów Lenovo. Pośród nich znalazł się IdeaTab S6000, który (w przeciwieństwie do zaprezentowanych w tym samym czasie modeli A1000 i A3000) dalece odbiega od tego, do czego przyzwyczaili nas projektanci serii IdeaTab. I to nie tylko w kwestii wzornictwa.
Pod koniec lipca tablet oficjalnie trafił do sprzedaży w naszym kraju. Kilka dni później zawitał w maniaKalnej redaKcji. Czy warto zainteresować się tym sprzętem? Czy nowy model Lenovo ma szansę w starciu z tanimi urządzeniami opartymi o procesory Rockchip’a? Poznajcie naszą opinię na temat Lenovo IdeaTab S6000.
Dane podstawowe | |
Wymiary | 260 x 180 x 8.6 mm |
Waga | 560 g |
Ekran | |
Typ | IPS 10.1'', rozdzielczość 1280x800, 149ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | MediaTek MT8389 |
Procesor | 4 rdzeniowy, 1.2GHz, Cortex-A7 |
GPU | PowerVR SGX544MP |
RAM | 1.0 GB |
Pamięć | 16/32GB |
Obsługa kart pamięci | microSD, do 64 GB |
Bateria | 6300 mAh |
System operacyjny | |
Wersja | Android 4.2 Jelly Bean |
Łączność, komunikacja i wyjścia | |
WiFi | 802.11 b/g/n |
GPS | A-GPS |
Bluetooth | 4.0 |
Modem | 3G |
Porty | micro USB2 (obsługuje OTG), micro HDMI, audio |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 5 MP (2592x1944), wideo FullHD (1080), 29 kl/s, lampa błyskowa |
Dodatkowy | 0.3 MP (640x480), wideo VGA (480), 13 kl/s |
Prawie, jak Sony Xperia Tablet Z…
Nowy tablet Lenovo praktycznie w niczym nie przypomina poprzednich IdeaTab’ów. Ba, na pierwszy rzut oka pomylić go można z rewelacyjnym Sony Xperia Tablet Z – oba urządzenia łączy nie tylko wzornictwo, ale też wyjątkowa smukłość. Wykonana z tworzywa sztucznego obudowa S6000 mierzy tylko 8,6 mm grubości (pozostałe wymiary: 260 x 180 mm) i waży 560 gramów.
Aby osiągnąć zamierzony efekt, chińscy projektanci musieli dokonać kilku istotnych zmian konstrukcyjnych – również w wypadku wewnętrznego szkieletu tabletu. I tak z jednej strony otrzymaliśmy sprzęt lekki, płaski i prezentujący się bardzo elegancko, a z drugiej, w ramach niechcianego gratisu doszła obniżona odporność obudowy na wyginanie, czego ubocznym efektem są pojawiające się na wyświetlaczu plamy, jeśli zbyt mocno naciśniemy obudowę w spodniej części. Na szczęście jest to wada, którą traktować można w kategorii kosmetycznych. Panel dotykowy nie jest dotknięty wyżej wspomnianym problemem, a co za tym idzie, usterka nie ma wpływu na obsługę tabletu.
Bez większych wątpliwości napisać mogę, że IdeaTab S6000 jest tabletem ładnym i schludnym – rozmieszczenie gniazd jest przemyślane i sensowne, dzięki czemu sprzęt obsługuje się bardzo łatwo. Z wyjątkiem złącza audio ulokowanego na górnej listwie, zaraz obok przycisku ON/OFF, wszystkie porty trafiły na lewy bok obudowy, przy czym dwa zostawiono nieosłonięte (micro USB i micro HDMI), a dwa zabezpieczono plastikowym panelem (SIM i micro SD). Taki układ sprzyja zarówno pracy w trybie horyzontalnym, jak i wertykalnym.
Choć na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie, że tylny panel tabletu składa się z trzech osobnych segmentów, w rzeczywistości mamy tu do czynienia z jednym kawałkiem tworzywa sztucznego, tworzącego zarówno „plecy” urządzenia, jak i listwy boczne. Różnica polega tylko na wykończeniu – w górnej i dolnej części pozostawiono gładkie, wąskie pasy, podczas gdy większa część tylnego panelu cechuje się specyficzną, chropowatą fakturą, dzięki której tablet pewniej leży w dłoni. Wytłoczone logo Lenovo ulokowano w środkowej części, oczko aparatu głównego umiejscowiono w obrębie górnego, gładkiego pasa plastiku, podobnie jak i stereofoniczne głośniki. Te ostatnie prezentują przyzwoity poziom, pozwalając na uzyskanie maksymalnej głośności w okolicach 70 dB, i nadrabiając brak basów czystością średnich i wysokich tonów. Do prowadzenia większych prezentacji to nie wystarczy, ale do rozmawiania za pośrednictwem komunikatora będzie w sam raz.
