Mnogość oznaczeń w rodzaju 16:10, 16:9 czy 4:3, przekątne 7-, 10,1-calowe i pośrednie, różni producenci, różne rozdzielczości… Nic dziwnego, że można się pogubić. Nasycony rynek oferuje ogromną ilość wariantów tabletów, z których każdy jest dobry, ale nie każdy będzie najlepszy do określonych zadań. Spójrzmy zatem, jak sprawdzają się poszczególne przekątne w rozmaitych zastosowaniach.
Do czego najczęściej będziesz używać tabletu?
Licząc od najmniejszego, w zestawieniu wzięliśmy pod uwagę modele:
Jak więc widzicie, pod uwagę wzięliśmy najpopularniejsze obecnie formaty. Myśleliśmy też o uwzględnieniu Acera Iconii A1-810, jednak model ten – mimo przekątnej 7,9-calowej – dysponuje identyczną rozdzielczością i tylko nieznacznie wyższą gęstością pikseli od Omegi. Przechodząc do sedna – nie porównujemy tu konkretnych modeli, porównujemy natomiast formaty, przekątne i poszczególne zastosowania, w jakich mogą sprawdzić się najlepiej.
Skupiamy się na rozplanowaniu ekranów startowych i możliwości umieszczenia na nich czytelnych widżetów. Następnie przejdziemy do przeglądania stron internetowych – sprawdzimy, która przekątna oferuje nam najlepszą czytelność i najwięcej treści bez przewijania. Potem uderzymy w filmy, zahaczając też o wygodę użytkowania, mobilność i inne, subiektywne kwestie. Zdajemy sobie sprawę, że każdy tabletu potrzebuje do czegoś innego i trudno o dwóch takich samych użytkowników. Z tego też względu nie powiemy Wam, jaki format jest najlepszy, jaki jest najbardziej uniwersalny – to Wasza decyzja. Mamy jednak nadzieję rozwiać wszelkie wątpliwości związane z aspektami, którymi możecie kierować się przed zakupem określonego sprzętu.
Ikonki, widżety, gadżety
To akurat dość prosta sprawa – największą ilość elementów zmieścimy na tym tablecie, który dysponuje największą rozdzielczością. Pomijając ten aspekt i patrząc wyłącznie na format, możemy stwierdzić, że 4:3 zaoferuje nam większą elastyczność w rozmieszczaniu widgetów i ikonek. Więcej też zobaczymy w samym menu, bo w przypadku opisywanych 4:3, w ustawieniu poziomym mamy dostęp do 42 aplikacji (1024 x 768), podczas gdy w 16:10 zmieściło się 40 (1280 x 800), a w 16:9 na Plugu – 28 aplikacji (1024 x 600). Różnice nie są duże, ale trudno nie uznać ich za odczuwalne.
Przejdźmy do ekranu domowego – tego głównego, w którym lądujesz zaraz po odblokowaniu tabletu. Widżety, ikony, zegarek… Przy sprytnym rozplanowaniu jesteś w stanie ułożyć tu dużo rozmaitych elementów, zapewniających szybki dostęp do ulubionych aplikacji. Spójrzmy zatem, jak poradzą sobie różne tablety w różnej konfiguracji. Niżej znajdziecie podpisane zrzuty ekranowe:
Wniosek: 4:3 pozwala na bardziej uniwersalne rozplanowanie zawartości ekranu domowego… Ale czy naprawdę ma to dla Was duże znaczenie?
Większy nie znaczy lepszy
Kiedy Apple prezentowało iPada Mini, mówiło o „lepszym doświadczeniu” podczas przeglądania stron internetowych. Ale zaraz, do czego się odnosili? O co chodziło? Pokazując urządzenie, Phil Schiller tłumaczył, że w zestawieniu z Nexusem 7 (o proporcjach 16:10), Mini jest w stanie dostarczyć więcej treści bez przewijania. Dzieje się tak dlatego, że ten ostatni dysponuje proporcjami ekranu 4:3, co jest według powszechnej opinii najwygodniejszym rozwiązaniem do sieci.
Z urządzeń przez nas porównywanych takim stosunkiem mogą pochwalić się MultiPad 9,7 Ultra Duo i Omega Meteor – przypominam też, że nie chodzi o rozdzielczość. Ona też ma znaczenie, ale zapewne poświęcimy jej osobny tekst w niedalekiej przyszłości.