Tablet wyposażony został w dwa aparaty. Główny bazuje na 5-megapikselowej matrycy (maksymalna rozdzielczość zdjęć 2560 x 1920, AF) i pozwala na nagrywanie filmów w rozmiarze Full HD (1920 x 1080, 29 klatek na sekundę). Przedni, dedykowany połączeniom wideo, oferuje rozdzielczość 0,3 Mpix i rejestruje wideo w standardzie 640 x 480, przy 13 klatkach na sekundę.
Zdjęcia przykładowe (aparat główny)
|
|
Film przykładowy (aparat główny)
IPS, ale nie najwyższej klasy
Tablet wyposażono w 10,1-calowy ekran, pracujący w rozdzielczości 1280 x 800 pikseli (co daje nam gęstość 149 PPI). Lenovo jest jedną z tych firm, które bardzo niechętnie rezygnują ze starszych matryc TN, wykorzystując tą technologię nawet w laptopach z najwyższej półki. Przykład tabletu S6000 pokazuje jednak, że chiński producent potrafi zrobić niedrogi tablet z matrycą IPS. I dobrze, bo to właśnie ekran był najsłabszym punktem testowanego przeze mnie pół roku temu modelu IdeaTab A2109.
Przy okazji naszego grupowego testu tabletów 10,1″ pisaliśmy, że nie każdy ekran IPS jest taki sam. Matryca wykorzystana w S6000 należy niestety do grona tych mniej udanych konstrukcji i choć nadal gwarantuje szerokie kąty widzenia, to widoczna jest jednak pewna deformacja kolorów i kontrastu przy zmianie perspektywy. W praktyce wada ta nie ma większego znaczenia. Dużo bardziej przeszkadza natomiast zastosowana tafla ochronna, która „lubi” generować niechciane odbicia.
Maksymalna siła podświetlenia wynosi 311 cd/m2, przy czym nierównomierność rozkładu sięga aż 17%. Przy takich parametrach możliwa jest praca w drodze, choć przy mocnym świetle słonecznym czytelność obrazu prezentowanego na wyświetlaczu będzie słaba. Jasność możemy zmniejszać, aż do osiągnięcia poziomu 33 cd/m2, nie zabrakło też czujnika światła, który pozwala na automatyczne zarządzenie siłą podświetlenia. Fabrycznie skalibrowany ekran odwzorowuje kolory z widocznym, niebieskim narzutem.
Panel dotykowy obsługuje technologię multidotyku z dziesięcioma punktami nacisku. Punkty zostały dobrze skalibrowane, nie można też narzekać na długi czas reakcji.
Jest 3G z obsługą Aero2, jest OTG, jest radio FM. Zaraz – radio? Jakie radio?
Lenovo IdeaTab S6000 oferuje klasyczny zestaw portów. Do tabletu podłączyć możemy karty microSD o pojemności do 64 GB (nie miałem okazji sprawdzić tak dużych nośników w praktyce, więc nie mogę potwierdzić, ile prawdy kryje się w deklaracji producenta), nie zabrakło również gniazd micro USB i micro HDMI. Z pomocą ostatniego złącza możemy podłączyć sprzęt do telewizora, podczas gdy micro USB posłuży nam jako główny port komunikacyjny.
Dzięki wsparciu standardu OTG tablet obsłuży nie tylko myszkę, ale również pamięci Flash i rozdzielacze USB (sprawdziłem zarówno modele pasywne, jak i aktywne, z własnym zasilaniem). Możliwe jest również podłączenie zewnętrznych dysków twardych (zarówno 3,5-calowych z własnym zasilaniem, jak i 2,5-calowych bez zasilania), ale w praktyce korzystanie z nich jest utrudnione: oprogramowanie tabletu poprawnie identyfikuje tylko nośniki sformatowane w archaicznym już systemie FAT32, za uszkodzone uważając dyski bazujące na systemach NTFS czy exFAT. Warto też wspomnieć, że w wypadku podłączenia dwóch dysków za pośrednictwem rozdzielcza USB (bez znaczenia, czy to model pasywny, czy aktywny), wykryty zostanie tylko jeden nośnik – ten, który był podłączony jako pierwszy.
Dobrze prezentuje się zestaw modułów do komunikacji bezprzewodowej. Liczyć możemy na WiFi (karta obsługuje standard 802.11 b/g/n, wspiera również tryb aktywny w czasie wygaszenia wyświetlacza) oraz na wbudowany modem 3G, który umożliwia połączenie z siecią Aero2 (dostępna jest również tańsza edycja S6000 pozbawiona 3G). Na szczególną pochwałę zasługuje antena, która w czasie testów pozwalała na bezproblemowe połączenie z siecią komórkową nawet w miejscach, w których niektóre redaKcyjne urządzenia gubiły zasięg. Całość uzupełnia moduł Bluetooth w wersji 4.0 oraz GPS wspierany przez A-GPS. Poza budynkami tablet szybko łapie sygnał, nie ma też problemów z jego utrzymaniem.
Na koniec tego rozdziału zostawiłem ciekawostkę. Według opisu producenta, tablet wyposażony został w radio FM. Niestety nie udało się mi się znaleźć żadnej opcji w ustawieniach, jak również ani jednej aplikacji, która pozwalałby sprawdzić, czy faktycznie taki moduł w S6000 się znajduje i działa. Jeśli więc jesteście użytkownikami testowanego tabletu i udało się Wam wytropić radio, dajcie znać w komentarzach, gdzie należy go szukać.
Ponad 6 godzin serfowania po sieci w trybie 3G
Osadzony wewnątrz obudowy tabletu akumulator litowo-jonowy cechuje się pojemnością 6300 mAh. Pomimo obecności 4-rdzeniowego procesora, sprzęt potrafi przez długi czas działać z daleka od gniazdka, co jest zasługą dobrej optymalizacji oprogramowania. Aby jeszcze polepszyć osiągi urządzenia, Lenovo zdecydowało się dodać do systemu dedykowaną aplikację do zarządzania ustawieniami baterii. Co ciekawe, w odróżnieniu od wielu programów instalowanych w sprzęcie Lenovo niejako „na siłę”, ta aplikacja bywa faktycznie przydatna i warto ją zostawić. Z jej pomocą szybko możemy przestawić tablet w pasujący nam tryb pracy, wyłączając funkcje, które uważamy za zbędne.
Tradycyjnie, jasność ekranu w czasie testów ustawiłem na poziomie 120 cd/m2, co stanowi około 30% maksymalnej siły podświetlenia. Decydując się na pracę przy mocniejszym podświetleniu, liczyć musicie się z mniejszą wydajnością akumulatora.
Ładowanie tabletu z pomocą dołączonej ładowarki zajmuje 3 godziny i 40 minut (od 5% do 100%, tablet włączony, ekran wygaszony). Teoretycznie możliwe jest również zasilanie urządzenia z poziomu komputera, przez port USB – w praktyce, decydując się na taką opcję w czasie pracy z tabletem liczyć możemy tylko na podtrzymanie akumulatora, co dobrze obrazuje poniższy wykres (kolorem czerwonym oznaczono okres rozładowania; zielonym – ładowania; białym – czas pracy w trybie ładowania USB).
W menu systemowym znajduje się również opcja „podkręcenia” ładowania przez port USB, poprzez wyłączenie niektórych funkcji tabletu – nie udało mi się niestety sprawdzić, jak w praktyce sprawuje się ten „ficzer”.
4-rdzeniowy MediaTek nie jest demonem wydajności. Nie musi być
Sercem IdeaTab S6000 jest 4-rdzeniowy procesor MediaTek MT8389 (Cortex-A7) pracujący z nominalnym taktowaniem 1,2 GHz. Towarzyszy mu 1 GB pamięci RAM na kościach DDR3 i układ graficzny PowerVR SGX544MP. I choć na papierze 4 rdzenie zawsze wypadają dobrze, warto na wstępie od razu napisać – nie jest to układ na miarę SoC Tegra 3, wykorzystanego w modelu IdeaTab A2109. Nie oznacza to jednak, że wydajność S6000 kuleje, a wręcz przeciwnie – na tle wielu tanich tabletów, sprzęt Lenovo wypada całkiem dobrze. Zerknijmy na testy – podzieliłem je dla ułatwienia na 4 grupy.
1. Testy przeglądarek
Testy sprawdzające wydajność tabletu pod kątem przeglądania zasobów sieci.
2. Testy syntetyczne systemu
Testy sprawdzające ogólną wydajność tabletu.