Spójrzmy zatem, jak na przykładzie tabletManiaK.pl przedstawiają się różnice między czterema urządzeniami.
UKŁAD POZIOMY
UKŁAD PIONOWY
Wniosek: w sieci najbardziej uniwersalny jest stosunek boków 4:3, zwłaszcza w pozycji horyzontalnej. Jeśli natomiast chcecie surfować w pionie, z tabletem 16:9 lub 16:10, inwestujcie w opcję 10,1-calową; na siedmiu calach, bez zbliżenia, tekst jest po prostu nieczytelny. Przypominam, że cały czas obracamy się w świecie tabletów budżetowych.
Przy założeniu, że szukamy podobnych rozdzielczości
Format 16:10 spotykany w tabletach 10,1-calowych to najczęściej rozdzielczość 1280 x 800 pikseli, oferująca większą szczegółowość w porównaniu ze swoimi odpowiednikami standardu 4:3 (czyli 8- i 9,7-calowymi tabletami). Rekordowym okazał się Plug Impact 2 o proporcjach 16:9 i rozdzielczości 1024 x 600.
To całkowicie naturalne w tym progu cenowym, jeśli tylko nie mamy do czynienia z wyświetlaczem HiDPI.
Za kryterium decydujące o ostrości obrazu możemy uznać gęstość pikseli, które wynosi odpowiednio:
Teoretycznie najsłabiej pod kątem ostrości wypada budżetowa 9,7″, gdzie rozdzielczość 1024 x 768 pikseli przekłada się na 132 PPI. Na następnej pozycji znajdziemy „dużego” Overmaxa, Omegę i Pluga – a więc, plus minus, od największego, do najmniejszego. Skromny Impact 2 oferuje najbardziej ostry obraz, choć czytelność jest też sprawą indywidualną.
Wniosek: wszystkie te wartości są raczej niskie i dlatego różnice między nimi – mimo, że widoczne – nie powinny mieć kluczowego znaczenia przy wyborze urządzenia.
Zgadnij – który tablet zmieści się w przedniej kieszeni jeansów? Który w wewnętrznej kieszeni marynarki?
Patrząc na cechy czysto fizyczne, nietrudno wyłonić zwycięzcę. Do torby naramiennej zmieszczą się wszystkie tablety (choć to też od torby zależy), ich waga również nie przeszkadza w pokonywaniu kilometrów.
Jak widzicie, gabarytowo największy wydaje się Prestigio MultiPad 9.7 Ultra Duo, cechujący się 9,7-calową przekątną i stosunkiem boków 4:3. Ma się wrażenie, że jest on widocznie większy nawet od Overmaxa, który wyposażony został w ekran o przekątnej 10,1 cala.
Sprawdziliśmy też – po części z pobudek masochistycznych – czy którykolwiek sprzęt uda się włożyć do frontowej kieszeni spodni. Prestigio odpadł w przedbiegach. Overmax też. Z Omegą wiązaliśmy pewne nadzieje, niestety niepotrzebnie. Dopiero Plug zdał egzamin, choć łażenie z takim sprzętem (bez podtekstów, proszę) jest zadaniem utrudnionym do granic możliwości. Wniosek? Tablet to nie telefon, i dopóki nie będziesz ubierać się jak skejt z lat 90-tych, to nie masz szans na przeniesienie tego typu urządzenia w zwykłych portkach.
Ostatnimi sprawami, jakimi się zajęliśmy, były grubość tabletów na przykładzie powyższych oraz możliwość wsunięcia ich do klapy marynarki (co pokazaliśmy na filmie umieszczonym w podsumowaniu tego artykułu). To pierwsze nie ma większego znaczenia, bo odczuwalnie żaden z nich nie przeszkadza w wygodnym trzymaniu; większa uwagę przywiązałbym do wagi. W przypadku tabletów 9,7-calowych i 10,1-calowych należy liczyć się z większym ciężarem, który często może uniemożliwić długotrwałe trzymanie sprzętu jedną ręką. Dlatego też te większe tablety określa się czasem mianem “kanapowych”.