3. Testy syntetyczne systemu (grafika)
Testy sprawdzające wydajność tabletu z naciskiem na grafikę 3D.
4. Odtwarzanie multimediów
Test odtwarzania popularnych formatów multimedialnych w aplikacji MX Player (z pakietem najnowszych kodeków).
– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps, dts (brak audio);
– mts, 1080p, h264, 12mbps;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps.
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak obrazu);
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (brak obrazu).
Procesor wykorzystany przez Lenovo nie jest idealny i zdarzają mu się wpadki, w efekcie których spada płynność animacji i nawigacji, co objawia się przycięciami przy przechodzeniu między ekranami czy sporadycznym klatkowaniem w grach. Nie jest to jednak nagminnie widoczne, i ujmując rzecz szczerze, mi specjalnie nie przeszkadzało. Na plus za to zasługuje stabilność systemu – restarty są rzadkością. Jeśli jednak wymagacie od tabletu najwyższej możliwej wydajności, S6000 prawdopodobnie nie spełni Waszych oczekiwań. Z drugiej strony, super wydajnego urządzenia szukać powinniście raczej na wyższej półce cenowej.
Czy kombinacja MT8389 + PowerVR SGX544MP nadaje się do grania? Tak. Na tablecie uruchomiłem zarówno prostsze tytuły (pokroju Angry Birds: Star Wars), jak i bardziej wymagające pozycje (Dead Trigger, Modern Combat 4: Zero Hour, Mass Effect: Infiltrator, Asphalt 7: Heat czy Real Racing 3) – w większości wypadków płynność animacji stała na satysfakcjonującym poziomie, z wyjątkami, o których pisałem wcześniej.
Jako magazyn danych wykorzystać możemy 16 GB pamięci użytkowej (Lenovo wypuściło również model oferujący 32 GB), która podzielona została na tzw. pamięć wewnętrzną (3 GB – tu instalują się aplikacje) i pamięć magazynową (tu przechowujemy dane). Istnieje możliwość przenoszenia aplikacji z pamięci wewnętrznej do pamięci magazynowej, trzeba też wspomnieć o tym, że jak w każdym urządzeniu z Androidem część zasobów jest już zajęta przez system i piki systemowe.
Jedną z niewątpliwych zalet Lenovo IdeaTab S6000 jest obecność systemu Android w odsłonie 4.2.2 (JDQ39). Choć zmian w stosunku do edycji 4.1 nie ma wielu, to część z nich jest przydatna i ułatwia korzystanie z tabletu. Producent dorzucił od siebie kilka drobnych modyfikacji interfejsu (na przykład system widgetów zbierających aplikacje na pulpicie według określonego klucza), ale nie są daleko idące zmiany względem czystej wersji systemu Google. Podobnie jak większość markowych tabletów, S6000 jest fabrycznie pozbawiony wsparcia dla Adobe Flash.
Lenovo słynie z tego, że do każdego wyprodukowanego urządzenia dorzuca pakiet aplikacji. Nie inaczej jest i w tym wypadku. Niestety, z wyjątkiem kilku faktycznie przydatnych programów (PrintHand ułatwiający drukowanie, Lenovo Power Saving do zarządzania ustawianiami baterii czy popularne ES File Manager, Evernote i Skype), większość prezentów od chińskiego producenta tylko niepotrzebnie zajmuje pamięć tabletu, który i tak demonem wydajności przecież nie jest.
IdeaTab S6000 to świetny tablet dla osób z mniejszym budżetem
Lenovo potrafi robić dobry sprzęt, czego dowodem jest mocna pozycja tego producenta na rynku komputerów mobilnych. I choć w świecie tabletów firma z Pekinu dopiero zaczyna ofensywę, to przykład IdeaTab S6000 wyraźnie pokazuje, jak szybko chiński gigant potrafi się uczyć.
Gdyby tylko recenzowany sprzęt był o 200 zł tańszy, prawdopodobnie zdeklasowałby większość testowanych przez nas modeli niskobudżetowych, wliczając w to zwycięzcę ostatniej areny tabletów 10,1″. Niestety, nie jest. Tym samym S6000 rywalizuje z tanimi tabletami (będąc od nich droższym), ale też z mocnymi tabletami ze średniej półki (będąc od nich tylko trochę tańszym). Czy ta niewygodna pozycja, w rozkroku między segmentem low-end, a mid-range pozwoli osiągnąć Lenovo sukces? Tego dowiemy się już wkrótce.
Czy pomimo wad S6000 warto zainwestować w ten sprzęt? Tu dużo zależy już od Waszych preferencji. Moim zdaniem, model Lenovo to udany produkt, który w ostatecznym rozrachunku wart jest swojej ceny.
ZALETY
|
WADY
|
Szukając alternatywy dla Lenovo IdeaTab S6000 macie w czym wybierać. W cenie poniżej 1000 zł znajdziecie wiele udanych konstrukcji z tzw. segmentu B. Sięgnąć możecie też po odrobinę droższy model Acer Iconia Tab A211, zbudowany na bazie układu Tegra 3, ale pracujący pod starszą wersją Androida. Interesującym wyborem może być także ASUS Transformer Pad TF300T zbudowany w oparciu o ekran IPS i mocniejszy wariant układu Tegra 3.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Świąteczny poradnik zakupowy techManiaK.pl to mnóstwo ciekawych pomysłów na prezent pod choinkę w 2023 roku…
Znudziło Ci się już granie na komputerze? A może chcesz poprawić swoje wrażenia z cyfrowej…
Tablet to wielofunkcyjne urządzenie, które łączy w sobie mobilność z możliwościami komputera. Sprzęt z tej…
W dzisiejszych czasach mobilność jest kluczowa. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem, czy rodzicem…
Xiaomi Pad 6 (Pro 5G) dostanie ekran LTPO AMOLED 144 Hz, ładowanie 120 W, i…
Odliczamy godziny do finału Ligi Mistrzów, gdzie zmierza się ze sobą Real Madryt i Liverpool.…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
Kupiłem! Wbrew obawom odnośnie układu MTK tablet śmiga, instalując aktualizacje w tle ze sklepu wciąż można komfortowo pracować co świadczy także o wydajnejj pamięci (nie próbujcie tego z tanimi chińskimi wynalazkami)
Ekran nie jest ciemny albo mój egzemplarz jest z innej partii ale ma swoje wady - irytujący wyciek podświetlania w prawym dolnym rogu) Kąty ok.
Bardzo dobry dotyk - Kiano Dual nie ma porównania)
Bardzo sprawnie radzi sobie z przeglądaniem internetu, aero2 działa bez problemu - jest zgodny z regulaminem.
Podczas 1,5 godziny katowania nowej zabawki 3g/wifi/gps/instalacja zeszło 10% baterii co jest dla mnie wynikiem rewelacyjnym.
Obudowa faktycznie przy użyciu większej siły ugina się, ale podczas normalnej pracy szybko się o tym zapomina.
Jedno zasadnicze pytanie gdzie do chol... kupić oryginalne etui (gift package) w rozsądnej cenie ?
Co do radia to rzeczywiście brakowało aplikacji, tak naprawdę aplikacja została znaleziona przez polskich użytkowników forum android com pl, aplikacja się normalnie instaluje i działa choć sama aplikacja pozostawia wiele do życzenia. U mnie przy benchmarku antutu pokazało wynik 13100 więc troszkę wyższy niż w recenzji.
Witajcie!
Zakupiłem kilka dni temu Lenovo S6000 dla mało wymagającego użytkownika. Chciałem aby urządzenie było w miarę markowe (odpadały Manty, Go Clevery i inne wynalazki) wyposażone w 3G i do kwoty 1000 PLN. S6000 spełnił te wymagania jednak nie jest to tablet idealny, poniżej kilka wad:i odczuć:
- w moim egzemplarzu trafiłem na wadę ekranu. Żółta plama wielkości odcisku palca na środku górnej krawędzi ekranu, taka sama w lewym górnym rogu. Dodatkowo krawędź górna i lewa boczna posiadają widoczną żółtawą smugę, jest to wyjątkowo dobrze widoczne przy białym i szarym wyświetlanym kolorze. Wiedziałem wcześniej o ryzyku spotkania się z tym problemem więc nie zaskoczyło mnie to bardzo, tablet powędruje na serwis.
- Serwis: po kontakcie z supportem Lenovo wystawiany jest numer zgłoszenia i na podanego przez nas maila wędruje list przewozowy, który umieszczamy na paczce i całość za darmo wysyłamy na Poczcie Polskiej. Paczka wędruje do Niemiec do serwisu Regeneris firmy Medion, więc zapewne na miesiąc można się pożegnać ze sprzętem.
- Oprogramowanie jest niedbale spolszczone, często można trafić na braki w tłumaczeniu z angielskiego.
- Oprogramowanie nie wspiera kilku kont użytkownika (Andek w tej wersji natywnie to obsługuje), szkoda bo to sporo zmniejsza możliwości sprzętu.