Wniosek: jeśli chcesz używać tabletu w biegu, to nie wchodzi w grę nic poza 7- bądź 8-calowym wariantem. Jeśli większość czasu będzie on służył jako urządzenie domowe, droga wolna – wybierz 9,7 bądź 10,1 cali.
Tutaj lepiej sprawdzą się szersze proporcje
Nie bez powodu tablety 16:9 (albo 16:10) określa się mianem multimedialnych. Czarne paski na górze i dole ekranu są podczas projekcji filmowej zredukowane do minimum; nawet jeśli film został nagrany w formacie 21:9, to i tak będą mniejsze, niż podczas analogicznej czynności wykonywanej na monitorze o stosunku boków 4:3. Jasne, pod względem historycznym 4:3 jest bardziej istotne – to w końcu standard zdefiniowany przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej, będący przez długie lata najpopularniejszym formatem telewizyjnym. Teraz jednak, w epoce HDTV, operuje się praktycznie wyłącznie panoramą.
Na powyższym rysunku możecie zauważyć, ile powierzchni w 4:3 pozostanie niewykorzystanej. Niektórych czarne paski mogą też najzwyczajniej w świecie irytować.
Osobną sprawą jest wybór odpowiedniego rozmiaru, bo o ile siedmiocalowe 16:9 poleciłbym wszystkim, którzy chcą pozostać jak najbardziej mobilni, tak już wersja 10,1-calowa (16:10) jest idealna na kanapę. Wiadomo – większy ekran, większa wygoda, ale już w zatłoczonym autobusie się nie sprawdzi.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Świąteczny poradnik zakupowy techManiaK.pl to mnóstwo ciekawych pomysłów na prezent pod choinkę w 2023 roku…
Znudziło Ci się już granie na komputerze? A może chcesz poprawić swoje wrażenia z cyfrowej…
Tablet to wielofunkcyjne urządzenie, które łączy w sobie mobilność z możliwościami komputera. Sprzęt z tej…
W dzisiejszych czasach mobilność jest kluczowa. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem, czy rodzicem…
Xiaomi Pad 6 (Pro 5G) dostanie ekran LTPO AMOLED 144 Hz, ładowanie 120 W, i…
Odliczamy godziny do finału Ligi Mistrzów, gdzie zmierza się ze sobą Real Madryt i Liverpool.…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
No powiem Ci Damian ładnie wkładasz te tablety do torby, jak rasowy złodziej. Jeszcze te umięśnione ręce, wrrrr
Brakuje mi tu jednego. Jak sprawa sie ma do gier? Jako ze sporo osob kupuje tablet do grania to i takie porownanie by sie przydalo.
W crysis3 nie pograsz
Do gier 7 cali to max, później staje się to niewygodne i nie ma już takiej przyjemności z gier choć w dużej mierze zależy to od wielkości rąk itd.
Czy na tablecie 8". Można czytać pliki pdf bez powiększenia. Tak aby na tablecie wyświetlała się cała strona.
Oczywiście. Wystarczy mieć sokoli wzrok. Okularnik nie da rady.
albo o komfort czytania e-booków nie tylko w pdf ale i epub:)
Dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest ekran 4:3 taki jak w Ipad mini. szkoda tylko ze ppi mniejsze, ale dla mnie może być
Z całym szacunkiem, ale kto normalny wkłada tablet do kieszeni? Nawet, jak ktoś ma w spodniach nienaturalnie wielkie kieszenie, to chyba nie będzie aż tak głupi, aby wepchać do niej 7-calowe urządzenie. O większym nie wspominając.
:)
Tekstowi się akurat przyjrzano, pobieżnie co prawda, ale przyjrzano. Część masz w filmie, część w artykule. O zdjęciach myślałem, natomiast to już jest temat-rzeka z prostego powodu: mamy zdjęcia 4:3, 1:1, 2:3, 16:9 i jeszcze inne, bardziej rozległe panoramy. Filmy wydawały mi się bardziej uniwersalne.
Jeśli się pojawi więcej głosów, takich jak Twój, to postaram się zrobić drugą część artykułu - ale nic nie mogę obiecać, bo nie zawsze udaje się zorganizować tablety w tym samym terminie.
Dlaczego w tym porównaniu nie przyjrzano się tekstowi i grafice? Nie ma słowa o tym jak wyglądają komiksy, zdjęcia, pdfy na różnych formatach ekranu...