- Aero2 - chodzi bez problemu, wymagane jest ręczne skonfigurowanie APN - ale to nie problem żaden
- Wg opisu tablet posiada radio FM, brak aplikacji do jego obsługi. Znalazłem prawdopodobnie rozwiązanie tego problemu w tym miejscu ale jeszcze nie testowałem:
http://forums.lenovo.com/t5/Idea-Android-based-Tablets/Lenovo-S6000-radio-FM-works/td-p/1331217
- Niezłe głośniki stereo, co prawda umieszczone są na tylnej obudowie ale za to wysoko przez to trzymając tablet ich nie zasłaniamy.
- Bardzo wydajny procesor i układ graficzny, testowałem Dead Trigger 2 i świetnie ta gra wygląda i chodzi płynnie.
- Dobry zasięg WiFi, łapie bez problemu przez dwa stropy betonowe i kilka ceglanych ścian (w pionie)
- Aparat - szału nie ma ale to tablet a nie lustrzanka ;)
- obudowa potrafi trochę skrzypieć i tzw "plecki" są trochę miękkie ale to nie przeszkadza, wszak to tani sprzęt.
- to pierwszy tablet z jakim się potkałem, który wyposażony jest w wibracje, wcześniej się z tym nie spotkałem, dosyć ciekawe rozwiązanie.
- Ekran 1280 x 800 wyraźnie odstaje od Full HD z tabletu, który też posiadam - Asus MemoPad 10 FHD - model ME302KL ale ma niezłe kąty widzenia (oczywiście wady obrazu wymienione powyżej są nioe do przyjęcia dlatego tablet poleciał na gwarancję)
Podsumowując:
Tablet jest ok w tym przedziale cenowym, zobaczymy czy serwis się sprawdzi, moja ocena to solidne 7/10.
Aero2 uruchamiany bardzo prosto: po włożeniu karty (nie wylamujemy jej do rozmiaru micro!) dodajemy w ustawieniach sieci komórkowych punkt dostępowy o nazwie "darmowy", wlaczamy przesyl danychy i działa :).
witam serdecznie powiem od razu że jestem zielony jeśli chodzi o tablety ale chcę kupić tablet na raty mam do was pytanie czy zakupić Lenovo s6000 czy samsunga tab 2 lub 3 .Tablet chciałbym wykorzystać do oglądania filmów przeglądania pdf internetu proszę o pomoc co doradzacie pozdrawiam.
No coz grzebalem wgrywalem testowalem. Moge naprawde polecic ten tablet. Niewiem czy to jakas maly zgrzyt ale raz w ustawieniach podswietlenia ekranu na automatyczne i odtwazaniu filmu na youtebe momentami ekran migotal. Zdazylo sie to raz wiec jak narazie jest ok. Bateria trzyma dlugo wifi jak i 3g dziala bez zarzutu 3g testowne na kilku kartach sim. O dziwo modem ma silna antene poniewaz w modemie na laptopie zasieg pokazywal tylko jedna kreske w tablecie zasieg maksymalny. A co do radia hmmmm nadal szukam.
1GB RAM'u DDR2 a nie jak w opisie DDR3
http://shop.lenovo.com/pl/pl/tablets/ideatab/s-series/s6000/#specyfikacja
Hej dzis kupilem lenovo ideatab 6000 wifi - 3g. Jeszcze jest w aucie bo dzis niebardzo mam czas ale jutro zabieram sie za test. Mialem wybor samsunga galaxu 2 acer iconia czy lenovo. Obskoczylem wiele stron w necie dzisiatki testów i zgłupialem. Zdalem sie na wasz opis i wybralem lenovo 6000. Po testach dam wam znac czy sie nie zawiodę a jak sie zawiode to znajde cie drogi recenzencie. Do milego.
Hej witam
Koleżanka AS 16.09 chwaliła się że znalazła radio, ale niestety nie raczyła napisać w jaki sposób:(
Niestety radia wbudowanego nie ma, tak przynajmniej mi oświadczył przedstawiciel działu technicznego. Można tylko odtwarzać stacje poprzez 3g /internet/, co oczywiście rewelacją nie jest. Przy okazji dodam, że jest na stronie angielskiej Lenovo wersja polska instrukcji obsługi tego tabletu. Niestety na polskiej jest tylko wersja angielska.
Mam zapytanie, jak się uruchamia Aero2 w tablecie Lenovo S6000 3G. Czy ktoś z Was uruchomił radio FM w tymże tablecie ?